W Gubinie agresywny mężczyzna zaatakował w karetce ratownika medycznego. Stało się to podczas transportu do szpitala. Ratownik został uderzony w głowę. Agresor na razie przebywa w szpitalu. - Przeprowadzimy czynności, gdy będzie taka możliwość - przekazała komisarz Justyna Kulka z policji w Krośnie Odrzańskim.
Kolejny atak na ratownika medycznego. Tym razem do zdarzenia doszło w Gubinie (woj. lubuskie). - W poniedziałek około godziny 10.30 policjanci interweniowali w Gubinie, gdzie zostali wezwani w sprawie agresywnego mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wybił on szybę w oknie mieszkania i je opuścił, a następnie uszkodził szyby w innych, pobliskich budynkach. Z racji tego, że w związku z tymi zdarzeniami mężczyzna był ranny, wezwano do niego karetę - poinformowała kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim.
Po mężczyznę przyjechał zespół ratownictwa medycznego z Gubina. To właśnie podczas transportu do szpitala w Zielonej Górze pacjent stał się agresywny.
- Uderzył ratownika medycznego w głowę, uszkadzając mu okulary. Ten na szczęście nie doznał obrażeń, które wykluczyłyby go z kontynuowania dyżuru. Karetka została zdemolowana przez agresora. Obecnie przywracana jest gotowość zespołu - powiedział portalowi New Lubuski Przemysław Rasiewicz, koordynator ZRM w Zachodnim Centrum Medycznym.
"Przeprowadzimy czynności, gdy będzie taka możliwość"
Ostatecznie pacjenta przetransportowano do szpitala w asyście policji. Okoliczności zdarzenia ustalają funkcjonariusze z Krosna Odrzańskiego. Na razie niewiele wiadomo o samym pacjencie. - Trafił do szpitala, przebywa na oddziale ratunkowym. Czynności z mężczyzną zostaną przeprowadzone, gdy tylko będzie taka możliwość - dodała kom. Kulka.
Zgodnie z Kodeksem karnym ratownik medyczny jest funkcjonariuszem publicznym i za atak na niego grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24