Cztery pożary wywołane uderzeniem pioruna oraz kilkadziesiąt interwencji straży pożarnej, związanych z zalaniem piwnic, ulic lub posesji - to bilans burz, które w nocy przeszły nad Podkarpaciem.
Burze zagroziły wielu budynkom gospodarskim w woj. podkarpackim. Pioruny podpaliły stodoły w Jodłówce k. Jarosławia i Borowej k. Mielca, w Wólce Tanewskiej w powiecie niżańskim spłonął drewniany dom, a w Łukawcu k. Lubaczowa obora
Najtrudniejsza sytuacja była w Mielcu. Przez kilka godzin strażacy pompowali tam wodę z zalanych piwnic. Gwałtowna burza sprawiła, że pod wodą znalazło się kilkanaście ulic miasta.
Źródło: PAP