10.10.202410 minut

Premier zapowiedział, że w sobotę ogłosi wieloletnią strategię migracyjną Polski. Magdalena Chrzczonowicz (oko.press) przypomniała, że lata temu "Donald Tusk był niechętny otwieraniu granic w przeciwieństwie do Angeli Merkel". Zwróciła uwagę, że Unia Europejska nie ma wspólnego paradygmatu w kwestii migracji. - Unia w ciągu pół roku radykalnie poszła w prawo w kwestiach migracyjnych - ocenił Michał Szułdrzyński (redaktor naczelny dziennika "Rzeczpospolita"). Wymienił kilka przykładów, w tym wprowadzenie kontroli na granicy przez Niemcy, zdanie rządu holenderskiego, który stwierdził, że granice powinny zostać zamknięte, czy zaostrzanie polityki przez władze brytyjskie. Mówił, że możliwym rozwiązaniem byłoby podpisywanie umów z innymi państwami np. w Afryce, które zatrzymywałyby u siebie migrantów. Gość programu powiedział także, że prawdopodobnie Polska w 2030 roku będzie potrzebowała, ze względu na kryzys demograficzny, około 100 tysięcy migrantów.Rozwiń