Prokuratura w Opolu przedłużyła śledztwo w sprawie możliwych nieprawidłowości przy finansowaniu kampanii samorządowej Polski 2050. Sprawa dotyczy nagrań rozmowy posła Adama Gomoły.
Parlamentarzysta w rozmowie z zainteresowanym startem do sejmiku samorządowego województwa opolskiego miał namawiać rozmówcę do wpłacenia 20 tysięcy złotych na konto prywatnej firmy, prowadzonej przez bliską współpracowniczkę polityka.
Po opublikowaniu treści nagrań władze Polski 2050 podjęły decyzję o usunięciu posła Gomoły z klubu parlamentarnego i partii. Obecnie jest on posłem niezrzeszonym. Sam poseł twierdzi, że padł ofiarą prowokacji, a opublikowane treści są tylko fragmentem dłuższej dyskusji dotyczącej kampanii wyborczej.
W kwietniu 2024 roku prokuratura w Opolu wszczęła śledztwo w sprawie możliwego naruszenia artykułu 506 Kodeksu Wyborczego, który przewiduje - za ominięcie przepisów o finansowaniu kampanii wyborczej - karę grzywny do stu tysięcy złotych.
Jak poinformował prokurator Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu, śledczy nadal zbierają materiały, przesłuchiwani są świadkowie i w związku z tym zapadła decyzja o przedłużeniu postępowania do 15 lutego 2025 roku.
Nagrania Gomoły
Przypomnijmy, że w marcu portal "Nowej Trybuny Opolskiej" dotarł do nagrania, w którym poseł Polski 2050 Adam Gomoła ma nakłaniać jednego z polityków do wpłaty 20 tys. zł na konto prywatnej firmy szefowej swojego sztabu wyborczego. Według portalu, na nagraniu słychać, jak poseł Gomoła powiedział, że "podpisywanie umów konsultingowych jest powszechną praktyką w jego otoczeniu politycznym". "Na kluczowych miejscach często się tak dzieje" - miał twierdzić Gomoła.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: MARCIN BANASZKIEWICZ / FotoNews / Forum