Mają swoje lata, wylatały tysiące kilometrów, ale teoretycznie wciąż nadają się nie tylko na złom. Dwa rządowe Jaki-40 czekają na kupca. Przetargi były już trzy, ale dotąd nie zgłosił się żaden chętny. Ceny idą w dół - zaczynały się od 2,5 mln zł, teraz maszyny będzie można kupić za pół miliona.