Kilkadziesiąt rakiet zostało wystrzelonych na otwarty teren w pobliżu izraelskich pozycji w spornym obszarze Farm Szebaa - poinformował Hezbollah. Szyicka radykalna organizacja oznajmiła, że dokonała tego w odpowiedzi na izraelskie ataki lotnicze.
Wspierany przez Iran radykalny Hezbollah zakomunikował w piątkowym oświadczeniu, że izraelskie myśliwce ostrzelały w ostatnich dniach otwarty teren w Libanie. Farmy Szebaa to obszar sporny pomiędzy Izraelem, Libanem a Syrią.
Izraelska armia poinformowała wcześniej, że co najmniej 10 pocisków rakietowych wystrzelono w piątek na Izrael z południowego Libanu. Większość została przechwycona przez system obronny Żelazna Kopuła. Źródło w libańskich siłach bezpieczeństwa potwierdziło atak.
Izrael odpowiedział ostrzałem artyleryjskim w stronę południowego Libanu. Na razie nie ma doniesień o ofiarach w ludziach ani stratach materialnych w wyniku tych wzajemnych ataków.
Piątek był kolejnym dniem transgranicznych działań wojennych, które zagrażają okresowi spokoju panującemu w tym regionie od 2006 roku, kiedy Izrael i Hezbollah toczyły miesięczną wojnę.
Źródło: PAP