- Nie ma przesłanek ku temu, żeby jakakolwiek z rewelacji Pawła Piskorskiego była prawdziwa - stwierdził na antenie Marcin Kierwiński, poseł PO. Odniósł się w ten sposób do informacji Piskorskiego, jakoby Kongres Liberalno-Demokratyczny, którego liderem na początku lat 90. był obecny premier Donald Tusk, przyjmował pomoc finansową od niemieckich chadeków.