W Polsce przebadano w sumie próbki pobrane od 34 osób z podejrzeniem grypy. W żadnym przypadku nie stwierdzono obecności wirusa - poinformował rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jana Bondara. Tymczasem Światowa Organizacja Zdrowia rozpoczęła intensywne prace nad szczepionką przeciw nowemu wirusowi. - Prace nad szczepionką pandemiczną, która mogłaby pokonać wirusa (nowej grypy) - mówi Paulina Miśkiewicz ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
W nocy z poniedziałku na wtorek przebadano pod kątem wirusa pięć próbek - Przeprowadzone w godzinach nocnych badania wykluczyły obecność wirusa A/H1N1 u pięciu osób - poinformował rzecznik Państwowego Zakładu Higieny Paweł Trzciński.
Szczepionka potrzebna
Światowa Organizacja Zdrowia pracuje nad szczepionką przeciwko nowej grypie. Jak zaznaczyła jednak Miśkiewicz, nie ma co szybko oczekiwać rezultatów. - Prace potrwają około sześciu miesięcy - szacuje.
Jak mówi Miśkiewicz, w chwili obecnej WHO ogłosiła piątą fazę alertu prepandemicznego. Co dokładnie to oznacza? Jak zaznacza szefowa polskiego oddziału WHO, zagrożenie pandemią grypy jest bardzo duże. - Nie nastąpiła jednak stała transmisja wirusa - mówi. I dodaje: - Trzeba pamiętać, że WHO ogłaszając piąty stopień zagrożenia pandemią mówi, że jest bardzo prawdopodobne, że ogłosi pandemię grypy, natomiast nie wiadomo, jak ciężki będzie jej przebieg ani kiedy ona nastąpi - ocenia Miśkiewicz.
Przedstawicielka WHO zaznacza, że bardzo możliwe jest, że kiedy sytuacja ustabilizuje się, stopień zagrożenia wróci do fazy czwartej.
Szefowa polskiej filii Światowej Organizacji Zdrowia przedstawiła też ostatnie oficjalne dane dotyczące liczby zachorowań na grypę typu A/H1N1. - Liczba osób, u których zdiagnozowano wirusa A/H1N1 jest duża. Jest to ponad tysiąc osób, w tym 26 zgonów - przedstawia najnowsze dane Miśkiewicz.
Grypowe rozbieżności
Światowa organizacja zdrowia utrzymuje piąty stopień zagrożenia pandemią, tymczasem meksykańskie władze twierdzą, że grypa traci impet. Skąd te rozbieżności?
- Meksyk obserwuje zmniejszającą się tendencję, jeśli chodzi o zagrożenia. Natomiast wirus przenosi się do innych państw - ocenia Miśkiewicz. Szefowa polskiego WHO zaznacza jednak, że zachorowania dotyczą na razie tylko tych osób, które podróżowały do Meksyku.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24