Zielonogórska policja opublikowała nagranie z kamery monitoringu, na którym widać niebezpieczną sytuację na jednym z przejść dla pieszych. Na filmiku widać, jak kierowca autobusu zatrzymuje się przed pasami, by ustąpić pierwszeństwa pieszym. Zupełnie inaczej zareagowała kobieta kierująca autem osobowym.
- 67-latka wjechała na pasy tuż przed przechodzącymi osobami, rażąco łamiąc przepisy. Jak później tłumaczyła, decyzję o kontynuowaniu jazdy podjęła w ostatniej chwili. Gdyby wjechała na przejście moment później, skutki mogłyby być tragiczne - mówi Anna Baran z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Stworzyła zagrożenie dla pieszych
Policjanci z wydziału drogowego przeanalizowali nagranie z komunikacji miejskiej. Odtworzyli przebieg zdarzenia i ustalili tożsamość kierującej. - W związku z rażącym naruszeniem zasad bezpieczeństwa policjanci zatrzymali 67-latce prawo jazdy i skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Nagranie jednoznacznie potwierdziło, że zachowanie kobiety stworzyło realne zagrożenie dla życia i zdrowia pieszych - przekazała mł. asp. Baran.
Policjantka przypomniała, że znajomość przepisów przez kierowcę jest bardzo ważna, ale kluczowa jest również koncentracja. - O ludzkim życiu decydują sekundy. Apelujemy do wszystkich kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonie przejść dla pieszych. Chwila nieuwagi może doprowadzić do nieodwracalnych konsekwencji - dodała.
Autorka/Autor: aa/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja