Czekaliśmy na tę deklarację, ona się pojawiła i trzymamy Donalda Trumpa za słowo - mówił w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 eurodeputowany Michał Szczerba (KO) o słowach amerykańskiego prezydenta, który zapowiedział, że amerykańscy żołnierze pozostaną w Polsce. - Pan prezydent Trump doskonale wie, że Polska oprócz tego, że jest bardzo stabilnym partnerem Stanów Zjednoczonych, jeśli chodzi o wojsko, o współpracę w zakresie obronności, jest również dobrym klientem - dodał Jakub Stefaniak, zastępca szefa KPRM (PSL). Goście programu rozmawiali o rozmieszczeniu żołnierzy w Ukrainie w ramach misji pokojowej. - My będziemy mieć kluczową rolę taką, jaką mamy przez ostatnie trzy i pół roku. Będziemy tak naprawdę zapleczem logistycznym dla tej całej operacji wojsk reasekuracyjnych - zapewnił Michał Szczerba. - My, oprócz tego, o czym mówił pan poseł, tego zabezpieczenia logistycznego, mamy też obowiązek pilnować tego, żeby w ramach wojny hybrydowej nie przedostawali się uchodźcy przez Białoruś - dodał Jakub Stefaniak. Michał Szczerba był też pytany o połączenie się Platformy Obywatelskiej z Nowoczesną oraz Inicjatywą Polską. - Mam nadzieję, że to będzie takie nowe otwarcie. Mocny przekaz polityczny, mocne narysowanie również planów. Więc idziemy bardziej zwarci, bardziej gotowi - odpowiedział.
W dalszej części programu Grzegorz Kajdanowicz rozmawiał o efektach spotkania Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w kontekście Europy. - Ja bym wolał, żeby amerykańscy żołnierze nas nie musieli bronić na naszej wschodniej granicy, tylko żeby Ukraina nas broniła na swojej wschodniej granicy, a żeby to się stało możliwe, to Ukraina musi wygrać tę wojnę - ocenił Janusz Reiter, były ambasador RP w Niemczech i USA. Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador RP na Łotwie i w Armenii, dyrektor Akademickiego Centrum Analiz Strategicznych, przestrzegł przed tym, żeby Polska nie dała się "wpuścić w rolę państwa, które rozmontowuje jedność europejską".