Strażnicy miejscy rzucili pomysł, do którego przyłączyły się kluby jeździeckie, grupy rekonstrukcyjne i pasjonaci. Tak zorganizowana szarża przeszła ul. Piotrkowską w Łodzi - wszystko w ramach WOŚP.
W paradzie wzięło udział około 100 koni. Za zwierzętami (i ich jeźdźcami) jechały wozy bojowe przygotowane przez grupy rekonstrukcyjne.
- Skala musi robić wrażenie. Piotrkowska to podobno najdłuższa w Europie ulica handlowa. A parada ciągnie się niemal przez całą jej długość - relacjonował Piotr Borowski, reporter TVN24.
"Taka tradycja"
Mimo, że odczuwalna temperatura w Łodzi wyniosła około -12 stopni Celsjusza, to na głównej ulicy miasta zgromadziły się tłumy.
- To taka tradycja. Zaczęło się kilka lat temu od sekcji konnej straży miejskiej. Z biegiem lat i kolejnych finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy impreza stawała się coraz większa - tłumaczy Borowski. Orszak przeszedł od pasażu Schillera do Placu Wolności. Stamtąd - po kilkunastu minutach przerwy - wyruszył w drogę powrotną.
Coraz bliżej miliarda
Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to ciesząca się największym zaufaniem społecznym organizacja pozarządowa w Polsce.
Powstała w 1993 roku - od tego czasu co roku, na początku stycznia, organizuje wielką zbiórkę pieniędzy. Za zebrane środki Fundacja WOŚP kupuje i przekazuje w darze przede wszystkim szpitalom dziecięcym w Polsce najnowocześniejszy sprzęt medyczny.
W ciągu 25 lat Fundacja zebrała i przeznaczyła na wsparcie dla szpitali ponad 830 mln złotych. 2 stycznia 2018 roku fundacja podała, że na dwa tygodnie przed 26. Finałem WOŚP w różnego rodzaju aukcjach i zbiórkach przekroczono próg miliona złotych. Celem 26. Finału WOŚP jest pozyskanie środków "dla wyrównania szans w leczeniu noworodków.
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź