Wpadł właściciel wirtualnej wideoteki z tysiącami filmów i seriali, które odpłatnie udostępniał internautom on-line. Policjanci szacują, że 20-letni student zgromadził na swojej stronie 9,5 tysiąca tytułów, a z jego usług skorzystało 32 tysiące osób. Dwudziestolatek naraził w ten sposób filmowych dystrybutorów na wielomilionowe straty.