Prezydent Nowego Sącza został członkiem rady nadzorczej Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Zgierzu na początku maja. Do tego czasu w radzie zasiadało trzech członków - między innymi obecny wiceprezydent Zgierza Bohdan Bączak i przedstawiciel mieszkańców Mateusz Poradecki.
O sprawie szerzej informowaliśmy w serwisie TVN24 +.
Teraz Lubomir Handzel zrezygnował z zasiadania w radzie nadzorczej zgierskiej spółki.
Napisał tylko jedno zdanie
Informacje o rezygnacji z zasiadania w radzie nadzorczej TBS w Zgierzu włodarza Nowego Sącza, potwierdziła nam prezes spółki. - Potwierdzam, pan Lubomir Handzel złożył rezygnację, my złożyliśmy wniosek do KRS i został już wykreślony - przekazała nam prezes Towarzystwa Budownictwa w Społecznego w Zgierzu, Anna Mundzia. Pytana o powody rezygnacji odpowiedziała: - To było oświadczenie woli, więc nie wiem dlaczego. Po prostu złożył rezygnację, na której było jedno zdanie i już - poinformowała Mundzia. Dodała, że na razie rada nadzorcza "ma minimalny skład, który jest w KRS-ie niezbędny do tego, żeby rada nadzorcza funkcjonowała, czyli trzy osoby"
I rzeczywiście na stronie internetowej TBS-u w Zgierzu wśród członków rady nadzorczej nie widać już imienia i nazwiska prezydenta Nowego Sącza.
Próbowaliśmy zdobyć komentarz w urzędzie miejskim w Nowym Sączu i zapytać prezydenta o powody rezygnacji. Mariusz Smoleń z urzędu poprosił nas o -e-maila, "którego przekaże prezydentowi".
Wiadomość wysłaliśmy, czekamy na odpowiedź.
Burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego wskazał członka rady nadzorczej?
TBS w Zgierzu posiada bloki w kilku gminach na terenie województwa łódzkiego: w Zgierzu, Strykowie, Głownie, Łodzi i Aleksandrowie Łódzkim. Zgodnie z przepisami każda gmina, na terenie której działa TBS, ma prawo wskazać swojego przedstawiciela jako członka rady nadzorczej.
Z ramienia Zgierza zasiada w niej wiceprezydent Bohdan Bączak. Prezydenta Nowego Sącza do rady nadzorczej zgłosił burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego Jacek Lipiński. - W tej chwili mamy w zgierskim TBS-ie mniejszościowy udział, jest symboliczny. My swoich osób tam nie desygnowaliśmy i nie jesteśmy tym na tę chwilę zainteresowani. Wskazałem do rady nadzorczej tego pana na prośbę prezydenta Zgierza i tutaj pan prezydent nie może tego zakwestionować. Mając do niego w pełni zaufanie i znając oczywiście przepisy, po prostu grzecznościowo go zgłosiłem, to była rzeczywiście prośba pana prezydenta i tutaj nie ma drugiego dna - informował nas w lipcu burmistrz Jacek Lipiński.
"Zwykłe kolelesiostwo"
O sytuację pytaliśmy w lipcu doktora Pawła Kowalskiego z Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego. - To jest kwestia - to moja ocena - pewnych wewnętrznych grup w poszczególnych partiach i oni się w różnych sytuacjach nawzajem wspierają. Tutaj prezydent Nowego Sącza jest w Zgierzu, być może, jak pojawi się miejsce w Nowym Sączu, to pojawi się tam człowiek ze Zgierza, to jest mechanizm szkodliwy, nieetyczny, to jest po prostu zwykłe kolesiostwo - komentował. Politolog dodawał, że Polska 2050, należąca do koalicji rządzącej dziś w Polsce, "domagała się wyeliminowania wsadzania do spółek Skarbu Państwa rozmaitych tak zwanych kolesi" i doszło do konfliktu. - Powinno być jakieś ciało, które składa się z przedstawicieli międzynarodowych firm typu Ernst & Young czy Deloitte i po prostu taka rada dostawałaby CV kandydatów i w oparciu o to ich oceniała i byliby kwalifikowani lub nie. I według mnie taka zasada powinna być też na poziomie spółek samorządowych, ale - jak wiemy - tego nie ma - podkreślał.
Samorządowiec może zasiadać w radzie nadzorczej w innym mieście, ale....
Obecne przepisy mówią, że prezydent nie może zasiadać w radzie nadzorczej spółki w swoim mieście. Podobnie jest z tymi w innej miejscowości, jeżeli samorząd ma co najmniej 10 procent udziałów. W przypadku Zgierza miasto ma niewiele ponad 5 procent takich udziałów, ale prezydent Przemysław Staniszewski dysponuje większością głosów zgromadzenia wspólników, umożliwiających wybór członków rady nadzorczej. Dlatego prezydent Nowego Sącza, który został członkiem rady nadzorczej TBS w Zgierzu, formalnie zasiadał w niej zgodnie z prawem, bo samorząd - w tym przypadku Zgierz i inne okoliczne gminy (Stryków, Głowno, Aleksandrów Łódzki, Brzeziny), w których TBS posiada mieszkania, nie mają powyżej 10 procent udziałów.
Samorządowy Erasmus w pełni
Sprawą zatrudniania samorządowców w spółkach komunalnych media zajmują się od kilku lat. Sztandarowym przykładem tego procederu jest Jacek Sutryk. Od czerwca 2020 do kwietnia 2024 roku zasiadał w radzie nadzorczej Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach; od listopada 2020 roku do marca 2022 roku w radzie Kolei Dolnośląskich; od kwietnia 2022 do maja 2024 roku w radzie nadzorczej Śląskiego Centrum Logistyki w Gliwicach.
Ale bynajmniej nie był jedynym. W grudniu 2022 roku portal Interia pisał m.in. o prezydencie Częstochowy Krzysztofie Matyjaszczyku zasiadającym w radach trzech spółek: w Zawierciu, Będzinie i Krakowie. Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński był członkiem rady spółek Zoo Wrocław i Dąbrowskie Wodociągi. Z kolei posłanka PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk od maja 2022 do maja 2024 roku zasiadała w radzie nadzorczej spółki Energa Operator.
I choć w październiku 2021 roku możliwości dorabiania przez samorządowców w spółkach Skarbu Państwa i spółkach komunalnych zostały ograniczone, to furtka dla rad nadzorczych pozostaje otwarta, o czym pisaliśmy w serwisie Konkret24.
tvn24.pl
Źródło: Piotr Krysztofiak/PKoz
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Krysztofiak tvn24.pl