Niemiecka armia ma pierwszego od 100 lat wojskowego rabina. Został nim 42-letni, pochodzący z Węgier, Zsolt Balla. - Moim osobistym celem jest wytyczenie ścieżki, dzięki której Żydzi będą szanowani w wojsku, tak jak to ma miejsce w Stanach Zjednoczonych, Holandii, we Francji czy w Wielkiej Brytanii - powiedział w wywiadzie z reporterem TVN24 BIS Hubertem Kijkiem. Zsolt Balla wierzy, że uda mu się odmienić oblicze niemieckiej armii, zszargane w ostatnim czasie przez liczne skandale. - Czy siedzenie na kanapie i krzyczenie, że jest źle, coś da? Nie, musimy coś w tym kierunku robić. Możesz zapytać, co? Być po prostu otwartym na debatę i reprezentować swoją społeczność - podkreśla w rozmowie rabin.
