49-latek, kierując pod wpływem alkoholu samochodem, nie zauważył jadącego przed nim ciągnika rolniczego i uderzył w tył maszyny. Po zderzeniu pojazdów trafił do szpitala z obrażeniami ciała. Za spowodowanie wypadku oraz szereg innych przestępstw odpowie przed sądem.
Do wypadku na drodze krajowej numer 521, na trasie Kwidzyn - Prabuty (woj. pomorskie), doszło we wtorek około godziny 22:30. Pracujący na miejscu policjanci ustalili wstępnie, że kierujący ciągnikiem rolniczym poruszał się prawym pasem ruchu od strony Raniewa w kierunku Licza. Jego pojazd był prawidłowo oświetlony.
- Jadący za nim kierujący toyotą zbyt późno zauważył ciągnik, nie zdążył zareagować i najechał na jego tył. W wyniku zdarzenia obrażeń doznał 49-letni mieszkaniec gminy Kwidzyn, który podróżował autem. Załoga karetki pogotowia przewiozła go do szpitala. 54-latkowi z gminy Sadlinki, który kierował ciągnikiem, nic się nie stało - przekazała Komenda Powiatowa Policji w Kwidzynie.
Kierujący miał sporo na sumieniu
Policyjne badanie alkomatem wykazało, że kierujący ciągnikiem był trzeźwy, natomiast kierujący toyotą miał w organizmie 1,3 promila alkoholu. Na jaw wyszło również, że nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem, a auto, którym podróżował, nie posiadało aktualnych badań technicznych.
- Policjanci na miejscu zdarzenia wykonali czynności procesowe, przesłuchali uczestników, zabezpieczyli ślady, wykonali też oględziny miejsca i pojazdów. Na podstawie zebranego materiału dowodowego ustalany będzie szczegółowy przebieg i okoliczności wypadku - poinformowali funkcjonariusze.
Za spowodowanie wypadku, jazdę w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień autem bez przeglądu technicznego 49-latek odpowie przed sądem.
Źródło: KPP Kwidzyn
Źródło zdjęcia głównego: KPP Kwidzyn