Znalezisko na terenie dzikiej kopalni piasku. "Fragmenty wczesnośredniowiecznej ceramiki"

- Możemy tu mówić o sporym szczęściu i przypadku – mówi Paweł Wira, kierownik chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie.

We wsi Białka pod Krasnymstawem zlokalizowane jest wyrobisko, w którym jeden z okolicznych mieszkańców znalazł siedem fragmentów glinianego naczynia. Wezwane na miejsce służby konserwatorskie stwierdziły, że pochodzą one z IX-XI wieku.

- Już wcześniej znajdowane były tu artefakty i ślady osadnictwa z tego okresu. Stąd też teren ten został oznaczony jako stanowisko archeologiczne, gdzie przed wiekami istniała wczesnośredniowieczna osada – zaznacza kierownik.

Dodaje, że wyrobisko powstało, bo kilkanaście lat temu ktoś nielegalnie wybierał stamtąd piasek.

- Wszystko wskazuje na to, że obecnie nikt już tego nie robi. Natomiast w odkryciu artefaktu "pomogły" intensywne opady. Woda sprawiła, że osunęła się część zbocza i odsłonięte zostały fragmenty ceramiki. Będzie je można oglądać w Muzeum Regionalnego w Krasnymstawie. Być może uda się skleić fragmenty, tak żeby chociaż częściowo odtworzyć naczynie – podkreśla Wira.

Co ciekawe, obok wyrobiska zlokalizowane są też cmentarzyska kurhanowe, z których to leżące najbliżej pochodzi z tego samego okresu, co okryte fragmenty naczynia, czyli z IX-XI wieku.

ZOBACZ TEŻ: Ślady śmiertelnej choroby w toaletach sprzed 2,5 tysiąca lat. Znajdowały się w domach ówczesnej elity

- Nieco dalej znajdowane były jednak artefakty z czasów kultury ceramiki sznurowej datowanej na III tysiąclecie przed naszą erą – zaznacza nasz rozmówca.