Sekundy, które zmieniły wszystko. Aza, która nieraz bawiła się z dziećmi, nagle zaatakowała Nadię

Źródło:
tvn24.pl
Do zdarzenia doszło 19 lipca
Do zdarzenia doszło 19 lipcatvn24.pl
wideo 2/5
Do zdarzenia doszło 19 lipcatvn24.pl

Nigdy nie była agresywna, dzieci ją bardzo lubiły. Nie wiem, co się stało i dlaczego - mówi właścicielka Azy, suczki w typie amstaffa. Zwierzę w połowie lipca rzuciło się na czteroletnią dziewczynkę, która bawiła się na podwórku przed domem. Dziecko przeżyło, ale blizny może mieć już na zawsze. - Właścicielom zdarza się wypieranie faktu, że ich pies może stanowić zagrożenie. Przebudzenie następuje, kiedy jest już za późno - komentuje Agnieszka Nojszewska, behawiorystka zwierzęca.

Ulica Juliusza w Zduńskiej Woli. Jest 19 lipca, upalne popołudnie. Na podwórku przed kamienicą bawi się grupa dzieci. Mają do dyspozycji piaskownicę, nieco uszkodzoną trampolinę i ogrodowy, plastikowy domek. W grupie jest czteroletnia Nadia. Dziewczynka nie boi się, że wokół dzieci biega Aza, średniej wielkości pies, który z wyglądu przypomina amstaffa. Lubią bawić się z nią miejscowe dzieci, czasami rzucają suczce kamyki, a ona aportuje. Z psem przed kamienicą przez pewien czas jest też właścicielka Azy. W pewnym momencie jednak zostawia psa bez opieki i idzie do mieszkania. Wtedy dochodzi do dramatu: zwierzę z jakiegoś powodu rzuca się na dziecko i gryzie je po twarzy. Dziewczynkę przed kolejnymi ugryzieniami uratowała mieszkanka drugiego budynku przylegającego do podwórka.

Okoliczności zdarzenia do teraz są wyjaśniane przez prokuraturę. Czteroletnia dziewczynka po ataku trafia do szpitala. Dziecko - jak opowiada jej matka - przez tydzień przebywało na oddziale intensywnej terapii w stanie śpiączki farmakologicznej. Jej stan był bardzo ciężki, dziewczynka miała przetaczaną krew. Szpitalny oddział opuściła dopiero w zeszłym tygodniu. Kiedy rozmawiam z jej mamą, dziewczynka ogląda bajki na telefonie przed domem dziadków. Dziecko jest nieśmiałe, unika kontaktu wzrokowego. Matka opowiada, że po ataku się zmieniła, nie jest już tak rezolutna i pewna siebie jak wcześniej. Na razie dziewczynka wraz z mamą i rodzeństwem przebywa u dziadków. Z dala od miejsca ataku.

Odpowiedzialność

Właścicielka zwierzęcia, które zaatakowało Nadię opowiada, że po Azę przyjechali pracownicy schroniska. - Usłyszałam, że najpewniej ją uśpią. Nie wyobraża pan sobie, co się dzieje z naszą rodziną w ostatnim czasie - mówi.

Tłumaczy, że jej pies nigdy nie był agresywny. - Wiem, że po takiej tragedii ludzie chętnie mieszają z błotem właścicieli psów. Ale chciałabym, żeby mieli wiadomość, że to koszmar również dla nas. Jesteśmy sąsiadami, znam Nadię od zawsze. Sama mam małe dziecko. Ostatnie, czego bym chciała to żeby komuś stała się krzywda - opowiada.

Mówi, że zawsze pilnowała psa. - Nie było mnie tam kilka chwil. Niech to będzie przestrogą dla wszystkich. Kilka sekund może wszystko zmienić - mówi kobieta.

Teraz grozi jej odpowiedzialność karna. Dochodzenie w sprawie narażenia dziecka na bezpośrednie ryzyko utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wszczęła prokuratura w Zduńskiej Woli. Do przestępstwa, według wstępnej kwalifikacji, doszło poprzez niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu psa i braku dozoru nad zwierzęciem biegającym bez kagańca.

- Trwa przesłuchiwanie świadków. Biegły z zakresu medycyny sądowej sporządzi opinię, co do rodzaju obrażeń ciała. Oceni, czy stanowią ciężki uszczerbek na zdrowiu w rozumieniu artykułu 156 kodeksu karnego - opowiada Jolanta Szkilnik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.

Za nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi do trzech lat więzienia. Prokurator Szkilnik podkreśla, że niedługo po ataku śledczy skierowali do powiatowego inspektora weterynarii w Łasku wniosek o niezwłoczne wszczęcie postępowania administracyjnego.

- Miało ono na celu niezwłoczne usunięcie zagrożenia, jakie stwarza ustalony pies - mówi Szkilnik.

Lawina kosztów

Do zdarzenia doszło w tym miejscutvn24.pl

Mecenas Bronisław Muszyński podkreśla, że - abstrahując od problemów karnych - właściciel zwierzęcia, które komuś wyrządzi krzywdę musi się liczyć z gigantycznymi kosztami.

- Właściciel odpowiada za szkody wyrządzone przez zwierzę. Włącznie z odpowiedzialnością finansową niezbędną na pokrycie kosztów operacji dziecka. Do tego dochodzi kwestia zadośćuczynienia za szkody związane z traumą - mówi prawnik.

W tym wypadku rodzice dziewczynki mogą - zdaniem prawnika - domagać się środków od właścicielki.

- W zasadzie jedyną okolicznością, która wyłączałaby odpowiedzialność właściciela była taka, że ktoś z zewnątrz wypuściłby zwierzę bez wiedzy i zgody właścicielki - podkreśla prawnik.

Zaznacza, że koszty związane z odpowiedzialnością cywilną w podobnych sprawach są liczone w dziesiątkach, jak nie setkach tysięcy złotych.

- To są koszty, które mogą złamać budżet wielu rodzin. Dlatego za wszelką cenę trzeba pilnować zwierząt, bo konsekwencje mogą być bardzo długoterminowe. Pewnym ratunkiem może być ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, która czasami jest uwzględniana w ubezpieczeniach mieszkania - przypomina prawnik.

Do ataku doszło przed jedną z kamienic w Zduńskiej Woliarchiwum prywatne rodziny poszkodowanej dziewczynki

NFZ: refundacja nie jest wykluczona

Andrzej Troszyński z Narodowego Funduszu Zdrowia podkreśla, że zabiegi chirurgii plastycznej, czy - wprost - zabiegi kosmetyczne, nie są refundowane przez NFZ. To jednak nie oznacza, że rodzice Nadii nie mogą w tej materii liczyć na pomoc:

- Fundusz może sfinansować zabieg korekty defektu fizycznego, ale tylko w przypadku, gdy jest to następstwo wady wrodzonej, czy wady nabytej z powodu urazu. Może też być to wskutek deformacji spowodowanej chorobą czy jej leczeniem. Podkreślam, przeprowadzenie takiego zabiegu musi być uzasadnione względami medycznymi, a nie li tylko estetycznym - mówi Andrzej Troszyński w rozmowie z tvn24.pl.

Ostateczna decyzja należy do lekarza. Anna Leder z łódzkiego oddziału Funduszu tłumaczy, że podejmując ją lekarz bierze pod uwagę charakter schorzenia, stan zdrowia pacjenta, czy też możliwości uzyskania jak najlepszego dla chorego efektu terapeutycznego

- Zabiegi chirurgii plastycznej, które nie zostały zakwalifikowane do wykonania w ramach ubezpieczenia zdrowotnego odbywają się na zasadach komercyjnych, zgodnie z cennikiem ustalonym przez placówkę medyczną - podkreśla Leder.

Czytaj też: Groźne rasy psów - lista psów agresywnych i niebezpiecznych

Behawiorystka i trenerka psów: wiedza, która jest wypierana

Agnieszka Nojszewska jest behawiorystką i trenerką psów. Podkreśla, że nie chce odnosić się do wypadku w Zduńskiej Woli, bo nie ma wystarczająco dużo informacji, jak i dlaczego doszło do ataku psa na dziecko. Rozmówczyni tvn24.pl wskazuje, że każdy właściciel psa musi mieć świadomość, że łagodność do ludzi czy przyjazny stosunek do dzieci nie jest cechą wrodzoną psa. Takie cechy psa zależą jedynie od jego dobrego wychowania i szkolenia.

- Co więcej, nawet jeśli pies jest łagodny do ludzi w towarzystwie opiekuna, nie można wychodzić z założenia, że będzie się tak samo zachowywał się, gdy zostanie sam. Nawet znajomi ludzie, ale nie będący członkami rodziny i zachowujący się w stosunku do zwierzęcia gwałtownie, na przykład podbiegając w stronę psa, czy wyciągając do niego ręce lub nachylając się nad nim, mogą być ocenieni przez psa jako zagrożenie. Ludzie często zachowują się w zupełnie niezrozumiały dla psów sposób. Każdy człowiek jest inny a pies nie zakłada że jest dobry, zwłaszcza jeśli już zaznał przemocy z jego strony - podkreśla ekspertka.

Dlatego - jak zaznacza - ważna jest odpowiednia socjalizacja psa z ludźmi, czyli uczenie go zachowań społecznych ludzi oraz wychowanie i szkolenie nie opierające się na wymuszaniu na psie posłuszeństwa.

- Atak to najczęściej jedyny sposób obrony, gdy pies zostaje nagle zaskoczony lub gdy przez dłuższy czas jest zmuszony do przebywania w miejscu w którym dużo dzieje, gdzie jest dużo ruchu i hałasu. W takich miejscach pies jest w ciągłej gotowości. Nie jest w stanie odpocząć i jeśli dodatkowo, zostanie tam sam i przestraszy się kogoś, może zaatakować i to bardzo gwałtownie - opowiada Agnieszka Nojszewska

Zaznacza, że właścicielka nie powinna zostawiać psa bez opieki. - Gdyby była na miejscu mogłaby odczytać sygnały zwierzęcia, że jest ono zaniepokojone i może być agresywne. Każdy świadomy opiekun psa umie rozpoznać, kiedy jego pies nie czuje się dobrze i kiedy powinien mu pomóc, zanim pies będzie zmuszony sam sobie poradzić - dodaje rozmówczyni tvn24.pl.

Czytaj też: Jak się zachować w razie ataku agresywnego psa?

Wskazuje, że czteroletni pies jest dorosły. - Jeśli miał problemy z akceptowaniem obcych osób lub z pilnowaniem zasobów, na przykład jedzenia, już wcześniej musiał zachowywać się w sposób, który powinien zaniepokoić opiekuna. Nawet jeśli nie okazywał agresji, bardzo możliwe że okazywał niepewność lub strach. Agresja jest często nimi podszyta - komentuje Nojszewska.

Jej zdaniem, właściciele mają często tendencję do wypierania faktu, że ich zwierzę ma w sobie agresję i może jej użyć. Są przekonani, że ich pies nigdy nie ugryzie. Działa tu podobny mechanizm, co w przypadku rodziców, których dzieci dopuściły się przestępstwa.

- Jeśli taki brak wyobraźni połączymy z zaniedbaniem w zakresie wychowania psa, nie wspieraniem go w trudnych sytuacjach i narażaniem go na niepotrzebny stres… tragedia gotowa. Oczywiście są psy które nigdy w życiu nie ugryzły żadnego człowieka, ale stało się tak nie przez to że były łagodne, ale raczej dzięki temu, że żaden człowiek nie sprowokował ich do użycia agresji - dodaje.

Rozmówczyni tvn24.pl wskazuje, że nieświadomość potencjału psa nie wynika jedynie z braku obiektywnej oceny ze strony opiekuna. Odpowiedzialność - jak mówi Nojszewska - za taki obraz ponoszą także hodowcy zapewniający kupujących od nich psy, że kupują psa łagodnego, przyjaznego, odważnego, czy inteligentnego.

- To jednak nie są cechy żadnej z ras psów. To cechy, które nie są dziedziczne. Wykształcają się dzięki dobremu wychowaniu psa. Z drugiej strony są także trenerzy psów, którzy zapewniają właściciela, że zachowanie psa można dowolnie zmienić dzięki szkoleniu lub że dana rasa wymaga stosowania tak zwanej mocnej ręki. To także nieprawda. Tak jak u ludzi, surowe wychowywanie psa zawsze sprawia w jego psychice więcej szkody niż pożytku, podobnie jak awersyjne szkolenie, blokujące jego naturalne zachowania - podkreśla behawiorystka zwierzęca.

Czytaj też: Blisko tysiąc zgłoszeń rocznie o agresywnych psach. Jak zachować się w razie ataku? Policyjne wskazówki

Jej zdaniem, ważne jest to by ludzie zrozumieli że agresywność czy lękliwość są cechami dziedzicznymi występującymi w absolutnie każdej rasie psów.

- Nie ma ras mniej lub bardziej agresywnych, ale jeśli rozmnaża się psy który wykazują zaburzenia zachowania w kierunku agresji czy lękliwości, ich potomstwo będzie je dziedziczyć. Można więc stworzyć linię psów agresywnych i lękowych w dowolnej rasie. Wychowanie i szkolenie może te cechy dodatkowo wzmocnić lub je osłabić - opowiada Nojszewska.

By pies był bezpieczny dla otoczenia, musi przede wszystkim sam czuć się w nim bezpiecznie. Zwykle to nie psy prowokują ludzi swoim zachowaniem, ale to ludzie stawiają je w sytuacji, gdy muszą się bronić. - Pies to pies a nie człowiek, myśli na psi a nie ludzki sposób i ma wielki potencjał, za który odpowiadają jego geny. Jest od człowieka dużo szybszy i bywa także dużo silniejszy. To czy swoich cech użyje przeciwko człowiekowi zależy głównie od tego jak jest przez niego wychowany - kwituje ekspertka.

*** Rodzice czteroletniej dziewczynki, która została pogryziona prowadzą zbiórkę na rzecz przyszłych operacji plastycznych córki. Na razie udało się zebrać nieco ponad 40 tysięcy złotych.

Do wypadku doszło w Zduńskiej Woli

Autorka/Autor:Bartosz Żurawicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: archiwum prywatne rodziny poszkodowanej dziewczynki

Pozostałe wiadomości
200 tysięcy na odbudowę domu w błoto?
Zmiany wymagają odwagi

200 tysięcy na odbudowę domu w błoto? Zmiany wymagają odwagi

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Marcin Kierwiński, europoseł, były minister spraw wewnętrznych będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi - poinformował premier Donald Tusk.

Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi

Marcin Kierwiński będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi

Źródło:
TVN24

Policjanci z Łodzi zatrzymali po pościgu 30-letniego mężczyznę, który miał w samochodzie narkotyki i pistolet pneumatyczny. Mężczyzna, zanim został ujęty, uciekał ulicami miasta, na koniec wbiegł do parku i wskoczył do stawu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Uciekając przed policją, wskoczył do stawu. "Jego twarz i dłonie zaczęły robić się sine". Nagranie

Uciekając przed policją, wskoczył do stawu. "Jego twarz i dłonie zaczęły robić się sine". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Półtora miesiąca przed wyborami prezydenckimi w USA Kamala Harris i Donald Trump wciąż cieszą się wyrównanym poparciem - wskazują wyniki najnowszych sondaży. W nowym ogólnokrajowym badaniu oboje uzyskali taki sam wynik. Jednak w poszczególnych stanach na niewielką przewagę liczyć może aktualna wiceprezydent. Co z tymi kluczowymi?

Harris kontra Trump - remis ze wskazaniem. Co mówią najnowsze sondaże?

Harris kontra Trump - remis ze wskazaniem. Co mówią najnowsze sondaże?

Źródło:
Reuters, The Washington Post, "The New York Times", tvn24.pl

Anatolij B., były prawnik rosyjskiego oligarchy Borysa Berezowskiego, został zatrzymany w Polsce i trafił do aresztu. Śledztwo dotyczy ataków na rosyjskich opozycjonistów, w tym brutalnego pobicia Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego.

Były prawnik rosyjskiego oligarchy zatrzymany w Polsce. Chodzi o pobicie Wołkowa

Były prawnik rosyjskiego oligarchy zatrzymany w Polsce. Chodzi o pobicie Wołkowa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, RMF FM

Piaszczysta łacha, a obok główny nurt z rekordowo niskim poziomem wody. Tak jeszcze 8 września wyglądała Wisła w rezerwacie przyrody Wyspy Zawadowskie. Teraz sytuacja diametralnie się zmieniła. Aktualnie poziom wody w Wiśle wynosi 186 centymetrów. Meteorolodzy przewidują, że będzie spadał.

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Główny Geolog Kraju ostrzega przed uaktywnieniem się osuwisk na terenach powodziowych. Wysokie ryzyko pojawienia się niebezpiecznych zjawisk będzie się utrzymywać przez kilka najbliższych tygodni, a nawet miesięcy.

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Źródło:
PAP

Zalane i nasiąknięte wodą budynki mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia. Prof. Bolesław Samoliński, specjalista z zakresu alergologii, otolaryngologii i zdrowia publicznego ostrzega przed pleśnią i apeluje o jak najszybsze osuszanie mieszkań.

Ekspert o zagrożeniu dla zdrowia w zalanych budynkach. "Dużo częstsze występowanie"

Ekspert o zagrożeniu dla zdrowia w zalanych budynkach. "Dużo częstsze występowanie"

Źródło:
PAP

- Katastrofy mają to do siebie, że są nieprzewidywalne. Oczywiście, można było lepiej przygotować się do powodzi, ale to nie jest kwestia jednego czy dwóch miesięcy, tylko wielu lat - stwierdził doktor habilitowany profesor UMCS Stanisław Chmiel. Jego zdaniem należy teraz rozpocząć dyskusję dotyczącą osób mieszkających na terenach zalewowych, choć będą "to bardzo trudne decyzje".

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Źródło:
PAP

Powódź w Polsce trwa. Prezydent Andrzej Duda przybył rano do Lądka-Zdroju. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA Tomasz Siemoniak oraz minister infrastruktury Dariusz Klimczak pojawili się z kolei w Brzegu Dolnym. W nocy z czwartku na piątek fala powodziowa dotarła do Dolnego Brzegu (Dolnośląskie), stan wody na godzinę 11.30 wynosi 948 cm (stan alarmowy 630 cm) - przekazało IMGW. Trwa sztab kryzysowy z Donaldem Tuskiem w Nowej Soli.

Pilnują Odry "w całym jej biegu". "Każda miejscowość jest ważna"

Pilnują Odry "w całym jej biegu". "Każda miejscowość jest ważna"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Kesaria Abramidze została w środę śmiertelnie pchnięta nożem w swoim mieszkaniu w Tbilisi - informuje BBC powołując się na lokalne służby. We wtorek gruziński parlament uchwalił ustawę wymierzoną w społeczność LGBT.

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Źródło:
BBC, PAP

Duńska królowa Małgorzata, będąca głową państwa w latach 1972-2024, trafiła do szpitala wskutek upadku - poinformował pałac królewski. Doniesienie o hospitalizacji media opisują jako "niepokojące". Gdy podczas noworocznego przemówienia 83-letnia wówczas monarchini ogłosiła nieoczekiwanie swoją abdykację, decyzję uzasadniała stanem zdrowia. - Czas ucieka, a choroby nasilają się. Człowiek nie radzi sobie tak samo, jak wcześniej - mówiła.

"Niepokojące oświadczenie" w sprawie królowej. Trafiła do szpitala

"Niepokojące oświadczenie" w sprawie królowej. Trafiła do szpitala

Źródło:
Reuters, Nyheder24, tvn24.pl

Przed jedną ze szczecineckich szkół dwóch mężczyzn wywabiło z budynku nastolatka i dotkliwe go pobiło. Wszystko stało się na oczach kilkudziesięciu uczniów. Gdy wezwano policję, 19-latek i 21-latek uciekli. Zostali zatrzymani po kilku godzinach. Oboje usłyszeli zarzuty, grozi im do trzech lat więzienia.

Pobili 15-latka na oczach kilkudziesięciu uczniów

Pobili 15-latka na oczach kilkudziesięciu uczniów

Źródło:
tvn24.pl, KPP Szczecinek

Fala kulminacyjna drugi dzień przepływa przez Wrocław. Podczas piątkowego, porannego, powodziowego sztabu kryzysowego dyrektor IMGW przekazał, że woda w mieście opada. Jak poinformowały służby, system miejski zdołał ją przyjąć. W nocy doszło do przesiąku na wale Janówek-Pracze, ale sytuację udało się opanować. Prezydent Wrocławia poinformował o tym, że woda w mieście nadaje się do picia.

Drugi dzień fali kulminacyjnej we Wrocławiu. Są dobre informacje

Drugi dzień fali kulminacyjnej we Wrocławiu. Są dobre informacje

Źródło:
TVN24/PAP

Warszawski sąd okręgowy uchylił decyzję przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego o nałożeniu kary w wysokości 145 tysięcy złotych na likwidatora Telewizji Polskiej Daniela Gorgosza - poinformowała TVP. Sąd uznał decyzję wydaną przez Świrskiego za "wadliwą".

Sąd uchylił decyzję Świrskiego. Chodzi o karę dla likwidatora TVP

Sąd uchylił decyzję Świrskiego. Chodzi o karę dla likwidatora TVP

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda przyjechał w piątek na tereny powodziowe. W Lądku-Zdroju rozmawiał z lokalnymi władzami i przedstawicielami służb, które pracują na miejscu.

Prezydent Andrzej Duda w Lądku-Zdroju

Prezydent Andrzej Duda w Lądku-Zdroju

Źródło:
TVN24

W Bobrze woda sukcesywnie opada, teraz województwo lubuskie czeka na falę kulminacyjną z południa. Jednym z większych miast nad Odrą jest Nowa Sól, która "zbroi się" już od kilku dni. I to właśnie tam w piątek rano pojawił się premier Donald Tusk. Szef rządu bierze udział w posiedzeniu powiatowego sztabu kryzysowego. 

Donald Tusk na sztabie w Nowej Soli. "Nie spotykamy się, żeby kogokolwiek uspokajać"

Donald Tusk na sztabie w Nowej Soli. "Nie spotykamy się, żeby kogokolwiek uspokajać"

Źródło:
TVN24, PAP

Województwo zachodniopomorskie przygotowuje się do możliwych podtopień. Wojewoda Adam Rudawski przekazał, że wysoka fala przewidywana jest między 24 a 27 września. Są to zapowiedzi stanu około 90 cm ponad stan alarmowy, co nie powinno spowodować większych problemów. Szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała o możliwych podtopieniach. Sześć miejscowości jest zagrożonych.

Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Sześć miejscowości zagrożonych

Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Sześć miejscowości zagrożonych

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP

W Tarnowie Podgórnym pod Poznaniem doszło do uszkodzenia rury z gazem. - Ewakuowano pobliskie budynki - informuje dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej. Przed południem udało się zakończyć akcję.

Pękła rura z gazem. Ewakuowano mieszkańców

Pękła rura z gazem. Ewakuowano mieszkańców

Źródło:
tvn24.pl

Oprócz środków z Funduszu Solidarności - na wsparcie krajów dotkniętych powodzią przeznaczone będzie 10 mld euro z Funduszu Spójności z prefinansowaniem. Kwota, która nam się początkowo należała była bowiem zdecydowanie niższa, a sposób jej wydatkowania nie tak korzystny, jak teraz. Co udało się wynegocjować w UE? Podsumowuje Maciej Sokołowski.

Pieniądze z UE na powódź. Co wynegocjowano dla Polski?

Pieniądze z UE na powódź. Co wynegocjowano dla Polski?

Źródło:
TVN24
"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Głęboki spadek sprzedaży aut elektrycznych w Europie sprawia, że Polska traci jedną ze swoich specjalizacji eksportowych - informuje piątkowa "Rzeczpospolita". Eksport baterii zmalał w tym roku o ponad połowę.

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Źródło:
PAP

Polska policja we współpracy z niemiecką namierzyła i ujęła sprawcę wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Mężczyznę czeka teraz procedura wydania Polsce w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania – wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. Wieczorem potwierdziła je Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dziennik "New York Times" podał, że ładunki wybuchowe w urządzeniach dostarczanych Hezbollahowi zostały zainstalowane przez firmę, która w rzeczywistości była prowadzona przez izraelski wywiad. W dwóch falach skoordynowanych wybuchów urządzeń elektronicznych zginęło w Libanie 37 osób, a ponad 3,5 tysiąca zostało rannych.

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Źródło:
PAP

Portal Moscow Times donosi, że z rosyjskiej bazy sprzętu wojskowego Dacznoje w pobliżu Jużno-Sachalińska usunięto 40 procent pojazdów opancerzonych. Baza należy do korpusu, do którego głównych zadań należy obrona Dalekiego Wschodu i Kuryli.

Z rosyjskiej bazy niedaleko Japonii zniknęło 40 procent sprzętu

Z rosyjskiej bazy niedaleko Japonii zniknęło 40 procent sprzętu

Źródło:
PAP

W samolocie amerykańskich linii Delta Air Lines w czasie lotu doszło do awarii, w wyniku której wystąpiły problemy z ciśnieniem. Okazały się one na tyle poważne, że części pasażerów zaczęła lecieć krew z uszu i nosa. Samolot bezpiecznie wylądował, według przewoźnika nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Źródło:
CNN, Washington Post

Według polityków opozycji dofinansowanie ochotniczych straży pożarnych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej spadło z 247 milionów w ubiegłym roku do 42 milionów w tym roku. Dane uzyskane z NFOŚiGW tego nie potwierdzają.

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W trosce o bezpieczeństwo uczniów w czwartek odwołano zajęcia w ponad 430 placówkach edukacyjnych w kraju. Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło też specjalną linię telefoniczną, gdzie uczniom, nauczycielom i rodzicom oferowane jest wsparcie. Działań pomocowych jest więcej.  

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

Przez Węgry przechodzi fala kulminacyjna na Dunaju. Na nadejście wielkiej wody przygotowuje się nie tylko Budapeszt, ale także mniejsze miejscowości. Fala wezbraniowa dotarła do Węgier z Austrii, gdzie żywioł odsłonił ogrom zniszczeń.

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP

W wyniku powodzi najbardziej ucierpiały zasiewy rzepaku. Na tym etapie można stwierdzić również dużą skalę zniszczeń ziemniaków, buraków oraz kukurydzy - przekazał resort rolnictwa. Gospodarstwom, które ucierpiały w wyniku powodzi przysługiwać będzie kilka form pomocy.

Duże straty w rolnictwie po powodzi. Najbardziej ucierpiał rzepak

Duże straty w rolnictwie po powodzi. Najbardziej ucierpiał rzepak

Źródło:
PAP

- To nie są jeszcze duże kwoty, dlatego że dopiero te wnioski tak naprawdę zaczynają spływać, więc mówimy o niskich dziesiątkach milionów złotych - tak o wydanych środkach mówił w piątek w "Jeden na jeden" Andrzej Domański, minister finansów. Wyjaśniał także z jakich mechanizmów zwolnień podatkowych będą mogli skorzystać poszkodowani przedsiębiorcy.

Umorzenia i odroczenia dla poszkodowanych. Minister finansów o szczegółach

Umorzenia i odroczenia dla poszkodowanych. Minister finansów o szczegółach

Źródło:
TVN24

W czwartkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka o wartości dwóch milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto oraz Lotto Plus z 19 września 2024 roku.

Jest szóstka w Lotto. Oto zwycięskie numery

Jest szóstka w Lotto. Oto zwycięskie numery

Źródło:
tvn24.pl

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie świętuje 10. urodziny - z tej okazji przygotowano urodzinowy program, w ramach którego w dniach 26-30 września odbędą się koncerty, autorskie oprowadzania, noc filmowa, debata i warsztaty.

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Źródło:
PAP