O dużym szczęściu może mówić 19-letni kierowca, który wyszedł cało z kolizji, którą spowodował na trasie Bartoszyce-Bisztynek (województwo warmińsko-mazurskie). Stracił panowanie nad autem, po czym zderzył się z naczepą ciężarówki i osobowym audi. Nikomu nic się nie stało, ale części jego rozbitego auta zostały rozrzucone na odcinku kilkuset metrów.
Do niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło w poniedziałek po godz. 7 na trasie Bisztynek-Bartoszyce w rejonie miejscowości Wozławki (woj. warmińsko-mazurskie). Policjanci ustalili, że 19-letni mężczyzna jechał swoim fordem za szybko i na łuku drogi stracił nad nim panowanie. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu i zaczepiło o naczepę, nadjeżdżającej z przeciwka ciężarówki.
‼️Aktualizacja g. 10.05 ruch odbywa się płynnie O dużym szczęściu może mówić 19-latek z gm. Bisztynek, który dziś po...
Posted by Komenda Powiatowa Policji w Bartoszycach on Sunday, February 16, 2025
- Fordem zaczęło obracać na drodze, co doprowadziło do zderzenia z audi jadącym z naprzeciwka. Ford wylądował na polu, podobnie jak jego silnik, który wypadł. Części rozbitego pojazdu były porozrzucane na odcinku kilkuset metrów - przekazała Komenda Powiatowej Policji w Bartoszycach.
19-latek może mówić o dużym szczęściu, bo nic mu się nie stało. Za spowodowanie kolizji drogowej został ukarany mandatem, który wyniósł 1100 zł. Na konto młodego kierowcy trafiło również 10 punktów karnych.
Autorka/Autor: ng/gp
Źródło: KPP Bartoszyce
Źródło zdjęcia głównego: KPP Bartoszyce