Wjechał na boisko i zniszczył murawę. Władze klubu proszą o pomoc we wskazaniu wandala

Nieznany sprawca zniszczył boisko piłkarskie

Źródło: Gmina Zgierz

Nieznany sprawca wjechał samochodem na boisko klubu LKS Start Szczawin (Łódzkie) i zniszczył murawę. Władze klubu proszą o pomoc we wskazaniu wandala i zapowiadają, że sprawę zgłoszą na policję. - Muszę to z przykrością powiedzieć, że to jest nie pierwszy raz kiedy coś takiego się tutaj dzieje. Mamy przyjaciół dookoła, którzy bardzo "kochają" sport - mówi tvn24.pl prezes klubu.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (26 lutego) wieczorem. Prezes klubu LKS Start Szczawin, został poinformowany, że nieznany sprawca wjechał samochodem na boisko i zniszczył murawę.

Czytaj też: Wandale zniszczyli murale legend Widzewa Łódź

Prezes klubu: mamy tutaj "przyjaciół" dookoła

- Muszę to z przykrością powiedzieć, że to jest nie pierwszy raz kiedy coś takiego się tutaj dzieje. Mamy przyjaciół dookoła, którzy bardzo "kochają" sport - mówi tvn24.pl prezes LKS Start Szczawin Krzysztof Zatorski. - Co do ostatniej sytuacji, to ciężko mi to skomentować. Pewnie wjechali po jakimś alkoholu lub innych środkach i sobie tutaj lawirowali i szukali wrażeń - podkreśla Zatorski. - Myślę, że temat zamknie postawienie nowego ogrodzenia, mamy nadzieję że w tym roku ono powstanie - dodaje prezes klubu ze Szczawina. Obecnie na terenie zniszczonego boiska trwają prace, które mają pozwolić na uprawianie sportu.

Wójt: złożyliśmy wniosek o dofinansowanie na budowę ogrodzenia

- Jakiś "sympatyczny" delikwent zniszczył to, co jest potrzebne naszym sportowcom, gdzie ćwiczą, o co dbają sami i jest to po prostu bulwersujące i trudno nazwać normalnymi słowami osobę, która to zrobiła - mówi wójt gminy Zgierz Wioleta Głowacka. - Mam nadzieje, że ktoś pójdzie po rozum do głowy i zapłaci za te zniszczenia lub sam to odbuduje - dodaje Głowacka. Wójt gminy Zgierz zapewniła, że został złożony wniosek do Urzędu Marszałkowskiego o dofinansowanie, żeby ogrodzić boisko i założyć przy nim tak zwane piłkochwyty. - Jeżeli nie dostaniemy funduszy zewnętrznych, będziemy się starać swoimi środkami wykonać projekt i ogrodzić ten teren - mówi.

Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

TVN24 GO