26-letnia sekretarka ze szkoły w Łukowie (woj. lubelskie) została skazana na 1,5 roku więzienia i 5 tys. zł kary grzywny za posiadanie i handel narkotykami. Wyrok nie jest prawomocny.
Wyrok ogłoszono w środę Sądzie Rejonowym w Radzyniu Podlaskim. Sąd skazał kobietę na 1,5 roku więzienia i 5 tys. zł kary grzywny. Wyrok nie jest prawomocny.
Sędzia przekazała, że 26-latka przyznała się do winy i wyraziła skruchę.
Jak relacjonowała reporterka TVN24 Marta Abramczyk, na ogłoszeniu wyroku nie stawiła się oskarżona ani jej obrońcy. Nie było również prokuratury. Pełnomocnik oskarżonej w rozmowie z reporterką nie chciał komentować wyroku. Nie odpowiedział na pytania o ewentualną apelację.
Usłyszała 23 zarzuty
Kobieta została zatrzymana przez policję tuż przed Wielkanocą 2015 roku po wcześniejszym pościgu. Nie zareagowała na wezwanie do zatrzymania się do kontroli drogowej. Kobieta miała przy sobie 60 gramów amfetaminy.
26-latka, która była sekretarką w Zespole Szkół nr 3 w Łukowie usłyszała 23 zarzuty dotyczące posiadania i handlu narkotykami. Decyzją sądu trafiła do tymczasowego aresztu. Opuściła go w październiku zeszłego roku.
Kobieta najprawdopodobniej działała w zorganizowanej grupie. Co do pozostałych osób toczą się oddzielne postępowania.
Autor: js/kk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: lubelska.policja.gov.pl