Ponad 200 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem wykryto we Francji w sobotę w Nowy Rok. To czwarty dzień z rzędu, kiedy w tym kraju odnotowuje się tak wiele dobowych infekcji.
W sobotę we Francji potwierdzono 219 126 nowych zakażeń koronawirusem. Rekord padł dzień wcześniej, w piątek - u 232 200 osób stwierdzono pozytywny wynik testu na koronawirusa. Od początku pandemii na COVID-19 w tym kraju zachorowało już 10 milionów osób.
Macron: kolejne tygodnie mogą być trudne
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział, że kolejne kilka tygodni "mogą być trudne". Jak zauważyła agencja Reutera, w swoim sylwestrowym wystąpieniu prezydent Macron nie wspomniał o potrzebie zaostrzenia regulacji epidemicznych.
Francja wraz z USA, Indiami, Brazylią, Wielką Brytanią i Rosją jest w światowej czołówce krajów zmagających się wielką liczbą zachorowań od początku pandemii.
Źródło: PAP