Koszt każdej z czterech część podręcznika "Nasz elementarz" to 4,34 zł. Maksymalnie takiej kwoty szkoła może zażądać od rodziców, jeśli uczeń uszkodzi lub zniszczy podręcznik, albo też nie zwróci go na koniec roku szkolnego - poinformowało we wtorek MEN.
Uczniowie pierwszych klas szkół podstawowych, którzy w poniedziałek rozpoczęli naukę, będą korzystać z bezpłatnych podręczników. Elementarz jest własnością szkoły udostępnianą uczniom. Ma służyć co najmniej trzem rocznikom.
Przepisy dotyczące bezpłatnych podręczników
Ponad 97 proc. wszystkich szkół podstawowych w całej Polsce, w tym ponad 99 procent szkół publicznych zdecydowało, że pierwszaki będą uczyć się z przygotowanego na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej "Naszego elementarza". Przygotowanie tego podręcznika, druk i dystrybucja finansowane są z budżetu państwa. Pierwsza z czterech części elementarza trafiła już do uczniów.
W ustawie o systemie oświaty, w przepisach dotyczących bezpłatnych podręczników zapisano, że "w przypadku uszkodzenia, zniszczenia lub niezwrócenia podręcznika szkoła podstawowa może żądać od rodziców ucznia zwrotu kosztu podręcznika do zajęć z zakresu edukacji: polonistycznej, matematycznej, przyrodniczej i społecznej w klasach I–III szkoły podstawowej".
Resort edukacji, mając ten przepis na uwadze, określił koszt każdej z czterech części "Naszego elementarza" na 4,34 zł. "I takiej kwoty zażądać może szkoła od rodziców ucznia w przypadku uszkodzenia, zniszczenia lub niezwrócenia podręcznika. Szkoła nie może żądać wyższej kwoty" - napisano w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej MEN.
Autor: jl//rzw / Źródło: PAP