- Atrakcyjni mają zawsze większe szanse, żeby być wybranym - tłumaczył się w "Kropce nad i" kandydat SLD na posła Leszek Miller. Były premier powiedział niedawno, że "jeżeli koło partii kręcą się osoby, kobiety nieatrakcyjne, to jest coś anachronicznego, coś co odstręcza wyborców". Odnosząc się do słów europosłanki SLD Joanny Senyszyn, że jego wypowiedź była "chamska", odpowiedział: - W dziedzinie chamstwa nie podejmuje się konkurować z Joanną Senyszyn.