Ja uważam, że oczywiście ministrowie, wiceministrowie powinni mieć przyzwoite wynagrodzenia, wyższe niż są (..) natomiast uważam, że skandalem są te pieniądze pod stołem – mówił w "Faktach po Faktach" główny doradca ekonomiczny PWC prof. Witold Orłowski z Akademii Vistula. Wraz z analitykiem i ekonomistą Rafałem Mundrym rozmawiał o podwyżkach dla ministrów, posłów i senatorów. - Rzeczywiście, jeżeli chodzi o zarobki najważniejszych osób w państwie, te zarobki nie są wysokie, podniesie ich jest słuszne. Pytanie rzeczywiście o skalę, bo ta skala jest naprawdę imponująca – mówił Rafał Mundry. - To jest dla mnie olbrzymia skokowa podwyżka, zwłaszcza w tych czasach pocovidowych, bo nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek w ciągu ostatniego roku dostał tak gigantyczną podwyżkę w granicach 40-60 procent – dodał. Goście Grzegorza Kajdanowicza dyskutowali też o rekordowo niskiej inflacji w kraju.
Następnie dr Aneta Afelt z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW oraz dr n. med. Paweł Grzesiowski ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID rozmawiali o tym, kiedy możemy spodziewać się czwartej fali epidemii i jak może być ona duża. - W drugiej połowie sierpnia możemy się spodziewać tego, że będziemy mieć pierwsze sygnały przyspieszenia liczby zakażeń – mówiła dr Aneta Afelt. - W tej chwili wariant Delta, który jest absolutnie najbardziej niebezpiecznym wariantem od początku pandemii, jest w stanie zarówno przełamać odporność ozdrowieńców, jak i spowodować zakażenia głównie bezobjawowe czy skąpo objawowe u osób zaszczepionych – ostrzegał dr n. med. Paweł Grzesiowski i przypominał o tym, jak ważne jest przestrzeganie zasad sanitarnych.