"Widzisz tego chłopca z flagą Libii? On ma tylko 16 lat, jeździ na wózku i już nigdy nie będzie chodził" - napisał z Libii Reporter 24 Yazan do swojej narzeczonej, która przebywa w Polsce. Libijczyk wybrał się do jednego ze szpitali w mieście Banghazi, w którym pośród rannych demonstrantów spotkał sparaliżowanego 16-latka.
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24