"Nasz Dziennik" alarmuje: Polacy - repatrianci z Kazachstanu otrzymują najniższą emeryturę. Dostają tylko około 630 zł brutto.
Świadczenia repatriantów mogłyby być wyższe, gdyby jeszcze otrzymywali pieniądze z Kazachstanu za pracę w tamtym kraju, często było to kilkadziesiąt lat. Ale rząd Donalda Tuska nie podjął do tej pory rozmów z Kazachstanem w tej sprawie. Środowisko repatriantów jest tym zbulwersowane i zamierza skierować otwarty list do władz Rzeczypospolitej o zajęcie się ich sprawą.
Franciszek Bogusławski, założyciel i pierwszy prezes Związku Polaków w Kazachstanie, wielokrotnie interweniował do władz RP w sprawie emerytur repatriantów. Jest to kwestia paląca, gdyż egzystują oni w bardzo trudnych warunkach, mimo że całe życie uczciwie pracowali, odprowadzając na składkę emerytalną w Kazachstanie.
Źródło: "Nasz Dziennik"