12.12.202413 minut

Dorota Łoboda w programie "Tak jest" w TVN24 informowała, że Ministerstwo Edukacji Narodowej prowadzi rozmowy w sprawie zmniejszenia liczby godzin religii w szkole z dwóch do jednej tygodniowo. Chcą też, by lekcje odbywały się na początku lub końcu zajęć. - To zrozumiałe, bo coraz mniej dzieci chodzi - powiedziała Łoboda. Podkreśliła, że odpływ dzieci wynika z postawy Kościoła. - Nie zachęca ani tymi lekcjami, ani swoją postawą, aby rodzice na te lekcje dzieci zapisywali - tłumaczyła Łoboda. - Chce się wypchnąć religię w ten sposób z systemu edukacji. Ostatnio to robiła władza w PRL - stwierdził Dariusz Kwiecień (Stowarzyszenie Katechetów Świeckich). Zdaniem gościa programu chodzi o wyprowadzenie "systemu aksjologii chrześcijańskiej ze szkół". - Na co się nie zgadzamy - podkreślił. - Nawet dziewięć tysięcy etatów katechetów pójdzie w piach - szacował Kwiecień.Rozwiń