Kogo ułaskawił prezydent Andrzej Duda?

Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24
Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar
Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar TVN24
wideo 2/4
Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar TVN24

Wśród skazanych ułaskawionych w marcu przez prezydenta Andrzeja Dudę jest osoba, która usłyszała wyrok z artykułu mówiącego o przemocy seksualnej wobec dziecka. Przedstawiciele Kancelarii Prezydenta zapewniają, że wniosek był odpowiednio udokumentowany. A ułaskawienie dotyczyło zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej, już po odbyciu kary.

We wtorek w dzienniku "Rzeczpospolita" w artykule poświęconym prezydenckim ułaskawieniom, pojawiła się informacja, że prezydent Andrzej Duda 14 marca tego roku ułaskawił siedem osób. Była wśród nich osoba skazana z art. 197 par. 3 Kodeksu karnego w zbiegu z art. 157 par. 2 k.k. To przepis mówiący o zgwałceniu i wymuszeniu innej czynności seksualnej wobec małoletniego poniżej 15. roku życia oraz znęcaniu się i naruszeniu czynności narządu ciała na okres nie dłuższy niż 7 dni.

Ani dziennikarze "Rzeczpospolitej", ani Kancelaria Prezydenta nie podali szczegółów sprawy. W rozmowie z tvn24.pl Paweł Mucha, zastępca szefa kancelarii głowy państwa, tłumaczył, że ze względu na delikatność sprawy i obawę przed ponowną wiktymizacją ofiar, informowanie o szczegółach jest wykluczone.

W komunikacie Kancelaria Prezydenta przekazała natomiast informację o motywie ułaskawienia: "Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, podejmując decyzję o skorzystaniu z prawa łaski, miał na uwadze względy racjonalności i celowości, a w szczególności fakt pojednania się skazanego z pokrzywdzonymi, zadośćuczynienie wyrządzonym krzywdom oraz obecne wzorowe zachowanie".

Prezydent zastosował prawo łaski wobec jednej osoby. Komunikat Kancelarii Prezydenta RP

W środę do ułaskawienia na Twitterze odniósł się prezydent Andrzej Duda. Napisał, że "sprawa dotyczyła jedynie zakazu zbliżania się. Inne kary były dawno wykonane (nie było gwałtu). Dorosła już od lat pokrzywdzona z matką prosiły o uchylenie zakazu zbliżania się, bo w praktyce mieszkają ze skazanym w jednym domu. To sprawa rodzinna. Wniosek popierały sądy i PG (Prokurator Generalny - red.)".

Na swoim koncie na Twitterze minister Paweł Mucha dodał: "Decyzja była poprzedzona wnikliwą analizą sytuacji osób, których sprawa dotyczy, oraz pozytywnych rekomendacji zawartych w opiniach kuratora sądowego, sądów orzekających w obu instancjach oraz Prokuratora Generalnego, a także uzyskaniem dodatkowych informacji z sądu. Akt łaski dotyczył jedynie skrócenia czasu wykonywania środka karnego w postaci zakazu kontaktowania się i zbliżania do osób pokrzywdzonych, o co wnosiły same pokrzywdzone – osoby pełnoletnie. Od popełnienia przestępstw minęło wiele lat".

"Od popełnienia przestępstwa minęło wiele lat"

Prezydencki minister odniósł się do sprawy także na konferencji prasowej. Mucha wskazywał, że "prezydent zastosował prawo łaski na wniosek pokrzywdzonych przestępstwem" - jak zaznaczył - "dorosłych już osób, bliskich sprawcy". - To one, a nie bezpośrednio sprawca, wystąpiły z prośbami o ułaskawienie - mówił.

- Akt łaski dotyczył jedynie skrócenia czasu wykonywania środka karnego w postaci zakazu kontaktowania się i zbliżania do osób pokrzywdzonych, o co wnosiły same pokrzywdzone - mówił dalej wiceszef Kancelarii Prezydenta, dodając, że "od popełnienia przestępstwa minęło wiele lat". Mucha zaznaczył, że "rozstrzygnięcie w tej sprawie, co jest wyjątkowo rzadkie, oparte było na zgodnych opiniach i stanowiskach: kuratora sądowego, sądu okręgowego, sądu apelacyjnego oraz prokuratora generalnego, a poprzedzone zostało uzyskaniem także dodatkowych informacji z sądu orzekającego".

Dodał, że sprawy takie są bardzo wrażliwe i na pierwszym miejscu trzeba stawiać dobro osób pokrzywdzonych przestępstwem, a okoliczności prawne i faktyczne były bardzo skrupulatnie i wnikliwie w toku postępowania ułaskawionego rozważane. - Z uwagi na dobro tych osób, te szczegóły nie mogą być ujawniane opinii publicznej, bo chodzi o to, żeby chronić osoby pokrzywdzone przestępstwem, a w tej sprawie osoby pokrzywdzone przestępstwem wnioskowały o zastosowanie prawa łaski po odbyciu kary pozbawienia wolności w całości - mówił.

- Akt łaski dotyczył jedynie tego, co te osoby uważały dla nich za dotkliwe po wielu latach - zakaz kontaktu, zakaz zbliżania się do sprawcy, który karę pozbawienia wolności w całości odbył - powtórzył Mucha.

Prezydent "stanął w niej po stronie ofiar"

Minister był pytany, ile było przypadków ułaskawień w czasie kadencji prezydencta oraz czy w każdym z tych przypadków była zgoda prokuratora lub sądu. - W historii, jeśli chodzi o stosowanie prawa łaski, Andrzej Duda jest tym prezydentem, który najbardziej wstrzemięźliwie stosuje prawo łaski. Jest tych ułaskawień najmniej, według mojej pamięci jest ich ponad 90 - odpowiedział.

Jak przekonywał, w kadencjach innych prezydentów było ich "po kilka tysięcy, czy kilkaset w przypadku już ostatnich prezydentów". - Ta skala jest bardzo takim skrupulatnym, rozważnym korzystaniem z prawa łaski (przez Andrzeja Dudę -red.) - ocenił prezydencki minister.

Wskazywał, że w tej sprawie był między innymi "wniosek prokuratora generalnego, pisemny, podpisany przez zastępcę prokuratora generalnego do pana prezydenta, który także wnosi o to, by zastosować prawo łaski". Mucha ocenił, że prezydent "stanął w niej po stronie ofiar" i przychylił się do ich prośby o ułaskawienie.

- Komentatorzy i politycy, którzy dla celów kampanijnych chcą się odnosić do prośby o łaskę, o którą wystąpiły w zakresie zniesienia zakazu kontaktów same pokrzywdzone, zachowują się w mojej opinii niegodziwie, przede wszystkim wobec ofiar przestępstwa, które mają prawo w życiu rodzinnym do zachowania prywatności - mówił dalej.

Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar
Mucha: prezydent stanął w tej sprawie po stronie ofiar TVN24

"Prezydent RP dokonuje aktu łaski w imieniu Rzeczypospolitej, w imieniu wszystkich obywateli"

Wcześniej tego samego dnia posłowie Koalicji Obywatelskiej Jan Grabiec i Barbara Nowacka komentowali tę sytuację na konferencji w Sejmie. Grabiec ocenił, że "to jest coś niewyobrażalnego". - Trudno wyobrazić sobie uzasadnienie dla zastosowania prawa łaski ze strony prezydenta RP w takim przypadku - dodał i uznał, że dotychczasowe wyjaśnienia ze strony pracowników Kancelarii Prezydenta "są kompletnie niewystarczające".

- Akt łaski nie jest prywatnym prawem pana Andrzeja Dudy. Prezydent RP dokonuje aktu łaski w imieniu Rzeczypospolitej, w imieniu wszystkich obywateli - podkreślił rzecznik Platformy Obywatelskiej, dodając, że "opinia publiczna w Polsce jest zbulwersowana tym krokiem ze strony prezydenta".

Grabiec mówił, że "Polacy mają prawo wiedzieć, jak prezydent używa prawa łaski". - Żądamy informacji ze strony prezydenta Andrzeja Dudy na temat tego, czym się kierował dokonując aktu łaski - podkreślił.

Posłanka Barbara Nowacka stwierdziła natomiast, że "bezpieczeństwo to fundament dobrego istnienia rodziny". - Bezpieczeństwo najsłabszych - dodała. - Dlatego zbulwersowani postępowaniem Andrzeja Dudy domagamy się natychmiastowych i poważnych wyjaśnień: cóż takiego się stało panie prezydencie, że zdecydował się pan zdjąć zakaz zbliżania się przestępcy do ofiary, która w trakcie popełniania przestępstwa była osobą małoletnią, której wolność seksualna została narażona, której bezpieczeństwo zostało narażone? - pytała Nowacka.

Jak wskazywała, przedstawiciele prezydenckiej kancelarii twierdzą, że do ułaskawienia doszło na wniosek ofiar. - Jeżeli ktokolwiek miał do czynienia z ofiarami przemocy domowej, wie, co to jest syndrom sztokholmski, wie, co to jest presja, wie, co to jest próba wybaczenia - mówiła. Oceniła, że "z drugiej strony są to rzeczy niewybaczalne i traumy na całe życie".

Nowacka o ułaskawieniu dokonanym przez prezydenta
Nowacka o ułaskawieniu dokonanym przez prezydentaTVN24

Bielan: zadajemy pytanie Trzaskowskiemu, dlaczego nie popierał tego projektu

Wicerzecznik PiS i członek sztabu wyborczego ubiegającego się o reelekcję prezydenta Radosław Fogiel i rzecznik tego sztabu, europoseł PiS Adam Bielan (Porozumienie) również nawiązali to tego tematu na popołudniowej konferencji.

Przypomnieli sejmowe głosowanie w 2016 roku nad projektem ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym, która wprowadzała tak zwany rejestr pedofilów. Zwrócili uwagę, że w głosowaniu nie brał udziału ówczesny poseł Platformy Obywatelskiej, a obecny kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.

KONKRET24: Kto i dlaczego jest w rejestrze pedofilów? Kogo i dlaczego tam nie ma? >>>

Jak mówił Fogiel, "ta ustawa, wprowadzająca rejestr przestępców na tle seksualnym, potocznie zwany rejestrem pedofilów, to pierwszy krok do zadawania pytań o to, jak w takich sprawach zachowuje się Rafał Trzaskowski". - Nie poruszalibyśmy tego temu, gdyby nie to, że Rafał Trzaskowski spuścił dzisiaj swoje sztabowe, medialne bulteriery ze smyczy, żeby zaatakować prezydenta Andrzeja Dudę w sposób absolutnie nieuprawniony, oskarżając go o rzeczy haniebne, które miejsca nie miały - mówił wicerzecznik PiS. Dodał, że "to wszystko wyjaśniał pan minister Mucha na swojej konferencji prasowej".

Fogiel mówił także o tym, jak Trzaskowski "wypowiadał się w sprawie innego, dość sławnego pedofila". - Czy to jest jego podejście do tematu? - dodał i zaprezentował archiwalne nagranie, na którym Trzaskowski mówił o reżyserze Romanie Polańskim.

Nagranie dotyczyło sytuacji z 2014 roku, kiedy "Gazeta Wyborcza" napisała, że do Prokuratury Generalnej w Warszawie wpłynął wniosek rządu USA o zatrzymanie reżysera, który wówczas przyjechał do stolicy na otwarcie Muzeum Historii Żydów Polskich, będąc ściganym w USA za gwałt na nieletniej. Według ogłoszonej w 2010 r. przez polską prokuraturę wykładni Polańskiemu nie grozi ekstradycja, ponieważ jego przestępstwo się w Polsce przedawniło. Trzaskowski pytany wówczas, czy dobrze się stało, że Polański został zaproszony na otwarcie muzeum, odpowiedział, że "można się było spodziewać, że to doprowadzi do pewnych niezręczności". Zaznaczył jednocześnie, że Polański ma olbrzymie zasługi dla polskiej kultury, dlatego można mieć problem z podjęciem decyzji w sprawie zaproszenia. - Trzeba być jednak ostrożnym, by nie narażać Romana Polańskiego na tego typu sytuacje - dodał.

Bielan ocenił, że "obrona przez Rafała Trzaskowskiego Romana Polańskiego może być odpowiedzią na pytanie, dlaczego Trzaskowski nie wziął udziału w tym ważnym głosowaniu, dlaczego nie poparł ważnego rządowego projektu, zgłoszonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy, który wprowadzał rejestr pedofilów".

- Zadajemy pytanie Rafałowi Trzaskowskiemu, dlaczego nie popierał tego projektu, a jednocześnie prosimy Rafała Trzaskowskiego, żeby nie spuszczał ze smyczy swoich bulterierów. Rozumiemy, że tonący brzydko się chwyta, rozumiemy desperację kandydata, który przegrał pierwszą turę wyborów prezydenckich, ale naprawdę nie jest powód, żeby wykorzystywać tragedie rodzinne do swoich brudnych cynicznych gier politycznych - dodał.

Bielan: zadajemy pytanie Trzaskowskiemu, dlaczego nie popierał tego projektu, a jednocześnie prosimy go, żeby nie spuszczał ze smyczy swoich bulterierów
Bielan: zadajemy pytanie Trzaskowskiemu, dlaczego nie popierał tego projektu, a jednocześnie prosimy go, żeby nie spuszczał ze smyczy swoich bulterierówTVN24

szj, akr

Źródło: tvn24.pl, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Igor Smirnow/KPRP

Pozostałe wiadomości

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opublikowano najnowsze oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Znalazły się w nim informacje o oszczędnościach i dochodach, a także polisy na życie premiera według stanu na koniec 2023 roku.

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Źródło:
tvn24.pl

Rafał P. w noc sylwestrową 2005/2006 roku zabił właścicielkę jednej z kamienic w Będzinie oraz dozorcę, który był przypadkowym świadkiem zdarzenia. Po wszystkim podpalił budynek, w którym doszło do zbrodni. Został skazany na dożywocie, ale zniknął. Teraz został sprowadzony do Polski.

Skazany na dożywocie za zabicie dwóch osób kilka lat ukrywał się w Holandii. Właśnie wrócił do Polski

Skazany na dożywocie za zabicie dwóch osób kilka lat ukrywał się w Holandii. Właśnie wrócił do Polski

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w sobotę Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych poinformowało, że w związku z rozpoczęciem kolejnej fali ataków rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu na terytorium Ukrainy aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne. Przed godziną 7 pojawił się kolejny komunikat, że "ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia (...) uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej".

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sąd Najwyższy w RPA skazał czerech obywateli Zimbabwe, cztery osoby z RPA i jedną z Lesotho na łączną karę prawie 11 tysięcy lat pozbawienia wolności za 391 przestępstw związanych z praniem pieniędzy, oszustwami i fałszerstwami popełnionymi w tym południowoafrykańskim kraju.

Blisko 11 tysięcy lat kary za 391 przestępstw

Blisko 11 tysięcy lat kary za 391 przestępstw

Źródło:
PAP
Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem. W naszym kraju rośnie liczba zachorowań na odrę. Z kolei na naradzie PiS miało dojść do awantury. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Tornado przetoczyło się w piątek po południu przez miasto Lincoln położne w amerykańskim stanie Nebraska. Na nagraniu uchwyconym przez Justina Williamsona widać, jak do centrum handlowego Gateway Mall zbliża się ogromny wir. W mieście zawyły syreny alarmowe.

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Źródło:
Reuters

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Joe Biden powiedział w piątek, że chętnie weźmie udział w debacie z Donaldem Trumpem. Jego republikański rywal zadeklarował, że może debatować z Bidenem nawet na sali sądowej, gdzie odbywa się jego proces karny.

Biden wyraził gotowość do debaty z Trumpem

Biden wyraził gotowość do debaty z Trumpem

Źródło:
PAP

794 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Siły zbrojne Hiszpanii przekażą ukraińskiej armii rakiety przechwytujące dalekiego zasięgu Patriot - ogłosiło w piątek ministerstwo obrony Hiszpanii kierowane przez Margaritę Robles. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

Tysiące osób wyszło na ulice Budapesztu, żądając reformy systemu ochrony dzieci. Szli pod przewodnictwem Petera Magyara, który zapoczątkował ostatnio ruch polityczny, opozycyjny w stosunku do premiera Węgier.

Protest w Budapeszcie. Magyar uderza w rząd Orbana

Protest w Budapeszcie. Magyar uderza w rząd Orbana

Źródło:
Reuters

Malownicze japońskie miasto stawia barierę, aby powstrzymać turystów od robienia sobie zdjęć na tle góry Fudżi. Siatka o wysokości 2,5 metra i szerokości 20 metrów zostanie zamontowana na początku przyszłego tygodnia.

Władze japońskiego miasta walczą z turystami. Wznoszą barierę, aby zasłonić widok na górę Fudżi

Władze japońskiego miasta walczą z turystami. Wznoszą barierę, aby zasłonić widok na górę Fudżi

Źródło:
CNN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Przy pomocy ablacji laserowej wyczyszczona zostanie elewacja wieży hejnałowej bazyliki Mariackiej w Krakowie. Wybrano tę metodę ze względu na jej niską inwazyjność w porównaniu do czyszczenia wodą. Prace konserwatorskie w kościele zakończą się w 2025 roku.

Laserami wyczyszczą wieżę bazyliki Mariackiej

Laserami wyczyszczą wieżę bazyliki Mariackiej

Źródło:
PAP

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24