Wirtualna Polska podała, że Fundacja "Potrafisz Polsko!" związana z Pawłem Kukizem dzięki premierowi Mateuszowi Morawieckiemu otrzymała 4,3 miliona złotych. Dariusz Joński (Koalicja Obywatelska) w "Faktach po Faktach" w TVN24 twierdził, że "to ukryte pieniądze na jego kampanię". Zdaniem Stanisława Tyszki (Nowa Nadzieja, Konfederacja) premier "popełnił przestępstwo przy nadużyciu władzy, przekazując te pieniądze". - Gdyby to był otwarty konkurs dla organizacji pozarządowych, to można by dyskutować, natomiast tutaj mamy czynnych polityków, posłów i Mateusza Morawieckiego, który na pewno za zgodą nieformalnego naczelnika państwa, czyli Jarosława Kaczyńskiego, dysponuje pieniędzmi Polaków. To jest nieakceptowalne i powinno być to ścigane - dodał. Joński podkreślił, że Paweł Kukiz powinien zwrócić te pieniądze i z takim żądaniem posłowie Koalicji Obywatelskiej wystąpili, ponieważ "to nie są prywatne pieniądze, żeby premier je tak przekazywał". - Pewnie tego nie zrobi, ale będzie musiał odpowiedzieć przed niezależną prokuraturą, tak samo, jak ten, który przekazywał te pieniądze - powiedział poseł KO.
W dalszej części "Faktów po Faktach" dr Iga Kazimierczyk (prezeska fundacji Przestrzeń dla Edukacji, Iniciatywa "Wolna Szkoła") oraz Tomasz Nałęcz (historyk, były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego, były wicemarszałek Sejmu) komentowali wniosek opozycji o wotum nieufności dla ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. - Największym grzechem ministra Czarnka jest niszczenie edukacji, w szczególności niszczenie zawodu i etosu zawodowego nauczycieli. Dobrej szkoły i edukacji nie będziemy mieli, jeśli w szkole nie będą pracowali nauczyciele, którzy są uczciwie wynagradzani i sprawiedliwie i dobrze traktowani w pracy - stwierdziła dr Kazimierczyk.
