"Woda z Bobru występuje. Może jeszcze dojść do zalewania". Fala dotarła do Żagania

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Sytuacja powodziowa w Szprotawie
Sytuacja powodziowa w SzprotawieTVN24
wideo 2/4
Sytuacja powodziowa w SzprotawieTVN24

Służby monitorują stan rzeki Bóbr w Żaganiu. Wojewoda lubuski poinformował rano, że przez miasto przechodzi właśnie fala kulminacyjna. Jeszcze wczoraj stan wody w rzece Bóbr wynosił tam 650 centymetrów, dziś już 751. Na razie woda pojawiła się na czterech ulicach, a siedem kolejnych jest zagrożonych. Mieszkańcy zabezpieczają swoje posesje workami z piaskiem. Za to w Szprotawie sytuacja powoli się stabilizuje. Poziom wody spada. Udało się też obronić punkt uzdatniania wody.

Fala kulminacyjna na rzece Bóbr dotarła w środę do Żagania (woj. lubuskie). O sytuacji w mieście wojewoda lubuski mówił podczas sztabu kryzysowego z udziałem premiera. - Woda przepływa dalej w kierunku Żagania. W tej chwili tam jest najwyższa fala. Mamy tam 340 centymetrów powyżej stanu alarmowego. Nastąpiła dobrowolna ewakuacja. Natomiast nie wszyscy z niej skorzystali – powiedział Marek Cebula, wojewoda lubuski.

Ulica Włókniarzy w Żaganiu (18.09.2024, godz. 9.00) Paweł Ziobro Fotografia

Ewakuują się mieszkańcy, przeniesiono archiwum prokuratury

Jak podaje Arkadiusz Kaniak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Żaganiu, służby ewakuowały w nocy i rano kilkudziesięciu mieszkańców z ulic: Dworcowej, Włókniarzy, Skarbowej, Moniuszki i Rybackiej. Cztery starsze osoby, które wymagają opieki, zostały umieszczone w hotelu na terenie obiektu sportowego.

Około godziny 12 służby skierowały się w okolice wału przy ulicy Dworcowej, gdzie zaczęła się sączyć woda. - Trwa zabezpieczenie wału na ulicy Dworcowej, który z uwagi na zły stan techniczny zaczyna przepuszczać wodę, co stanowi realnie zagrożenie dla mieszkańców. W tym momencie mamy zadeklarowanych 360 osób, które chcą opuścić miejsca zamieszkania. Cześć robi to na własną rękę. Inni korzystają z pomocy urzędu miasta i specjalnych autobusów, które mają za zadanie bezpiecznie odwieźć na wyznaczone miejsca - mówi mł asp. Arkadiusz Szlachetko, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu.       

Przypomnijmy, że jeszcze we wtorek stan wody w rzece Bóbr wynosił 650 centymetrów, dziś to już 751. Absolutny rekord w Żaganiu to 756 centymetrów.

Elektrownia wodna w Żaganiu (18.09.2024 godz. 9.00)Paweł Ziobro Fotografia

Ewakuowano również budynek żagańskiej prokuratury rejonowej. - Archiwum prokuratury zostało zabezpieczone przed ewentualnym zalaniem. W związku z ewakuacją części ulic budynek został zamknięty dla interesantów – przekazała Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej.

Woda na kilku ulicach

Z informacji od wojewody wynika, że w środę rano woda pojawiła się w Żaganiu na czterech ulicach, a siedem kolejnych jest zagrożonych. - Woda z Bobru występuje z koryta. Może jeszcze dojść do zalewania, ale są to płytkie zalania ulic. Mamy też zagrożoną drogę wojewódzką numer 295 pomiędzy Starym Żaganiem, a Pożarowem – dodał Cebula.

Służby zabezpieczają wały w Żaganiu (18.09.2024, godz. 10.10)TVN24

Na razie droga jest wciąż przejezdna. Sytuację monitoruje policja, która jest na miejscu i zabezpiecza teren. Tuż po godzinie 7, żagańska policja poinformowała o zamknięciu Mostu Żagannego, Mostu Kolejowego i małego mostu przy ul. Rybackiej. "Prosimy kierować się na obwodnicę miasta lub mosty w ciągu ulicy Żelaznej" - podaje policja.

- Jak mówi burmistrz Żagania, możliwe, że w najbliższych godzinach do miasta dotrze kolejna fala, a to może oznaczać, że wody będzie znacznie więcej niż 756 centymetrów - relacjonuje Nadia Rulak.

O tym, że sytuacja w Żaganiu jest trudna mówi też Sławomir Pawlak, dyrektor biura lubuskiego wojewody. - Do przelania wałów brakuje około 20 centymetrów – podał Pawlak.

Policja kieruje mieszkańców na objazdyPolicja w Żaganiu

Nowa Sól jeszcze przed nadejściem fali

Woda na Odrze w Nowej Soli zbliża się do stanu ostrzegawczego wynoszącego 400 centymetrów. Nowa Sól szykuje się na przejście fali kulminacyjnej. - Zachęcam mieszkańców do włączenia się w akcję napełniania worków piaskiem – zaapelowała prezydent Nowej Soli Beata Kulczycka.

Stan alarmowy wynosi 450 centymetrów, a absolutne maksimum poziomu Odry odnotowano na poziomie 681 centymetrów. Jak podaje nowosolski magistrat, według prognoz, w sobotę o godzinie 6 wodowskaz pokaże 647 centymetrów. 

Nowa Sól jeszcze czeka na nadejście fali kulminacyjnej na Odrze w sobotęUM Nowa Sól

"Sytuacja się ustabilizowała, woda już nie rośnie"

Podczas porannego posiedzenia sztabu kryzysowego, wojewoda lubuski odniósł się również do sytuacji w Szprotawie, do której fala kulminacyjna dotarła we wtorek. - Poziom wody na godzinę 5 zaczyna się stabilizować i opadać. Mamy tam 457 centymetrów. To oznacza 207 centymetrów powyżej stanu alarmowego - mówił w środę rano wojewoda Marek Cebula.

Fala kulminacyjna w Szprotawie osiągnęła taką samą wysokość, jak w 1997 roku. Jeszcze we wtorek wieczorem, burmistrz Szprotawy przekazywał w programie "Dzień po dniu", że trwa intensywna obrona strategicznych miejsc w mieście. We środę rano przekazano, że udało się obronić stację uzdatniania wody, o którą obawiały się władze.

- Sytuacja jest pod kontrolą. Prowadzimy intensywną obronę strategicznych miejsc z punktu widzenia życia naszej gminy, czyli stacji uzdatniania wody. Godzinę temu było dość duże zagrożenie odcięcia energii elektrycznej. Na szczęście udało się dostarczyć specjalistyczne pompy – powiedział wieczorem w programie "Dzień po dniu" w TVN24 burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Fala na Bobrze przepływa przez Szprotawę. Połowa miasta jest pod wodą

Burmistrz poinformował, że trwa również walka o oczyszczalnię ścieków w pobliskiej miejscowości. – Tam puściły wały, mimo intensywnej obrony – dodał.

Burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik: około godziny 19 sytuacja się ustabilizowała
Burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik: około godziny 19 sytuacja się ustabilizowałaTVN24

Wciąż zamknięta droga krajowa

Wcześniej zamknięta została DK12 z Bolesławca do Szprotawy z powodu przesiąkania wałów na rzece Bóbr. - Decyzja o zamknięciu drogi została podjęta ze względów bezpieczeństwa - powiedział mł. bryg, Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej straży pożarnej.

- Chodzi o odcinek od ulicy Widok w Wiechlicach do skrzyżowania z drogami do miejscowości Wiechlice i Dziećmiarowice - wyjaśnił Sławomir Pawlak, dyrektor biura wojewody lubuskiego.

Trwa walka o oczyszczalnię ścieków w pobliskich DziećmiarowicachTVN24

Policjanci w Szprotawie kierują samochody na objazd przez miejscowość Wiechlice. Od strony Dziećmiarowic również są policjanci kierujący ruchem.

Z uwagi na podnoszący się poziom wody rzeki Bóbr został zamknięty most na ul. Młynarskiej i most na ul. 3 Maja. - Woda przelała się przez mosty i zalewa drogi – dodał Pawlak.

Autorka/Autor:asty, aa/adso,gp

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Ziobro Fotografia

Pozostałe wiadomości

W Żelaznem pracę idą pełną parą, coraz sprawniej - relacjonował z wsi w województwie dolnośląskim reporter TVN24 Paweł Popkowski. Jedna z jej mieszkanek przyznała, że straciła całe gospodarstwo. - Stan mojego posiadania to wiadro i łopata - mówiła. Rzeka Biała Lądecka sprawiła mieszkańcom ogromne problemy w ostatnich dniach, kiedy w kulminacyjnym momencie "zmieniła się w rwący potok.

"Stan mojego posiadania to wiadro i łopata". Co zastali, kiedy woda opadła

"Stan mojego posiadania to wiadro i łopata". Co zastali, kiedy woda opadła

Źródło:
tvn24.pl

Stan napełnienia zbiornika Racibórz Dolny, który przechwycił i "ściął" falę wezbraniową na Odrze, zmniejsza się. W środę o godzinie 10 utrzymywał on około 134 miliony metrów sześciennych wody, czyli 72 procent swej pojemności - przekazały Wody Polskie. Jeszcze we wtorek było to niemal 148 milionów metrów sześciennych, a więc 80 procent.

"Pracuje zgodnie z instrukcją". "Ściął" wielką falę, teraz wody w nim ubywa

"Pracuje zgodnie z instrukcją". "Ściął" wielką falę, teraz wody w nim ubywa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę woda wlewała się do Kłodzka w zastraszającym tempie. Kamera TVN24 zarejestrowała, jak szybko podnosił się jej poziom. Najlepiej widać to na przykładzie jednego z zaparkowanych w centrum samochodów.

Jeden samochód i zdjęcia, które pokazują, jak szybko woda wlewała się do Kłodzka

Jeden samochód i zdjęcia, które pokazują, jak szybko woda wlewała się do Kłodzka

Źródło:
TVN24

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma sprawdzić, czy w miejscach objętych powodzią dochodzi do zmów cenowych lub nadużywania pozycji dominującej - poinformował w środę Urząd. Efektem nielegalnych działań może być między innymi wzrost cen produktów pierwszej potrzeby. Za nieuczciwe praktyki przedsiębiorcom mogą grozić potężne kary finansowe.

"Chęć wzbogacenia się na tragedii". Będą kontrole, możliwe potężne kary

"Chęć wzbogacenia się na tragedii". Będą kontrole, możliwe potężne kary

Źródło:
PAP

W Brzegu położonym między Opolem a Wrocławiem po powodzi nie działa oczyszczalnia ścieków. Nieczystości zaczęły wylewać się na jedną z ulic. W związku z tym urzędnicy apelują "o zmniejszenie zużycia wody" w mieście oraz gminach ościennych. Tymczasem IMGW przekazało, że Nowogród Bobrzański (województwo lubuskie) nad rzeką Bóbr może być w niebezpieczeństwie. Około południa ma tam nastąpić kulminacja wody w rzece. Większość obowiązujących stanów alarmowych i ostrzegawczych dotyczy dorzecza Odry. Fala na rzece jest wydłużona i rozciąga się na ponad 100 kilometrach.

"Ścieki sanitarne zalewają ulicę". Po powodzi nie działa oczyszczalnia 

"Ścieki sanitarne zalewają ulicę". Po powodzi nie działa oczyszczalnia 

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Wzmacniane wały, wydawane worki z piaskiem - wszystko po to, by we Wrocławiu nie było powtórki z 1997 roku. Kulminacyjna fala ma dotrzeć do miasta w czwartek po południu. Ślęza zalała już część ulic Stabłowic, o 12 zamknięte zostały mosty Średzkie i ulica Ludowa.

Wielka woda bliżej Wrocławia. Zamknięte mosty Średzkie, woda na ulicach Stabłowic

Wielka woda bliżej Wrocławia. Zamknięte mosty Średzkie, woda na ulicach Stabłowic

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Strażacy wyciągnęli z rwącej wody dwóch amerykańskich żołnierzy, których w miejscowości Trzebień (Dolnośląskie) porwał nurt rzeki Bóbr. Mężczyźni zostali odstawieni do jednostki, w której stacjonują.

Strażacy uratowali amerykańskich żołnierzy, których porwał nurt rzeki

Strażacy uratowali amerykańskich żołnierzy, których porwał nurt rzeki

Źródło:
tvn24.pl

Powódź w południowo-zachodniej Polsce widać na mapach opracowanych przez firmę ICEYE na podstawie danych zebranych przez satelity radarowe. Można na nich zobaczyć, jak wielka woda rozlała się w pięciu miastach i ich okolicach.

Powódź w Polsce. Wielka woda na mapach. Dane z satelitów

Powódź w Polsce. Wielka woda na mapach. Dane z satelitów

Źródło:
tvn24.pl, ICEYE

Trzy osoby zginęły w wyniku wypadku, do którego doszło w miejscowości Pawłowo (Warmińsko-Mazurskie). Jak przekazała policja, tir wjechał tam w auto osobowe. Droga jest zablokowana.

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Budowa tunelu pod Łodzią to zadanie o bardzo wysokim ryzyku - podkreśla ekspert w zakresie rekonstrukcji zabytkowych budynków Andrzej Adamiak. Wtóruje mu Michał Koliński, znawca historii Łodzi, który podkreśla, że w śródmieściu roi się od zaniedbanych kamienic, które często nie mają żadnego podpiwniczenia i wzajemnie się na sobie opierają. Dlaczego? W tej historii miesza się rzeczywistość z połowy XIX wieku i ta po drugiej wojnie światowej.

Bez fundamentów i na "pożyczonych" ścianach. Drążenie pod Łodzią jest ekstremalnie trudne

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie osób, które w obliczu poważnego zagrożenia odmawiają ewakuacji, może wydawać się trudne do zrozumienia. Doktor Sylwia Barsow, psycholożka z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, zwraca jednak uwagę na to, jakie reakcje uruchamiają się w nas w stanie ostrego stresu. W sytuacji powodzi nie jest to tylko obawa o dobytek.

Dlaczego ludzie odmawiają ewakuacji? To nie tylko lęk o dobytek

Dlaczego ludzie odmawiają ewakuacji? To nie tylko lęk o dobytek

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Mieszkańcy Oławy na Dolnym Śląsku całą noc przygotowywali się na nadejście fali powodziowej, która przechodzi przez Odrę. Fala ma być najwyższa właśnie dziś w godzinach rannych lub południowych. Służby robią wszystko, by obronić miejscową oczyszczalnię ścieków. Wiadomo, że ujęcia wody nie są zagrożone. Za to mieszkańcy pobliskich Marcinkowic z niepokojem patrzą na rzekę Oławę, która zaczyna zbliżać się do domostw.

W Oławie bronią oczyszczalni ścieków, w pobliskich Marcinkowicach woda przelewa się przy moście

W Oławie bronią oczyszczalni ścieków, w pobliskich Marcinkowicach woda przelewa się przy moście

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Klienci z terenów objętych stanem klęski żywiołowej będą mogli skorzystać z zawieszenia rat kredytów w niektórych bankach. O takim rozwiązaniu poinformowały na razie PKO BP i BNP Paribas. To niejedyne formy pomocy dla powodzian. W Banku Pekao trwają natomiast prace nad rozwiązaniami dla poszkodowanych klientów.

Zawieszenie rat dla powodzian. Banki o szczegółach

Zawieszenie rat dla powodzian. Banki o szczegółach

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Po ekstremalnych opadach deszczu w ostatnich dniach gwałtownie podniósł się poziom rzek w południowej i południowo-wschodniej Polsce, powodując powodzie. Na niektórych stacjach hydrologicznych zanotowano najwyższy poziom wody od początku prowadzenia pomiarów.

Powódź 2024. Na tych rzekach padły historyczne rekordy

Powódź 2024. Na tych rzekach padły historyczne rekordy

Źródło:
IMGW

Na skutek uszkodzeń wywołanych powodzią zablokowanych jest pięć odcinków dróg krajowych w zarządzie GDDKiA - poinformowała Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Z kolei zarządca infrastruktury kolejowej PKP PLK przekazał, że nieprzejezdne w środę rano pozostają cztery odcinki linii kolejowych.

Zablokowane drogi, nieprzejezdne linie kolejowe. Lista

Zablokowane drogi, nieprzejezdne linie kolejowe. Lista

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Noc i brak prądu nie są waszymi sprzymierzeńcami i nie dadzą wam żadnej przewagi. Widzimy wszystko!" - ostrzegł szabrowników Sztab Generalny Wojska Polskiego, informując w nocy z wtorku na środę o intensywnych działaniach patroli wyposażonych w noktowizję i termowizję na terenach dotkniętych powodzią.

"Nie ma żywych, których nie wykryje termowizja". Komunikat wojska w środku nocy

"Nie ma żywych, których nie wykryje termowizja". Komunikat wojska w środku nocy

Źródło:
PAP

Tony składowanej rosyjskiej amunicji w pobliżu okupowanego Mariupola wyleciały w powietrze w wyniku akcji przeprowadzonej przez siły ukraińskie - podało dowództwo ukraińskiej marynarki wojennej. W środę w nocy Ukraińcy zaatakowali magazyn amunicji w obwodzie twerskim w Rosji.  

Tony rosyjskiej amunicji wyleciały w powietrze

Tony rosyjskiej amunicji wyleciały w powietrze

Źródło:
Ukraińska Prawda, NV, tvn24.pl, PAP

Sejmowa komisja śledcza do spraw inwigilacji Pegasusem miała w środę przesłuchać Piotra Pogonowskiego, byłego szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Do przesłuchania jednak nie doszło, bo świadek nie stawił się na posiedzeniu. Komisja wezwała go na kolejny termin.

Komisja miała przesłuchać byłego szefa ABW. Nie stawił się, jest kolejny termin

Komisja miała przesłuchać byłego szefa ABW. Nie stawił się, jest kolejny termin

Źródło:
PAP

Fala wezbraniowa na Odrze przemieszcza się obecnie przez Oławę. Poziom wody o prawie 180 przekroczył stan alarmowy. Z najnowszej prognozy IMGW wynika, że kulminacji we Wrocławiu należy spodziewać się w czwartek wieczorem.

Fala wezbraniowa na Odrze. Gdzie jest?

Fala wezbraniowa na Odrze. Gdzie jest?

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Libańska organizacja zbrojna Hezbollah obwiniła Izrael o wywołanie skoordynowanej eksplozji pagerów na terenie Libanu. We wtorek wybuchła wiele takich urządzeń, zginęło co najmniej dziewięć osób, a ponad 2800 zostało rannych. Wśród ofiar są członkowie Hezbollahu. Fizyczne ataki na sprzęt elektroniczny są bardzo rzadkie, wymagają dużych zasobów i przygotowania - podaje brytyjski nadawca BBC, powołując się na ekspertów.

Eksplozje pagerów w całym Libanie. Nowe informacje

Eksplozje pagerów w całym Libanie. Nowe informacje

Źródło:
PAP

Płacimy za 100-200 lat zaniedbań polegających na masowym obsadzeniu świerkiem naszych gór - mówi prof. Krzysztof Świerkosz z wydziału nauk biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Na duże znaczenie lasów w retencji wód wskazuje również dr Antoni Kostka z Centrum Strategii Środowiskowych. "Nie istnieje żadna sprzeczność pomiędzy rolą lasów a koniecznością budowania instalacji hydrotechnicznych. Jedno nie wyklucza drugiego", podkreślił.

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Warren Buffett, zaliczający się do grona najbogatszych ludzi na świecie, odesłał córkę do banku, gdy ta poprosiła go o pieniądze na remont kuchni. Ujawniono to w raporcie firmy Benzinga, zajmującej się publikowaniem informacji finansowych i rynkowych.

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Źródło:
PAP

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec trzech zatrzymanych w sprawie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Ostatni z podejrzanych - Łukasz Żak - jest poszukiwany. Prokuratura poinformowała o wystawieniu za nim listu gończego. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby, które miały utrudniać postępowanie.

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

- Jeśli u nas będzie lepszy nastrój, to ludzi szlag trafi i trzeba ich zrozumieć, bo my nie jesteśmy od tego, żeby tutaj opowiadać, jak dobrze i sprawnie działamy, tylko żeby ludzie to odczuwali - powiedział w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego premier Donald Tusk.

Tusk ostro do zebranych na sztabie: nie mogę już na to patrzeć

Tusk ostro do zebranych na sztabie: nie mogę już na to patrzeć

Źródło:
PAP, TVN24

Fundacja TVN rozpoczyna akcję pomocową dla zniszczonego przez powódź szpitala powiatowego w Nysie. Fundacja wesprze placówkę kwotą pół miliona złotych oraz uruchomi zbiórkę środków. Dodatkowo na ten cel zostaną przekazane wpływy ze specjalnego bloku reklamowego.

Fundacja TVN dla szpitala w Nysie. Zbiórka środków i specjalny blok reklamowy

Fundacja TVN dla szpitala w Nysie. Zbiórka środków i specjalny blok reklamowy

Źródło:
tvn24.pl

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Niemiecka turystka, która straciła nogę w wyniku ataku rekina około 500 kilometrów od Wysp Kanaryjskich, zmarła kilka godzin później na pokładzie śmigłowca ratunkowego – podała agencja EFE.

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Źródło:
PAP
Wrócił do zalanego domu, żeby posprzątać. Wtedy pękła zapora

Wrócił do zalanego domu, żeby posprzątać. Wtedy pękła zapora

Źródło:
tvn24.pl
Premium