Andrij Jermak poinformował w czwartek rano o przylocie ukraińskiej delegacji do Paryża. Oprócz niego w skład delegacji weszli ministrowie spraw zagranicznych i obrony Ukrainy, Andrij Sybiha i Rustem Umierow. "W ramach wizyty zaplanowana jest seria dwustronnych i wielostronnych spotkań z przedstawicielami państw koalicji chętnych i zdolnych zagwarantować bezpieczeństwo, w tym Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii" - napisał.
"Pracujemy nad ważnymi kwestiami dotyczącymi bezpieczeństwa Ukrainy i całej Europy" - oświadczył.
Ukraińscy ministrowie mają spotkać się również z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio i specjalnym wysłannikiem prezydenta USA do spraw Bliskiego Wschodu Steve'em Witkoffem. Agencja AFP - która informowała o przylocie Rubio - przekazała, że towarzyszy mu także specjalny wysłannik prezydenta USA do spraw Ukrainy Keith Kellogg.
Delegacja USA spotka się z prezydentem Francji
Wcześniej zapowiadano, że Rubio i Witkoff będą w Paryżu rozmawiać z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz ministrem spraw zagranicznych Jean-Noelem Barrotem. Według źródeł dyplomatycznych cytowanych przez AFP rozmowy Rubio i Witkoffa z władzami francuskimi dotyczyć będą m.in. ceł amerykańskich, sytuacji na Bliskim Wschodzie i irańskiego programu nuklearnego. Zbiegają się one w czasie z podróżą ministra obrony Francji Sebastiena Lecornu do Waszyngtonu, gdzie spotka się on z szefem Pentagonu Pete'em Hegsethem.
Jak ocenia agencja Reutera, spotkanie dyplomatów wysokiego szczebla w Paryżu "odzwierciedla rosnące zaniepokojenie Europy zabiegami administracji USA wobec Moskwy, po dotychczasowych niepowodzeniach wysiłków (Donalda - red.) Trumpa, aby zawrzeć zawieszenie broni w trwającej trzy lata wojnie rosyjsko-ukraińskiej".
Wizyta Rubio w Paryżu jest jego pierwszą oficjalną podróżą we Francji w czasie, gdy w relacjach USA z Europą utrzymują się napięcia dotyczące rosyjskiej inwazji na Ukrainę oraz ceł nałożonych przez Stany Zjednoczone na ich partnerów handlowych.
Autorka/Autor: kgr/ads
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/LUDOVIC MARIN / POOL