Dramatyczny finał domowej awantury w pobliżu Lubży (Lubuskie). 17-latek ranił nożem w brzuch swojego pijanego ojca. Mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie przeszedł operację.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności awantury domowej, która miała miejsce w sobotę w nocy w jednej z miejscowości pod Lubrzą (woj. lubuskie). Ze wstępnych ustaleń wiadomo, że po powrocie do domu pijanego ojca w kuchni wywiązała się awantura między nim, a jego 17-letnim synem. - Podczas awantury z szarpaniną syn chwycił nóż. Zadał ojcu cios w brzuch - powiedział Łukasz Wojtasik z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Na miejscu pojawiła się świebodzińska policja oraz karetka pogotowia ratunkowego. 17-latek został zatrzymany przez policjantów.
"Wstępnie przyznał się do zadania ciosu"
Ciężko ranny ojciec karetką trafił zabrany do szpitala w Zielonej Górze. - Przeszedł operację. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Obrażenia mężczyzny zostało określone jak poważne - powiedział prokurator Wojtasik. W poniedziałek późnym popołudniem przesłuchano 17-latka. - Wstępnie przyznał się do zadania ojcu ciosu nożem. Usłyszał zarzut spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi mu nawet 20 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna złożył wyjaśnienia, nie będziemy informować o ich treści, jest to przedmiotem postępowania - powiedział prokurator Wojtasik.
Prokuratura nie zdecydowała się w tym przypadku na wniosek o areszt. Wobec 17-latka zastosowano policyjny dozór i zakaz kontaktu z ojcem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock