Zbliża się głosowanie w sprawie uchylenia immunitetu Zbigniewa Ziobry. Czy były minister sprawiedliwości pojawi się w Sejmie? - Wszystko wskazuje na to, że w tej chwili jeszcze Zbigniewa Ziobry nie ma w kraju - poinformowała w programie "Podcast polityczny" Maja Wójcikowska. Mówiła, że nikt z polityków PiS nie chciał jej odpowiedzieć, czy były minister jest w Budapeszcie, czy jego miejsce pobytu się zmieniło. Zdaniem Konrada Piaseckiego prawdopodobny jest "scenariusz, w którym Zbigniew Ziobro pojawia się, broni się w czwartek, a w piątek go już nie ma". - Sejm wydaje zgodę na jego aresztowanie i zatrzymanie, ale policja i prokuratura są bezradne, bo nie ma go w Polsce - dodał. Wójcikowska zaznaczyła, że sprawa Ziobry jest dla PiS-u niewygodna. - Od bardzo ważnego polityka Prawa i Sprawiedliwości usłyszałam: będziemy go bronić, ale nie będziemy się cieszyć - mówiła. Następnie dziennikarze rozmawiali o aferze wokół sprzedaży działki pod CPK. - Słyszę, że zarządzanie kryzysowe tą sprawą zawiodło - mówiła. - Od odważnego polityka Prawa i Sprawiedliwości usłyszałam, że skandalem było to przyznanie się do winy, to zawieszanie - dodała. - Po rozmowach z politykami Prawa i Sprawiedliwości ja mam takie poczucie, że to właśnie były wiceminister Rafał Romanowski zostanie kozłem ofiarnym - przyznał Konrad Piasecki. Prowadzący podcast odnieśli się też do doniesień dotyczących tego, że PiS namawia PSL, by zgłosić konstruktywne wotum nieufności wobec Donalda Tuska i zmienić premiera na Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Politycy PSL sugerują, że nie są to poważne rozmowy polityczne, że na razie, czy w ogóle, nie ma o tym mowy - przekazał Piasecki. Następnie rozmawiali o sytuacji w koalicji rządzącej. Potwierdzili informację, że Robert Kropiwnicki odchodzi ze stanowiska wiceministra aktywów państwowych.