Mamy wszyscy świadomość dziejowego momentu, odpowiedzialność za kraj spoczywa w znacznej mierze na naszych barkach - mówił Szymon Hołownia podczas konferencji liderów koalicji rządzącej, bez udziału Donalda Tuska. Marszałek Sejmu poinformował, że "podjęliśmy z panem premierem kilka konkretnych decyzji, dotyczących tego, jak będzie wyglądać nasza współpraca - to są kwestie organizacyjne, programowe, rekonstrukcji rządu". - Nie dość, że wyciągamy wnioski z tego, co się wokół nas dzieje, to jednocześnie mamy bardzo konkretny plan tego, jak poukładać koalicję 15 października przez najbliższe dwa lata - powiedział. Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "koalicja ma się dobrze". - Jesteśmy gotowi z planem na kolejny etap naszych rządów - kontynuował. Jak wskazał, "podsumowano też to, co się udało i to będzie ważny element otwarcia w nowym sezonie politycznym". - Rozmawialiśmy o niedociągnięciach. Emocje były duże, ale z tego wychodzi coś dobrego - podał szef MON. Włodzimierz Czarzasty podkreślił, że "umowa koalicyjna obowiązuje". Zaznaczył, że "dawanie Polakom bezpieczeństwa to nasze podstawowe przesłanie". Według niego koalicja rządząca "musi zmienić sposób komunikowania się". Hołownia dodał, że "rzecznik rządu ma zostać powołany".