Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych - młodzież z kieleckiego liceum pobiła rekord osób, które weszły do miejskiego autobusu. - To szczególny rekord, weszło 245 osób i... Słoń - żartował senator Krzysztof Słoń, który wraz z posłem Sławomirem Kopycińskim zdołali wcisnąć się do pojazdu.
Ponad 240 uczniów III Liceum Ogólnokształcącego im. Norwida w Kielcach weszło do autobusu udostępnionego przez kieleckie MPK. Drzwi się zamknęły i tym samym pobili rekord należący dotychczas do Politechniki Krakowskiej - studentów do aautobusu zmieściło się 230.
Inicjatywa uczniów
Inicjatorem pomysłu bicia rekordu była grupa "Norwidowska Masakra Rekordów Guinessa", która jest autorskim pomysłem uczniów "Norwida" wspieranych przez nauczyciela Andrzej Wysockiego. Grupa powstała w 2011 r. "z inicjatywy niezwykle kreatywnych, młodych ludzi, którzy chcą udowodnić, że nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia".
- Dzisiejsze osiągnięcie to kolejny pomysł naszej grupy, która niedawno wymyśliła bicie rekordu w liczbie par jednocześnie tańczących poloneza - mówi Rafał Nowak, dyrektor III LO im. Norwida w Kielcach.
Motto grupy brzmi: "Rzeczy niezwykłe załatwiamy od ręki, na cuda trzeba trochę poczekać".
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP/Piotr Polak