W wypadku na A1 zginęła trzyosobowa rodzina. Zapewnienia strony emirackiej dotyczące Sebastiana M.

Źródło:
tvn24.pl
Sebastian M. nie dostanie listu żelaznego. Decyzja jest prawomocna
Sebastian M. nie dostanie listu żelaznego. Decyzja jest prawomocnaTVN24
wideo 2/6
Sebastian M. nie dostanie listu żelaznego. Decyzja jest prawomocnaTVN24

Prokuratorzy z biura współpracy międzynarodowej Prokuratury Krajowej odbyli wideokonferencję z sędzią z Ministerstwa Sprawiedliwości Zjednoczonych Emiratów Arabskich, który zajmuje się sprawą Sebastiana M. - podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 pod Piotrkowem Trybunalskim (woj. łódzkie), w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Podejrzany opuścił areszt w ZEA na początku lutego. - Uzyskaliśmy zapewnienie od władz emirackich, że pomimo stosowania wolnościowych środków zapobiegawczych w postępowaniu ekstradycyjnym nie ma szans, żeby pan Sebastian M. opuścił terytorium tego kraju - powiedziała tvn24.pl, prokurator Anna Adamiak, rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego.

Wideokonferencja polskich prokuratorów z Prokuratury Krajowej z sędzią z Ministerstwa Sprawiedliwości Zjednoczonych Emiratów Arabskich, który zajmuje się sprawą Sebastiana M., odbyła się przed południem. Strona polska chciała uzyskać szczegółowe informacje o toczącym się postępowaniu ekstradycyjnym. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 pod Piotrkowem Trybunalskim, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, został zatrzymany w ubiegłym roku na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich, na początku lutego opuścił jednak areszt.

"Nie ma szans, żeby Sebastian M. opuścił terytorium ZEA"

Prokurator Anna Adamiak, rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego, przekazała w rozmowie z tvn24.pl, że rozmowa z przedstawicielem strony emirackiej była bardzo rzeczowa. - Uzyskaliśmy zapewnienie od władz emirackich, że pomimo stosowania wolnościowych środków zapobiegawczych w postępowaniu ekstradycyjnym nie ma szans, żeby pan Sebastian M. opuścił terytorium tego kraju - czyli oni podejmują takie działania, żeby nie było to możliwe. Także gwarantują obecność pana Sebastiana M. na terenie Emiratów do zakończenia postępowania ekstradycyjnego - poinformowała. - Wymieniliśmy też informację na temat interpretacji naszej umowy dwustronnej w zakresie przyjęcia definicji czynu ekstradycyjnego - uzyskaliśmy informację, że czyn, jaki zarzucany jest Sebastianowi M. w Polsce, jest również przestępstwem na terytorium ZEA - przekazała prokurator. Prokurator powiedziała tvn24.pl, że proces ekstradycyjny Sebastiana M. nie musi, ale może jeszcze potrwać kilka miesięcy.

Uchylony areszt dla Sebastiana M.

Na początku lutego polska prokuratura potwierdziła, że Sebastian M. opuścił areszt w Dubaju. - Został uchylony areszt tymczasowy w procedurze ekstradycyjnej - przekazała prokurator Anna Adamiak, rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego.

Jak przekazała, władze ZEA zastosowały wobec niego inne środki, które mają zagwarantować jego obecność na terenie tego kraju. - Ma zakaz opuszczania terytorium wraz z odebraniem paszportu - przekazała, dodając, że mężczyzna ma podwójne obywatelstwo - polskie i niemieckie, ale odebrano mu jedynie paszport niemiecki.

- Nie jest człowiekiem wolnym, ale jest człowiekiem na wolności, z ograniczeniami co do poruszania poza teren Zjednoczonych Emiratów Arabskich - mówi Adamiak.

Sebastian M., by opuścić areszt, musiał też zapłacić kaucję.

Nadal jest poszukiwany czerwoną notą Interpolu

Na razie nie wiadomo, kiedy mężczyzna będzie mógł zostać przetransportowany do Polski. - Procedura ekstradycyjna się toczy - powiedziała Adamiak, dodając, że współpraca - pomimo podpisanej umowy o współpracy prawnej w sprawach karnych między Polską a ZEA jest spowolniona. - Organy nie odpowiadają sprawnie - przyznaje.

Jak dodała, w procedurę mocno zaangażował się miejscowy ambasador. Podejmowane są też próby bezpośredniego kontaktu z sędzią zajmującym się sprawą Sebastiana M. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Mężczyzna cały czas poszukiwany jest czerwoną notą Interpolu. - Pozostanie w systemie, dopóki nie zostanie skutecznie przekazany na terytorium Polski - dodała Adamiak.

Czytaj też: Od koszmarnego wypadku do zatrzymania w Dubaju. Kalendarium po tragedii na A1

Pełnomocnik rodziny: nie ma powodów do paniki

Decyzji sądu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie chce oceniać pełnomocnik bliskich rodziny, która zginęła w wypadku. - Widocznie niezależne sądy Zjednoczonych Emiratach Arabskich uznały, że przetrzymywanie w zamknięciu pana Sebastiana M. nie jest już konieczne. Został zatrzymany na początku października ubiegłego roku, mamy już luty, więc ten okres, który przesiedział w tamtejszym areszcie, jest dość znaczny i być może to było jakimś argumentem dla obrony - mówi mecenas Łukasz Kowalski.

Jak dodał, dużo większe obawy rodziłyby u niego, jako pełnomocnika rodziny, informacje, że wymiar sprawiedliwości Zjednoczonych Emiratów Arabskich odmawia jego wydania. - To rzeczywiście mogłoby rodzić mój niepokój. Natomiast zmiana środków zapobiegawczych z izolacyjnych na nieizolacyjne i opuszczenie aresztu przez pana Sebastiana M., kiedy wiem, że dalej jest on do dyspozycji tamtejszego wymiaru sprawiedliwości, a wniosek ekstradycyjny jest procedowany, nie budzi jakiejś mojej specjalnej paniki - powiedział.

Tragiczny wypadek na autostradzie A1 koło Piotrkowa TrybunalskiegoKP PSP w Piotrkowie Trybunalskim

Adwokat Sebastiana M. o sprawie

- Jeśli prawdą jest, że mój klient wyszedł z aresztu w Dubaju, to, nie będąc uczestnikiem postępowania ekstradycyjnego w ZEA, nie będę komentował decyzji tamtejszych organów - przekazał Bartosz Tiutiunik, adwokat Sebastiana M. - Mogę tylko stwierdzić, że strona polska mogła, stosując normalną instytucję, jaką jest list żelazny, spowodować stawiennictwo Sebastiana M. w Polsce. O to w jego imieniu i na jego prośbę zabiegałem. Jak wiemy, tak się nie stało. Mamy teraz sytuację, jaką mamy. Czyli, czekamy na to, co zrobi strona arabska. Tego, co zrobi lub może zrobić w tej sprawie Sebastian M., nie będę komentował - dodał.

Polska prokuratura zwróciła się do władz emirackich

9 lutego Prokuratura Krajowa wydała komunikat dotyczący uchylenia wobec Sebastiana M. aresztu stosowanego w postępowaniu ekstradycyjnym.

"W związku z zaistniałą sytuacją Prokuratura Krajowa zwróciła się do władz emirackich z propozycją zorganizowania wideokonferencji z sędzią reprezentującym Ministerstwo Sprawiedliwości ZEA zajmującym się tą sprawą, aby uzyskać szczegółowe informacje o toczącym się postępowaniu ekstradycyjnym i możliwej dacie jego zakończenia. Wymiana informacji oraz dokumentów pomiędzy polską prokuraturą a Ministerstwem Sprawiedliwości ZEA odbywa się drogą dyplomatyczną" - przekazała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak.

Prokuratura dodała, że strona emiracka nie odpowiedziała dotychczas na propozycję strony polskiej, natomiast zwróciła się o dodatkowe informacje dotyczące przestępstwa zarzucanego Sebastianowi M. w Polsce w celu weryfikacji, czy czyn ten stanowi również przestępstwo na terytorium Zjednoczonych Emiratów Arabskich, co jest warunkiem koniecznym do podjęcia decyzji o wydaniu osoby poszukiwanej. "Nawiązano również współpracę z Ambasadą tego państwa w Polsce" - zaznaczyła rzeczniczka.

Z informacji władz emirackich, na które powołuje się polska prokuratura, wynika, że postępowanie ekstradycyjne przed Sądem Apelacyjnym w ZEA trwa około 4-6 miesięcy, od orzeczenia tego sądu przysługuje odwołanie do Sądu Najwyższego, a w przypadku stwierdzenia prawnej dopuszczalności wydania ostateczna decyzja o ekstradycji należy do Ministra Sprawiedliwości.

"Polska prokuratura mając na uwadze okoliczności i rozmiar tragedii spowodowanej zdarzeniem podejmuje wszelkie możliwe działania, aby sprowadzić Sebastiana M. do Polski w celu pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej za zarzucane mu przestępstwo" - podkreśliła.

Podejrzany odmówił poddania się ekstradycji

4 października 2023 roku ówczesny minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro podpisał wniosek o ekstradycję Sebastiana M. W ZEA trwa związana z tym procedura i decyzję w tej sprawie musi wydać tamtejszy sąd.

Sebastian M. miał odmówić poddania się ekstradycji, podając trzy powody: społeczny hejt związany z jego osobą, osobiste zaangażowanie Zbigniewa Ziobry w sprawę, a także "podporządkowanie sądów czynnikowi politycznemu".

Tragedia na A1

Do tragicznego wypadku na autostradzie A1 w Sierosławiu w powiecie piotrkowskim doszło 16 września. W pożarze auta marki Kia zginęli rodzice oraz ich pięcioletni syn. Bezpośrednio po wypadku strażacy przekazali, że "doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych". 18 września piotrkowska policja wydała komunikat, w którym było napisane, że "kierujący pojazdem kia na chwilę obecną z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery energochłonne, następnie auto zapaliło się". Brak było informacji, że w wypadku uczestniczyło również bmw.

Czytaj też: Wypadek na A1. Towarzystwo ubezpieczeniowe zmienia zdanie

24 września, w kolejnym stanowisku piotrkowskiej policji, napisano, że w wypadku "brały udział kia i bmw". "Policjanci zabezpieczyli szereg śladów, przesłuchali świadków. Dotarliśmy również do szeregu nagrań z kamer, które mamy nadzieję pozwolą wyjaśnić, co było przyczyną tej ogromnej tragedii. Przedmiotem tego śledztwa jest również wyjaśnienie, czy zachowanie kierującego bmw miało bezpośredni wpływ na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia" - przekazali wtedy mundurowi.

Za kierowcą bmw wydano list gończy, ujawniony został wizerunek Sebastiana M. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim zarzuciła mu spowodowanie śmiertelnego wypadku, co zagrożone jest karą do ośmiu lat więzienia. Pełnomocnik rodziny złożył wniosek o zmianę kwalifikacji czynu na zagrożone wyższą karą zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

Sebastian M. zdążył jednak wyjechać z Polski i ostatecznie trafił do Dubaju, gdzie przebywa do dziś.

Autorka/Autor:pk/PKoz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Piotrkowie Trybunalskim

Pozostałe wiadomości

Do sprawy podejrzenia przestępstw i nieprawidłowości w Collegium Humanum na polecenie prokuratora agenci CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka - poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji. Jackowi Sutrykowi "zostaną postawione zarzuty w śledztwie" - informuje prokuratura.

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. Urząd miasta komentuje

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. Urząd miasta komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Kilkanaście ostatnich dni upływało nam pod znakiem stabilnej chłodnej i pochmurnej pogody. Od czasu do czasu padał deszcz, miejscami sypał także drobny śnieg. W świetle najnowszych prognoz już niedługo "sypnąć ma konkretnie". O nadchodzącym przedzimiu pisze dla nas synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ryan Borgwardt, zaginiony przed trzema miesiącami kajakarz, może przebywać w Europie Wschodniej – informują służby Green Lake w stanie Wisconsin. Zdaniem śledczych istnieje prawdopodobieństwo, że mógł sfingować własną śmierć i uciec z kraju. Świadczyć o tym mogą m.in. rejestry straży granicznej.  

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Źródło:
CNN, BBC

Były wicemarszałek województwa śląskiego Bartłomiej Sabat pozostanie w areszcie. W czwartek zdecydował o tym katowicki sąd. Samorządowiec został aresztowany w związku z zarzutami korupcji. Ze stanowiska zrezygnował, jednak do przyjmowania łapówek się nie przyznał i złożył zażalenie na decyzję o areszcie.

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

"Awaria sieci komórkowej w powiecie górowskim (dot. poł. wychodzących)" - poinformowało w specjalnym alercie w czwartek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Awaria sieci komórkowej. Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

Awaria sieci komórkowej. Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

Źródło:
tvn24.pl

W październiku Rada Polityki Pieniężnej ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie członkini RPP Joanna Tyrowicz, a pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał Narodowy Bank Polski. Innych wniosków nie składano.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tulsi Gabbard służyła w Iraku, zasiadała w Kongresie, a teraz ma zostać szefem amerykańskich służb wywiadowczych. "Nikt się nie spodziewał, że zostanie wybrana na to stanowisko" - wskazuje agencja Reutera, pisząc o jej niewielkim doświadczeniu w pracy wywiadowczej. Były ambasador Polski w USA Marek Magierowski widzi w tym "bardzo niepokojący sygnał". Kim jest Gabbard i dlaczego budzi kontrowersje?

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Źródło:
Reuters, CNN, PAP, tvn24.pl

Kto byłby lepszym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta - Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski? Według najnowszego sondażu IBRiS dla Radia ZET większość badanych stawia na prezydenta Warszawy. Co mówią inne badania?

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

W środę w miejscowości Jedlińsk koło Radomia dachowała karetka pogotowia ratunkowego. W wyniku wypadku na miejscu zginął ratownik z pogotowia w Białobrzegach, a kierowca ambulansu trafił do szpitala. W mediach społecznościowych tragicznie zmarłego pożegnali koledzy po fachu.

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie partie wody źródlanej Alfred gazowanej i niegazowanej wyprodukowanej przez firmę Chmielnik Zdrój zostały wycofane ze sprzedaży. W wodzie wykryte zostały bakterie między innymi z grupy coli – poinformował Powiatowy Inspektor Sanitarny w Rzeszowie.

Woda wycofana ze sprzedaży. Wykryto groźne bakterie

Woda wycofana ze sprzedaży. Wykryto groźne bakterie

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Pięćdziesięcioczteroletnia Brytyjka zmarła podczas operacji zmniejszenia żołądka w Turcji. BBC dotarło do ustaleń śledczych, z których wynika, że zgon nastąpił wskutek krwawienia z aorty brzusznej. Brytyjskie władze przyznają, że wiedzą o sześciu podobnych przypadkach w 2023 roku. Podkreślają, że przed wyjazdem na zabieg za granicą trzeba omówić plany ze swoim lekarzem i dokładnie sprawdzić informacje na temat wybranej kliniki.

Chciała zmniejszyć żołądek za granicą. Zmarła na stole operacyjnym

Chciała zmniejszyć żołądek za granicą. Zmarła na stole operacyjnym

Źródło:
BBC, The Guardian, tvn24.pl

Policja w Meksyku zatrzymała Germana Reyesa, najwyższego rangą funkcjonariusza służb bezpieczeństwa w Chilpancingo. Według BBC zatrzymanie ma mieć związek z brutalnym morderstwem burmistrza tego miasta - Alejandro Acrosa, do którego doszło na początku października.

Zatrzymanie wysokiego oficera służb bezpieczeństwa po brutalnym morderstwie burmistrza

Zatrzymanie wysokiego oficera służb bezpieczeństwa po brutalnym morderstwie burmistrza

Źródło:
BBC, TVN24

Piosenkarka Bovska potrzebowała interwencji pogotowia ratunkowego. Pomogli ratownicy z zespołu numer 4 Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Za fachową pomoc artystka podziękowała w mediach społecznościowych. - Czy wy wiecie jaka to jest ciężka robota, w jakich trudnych warunkach i jaka odpowiedzialna? Jeśli nie zdajecie sobie sprawy, to proszę zwróćcie na to uwagę - zaapelowała do swoich fanów.

"Czapki z głów dla tych panów, co mi tak elegancko ogarnęli ból". Piosenkarka dziękuje ratownikom

"Czapki z głów dla tych panów, co mi tak elegancko ogarnęli ból". Piosenkarka dziękuje ratownikom

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Były dziennikarz Fox News Pete Hegseth ma zostać sekretarzem obrony w nowej administracji Donalda Trumpa. Nominacja ta wywołała konsternację w Waszyngtonie. Niektórzy urzędnicy nie mieli pojęcia, kim jest Hegseth i przyjęli tę decyzję ze sporym zaskoczeniem. Zauważa się, że wybór Hegsetha może budzić niepokój wśród europejskich sojuszników z powodu jego stanowiska wobec NATO.

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

Źródło:
CNN, Reuters, Politico, tvn24.pl

Delegacja współpracowników Donalda Trumpa, w tym były sekretarz do spraw armii oraz dwóch emerytowanych generałów, spotka się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą, a także wiceszefem PO, prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim - przekazał wiceszef MON Cezary Tomczyk. Jak ocenił, "to pokazuje, że Amerykanie są bardzo dalekowzroczni".

Wiceszef MON: delegacja współpracowników Trumpa spotka się z Dudą i Trzaskowskim  

Wiceszef MON: delegacja współpracowników Trumpa spotka się z Dudą i Trzaskowskim  

Źródło:
PAP

W czwartek przed południem Łukasz Ż. został przekazany polskim służbom na granicy z Niemcami. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. W piątek ma zostać przesłuchany przez prokuraturę.

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Siły rosyjskie zaatakowały Kupiańsk w obwodzie charkowskim i próbowały wkroczyć do miasta - poinformował w środę wieczorem ukraiński projekt DeepState, monitorujący sytuację na froncie. Niektórzy żołnierze rosyjscy byli przebrani w ukraińskie mundury. Sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych mówi o zbrodni wojennej.

Przebrali się za Ukraińców, zaatakowali miasto. "Zbrodnia wojenna"

Przebrali się za Ukraińców, zaatakowali miasto. "Zbrodnia wojenna"

Źródło:
NV, tvn24.pl

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Smog drastycznie ograniczył widoczność w północno-zachodnich Indiach, zasłaniając między innymi widok na mauzoleum Tadź Mahal w Agrze i powodując opóźnienia lotów. Ponadto sprawił, że do lekarzy zgłasza się coraz więcej osób mających problemy z drogami oddechowymi.

Problemy linii lotniczych i długie kolejki do lekarzy. Stoi za tym jedno zjawisko

Problemy linii lotniczych i długie kolejki do lekarzy. Stoi za tym jedno zjawisko

Źródło:
PAP, Reuters, IndiaToday

Po interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie stosowania przez Ryanair tak zwanego overbookingu - podano w komunikacie.

Biletów więcej niż miejsc. Postępowanie UOKiK

Biletów więcej niż miejsc. Postępowanie UOKiK

Źródło:
PAP

W Smoleńsku był zamach dokonany przy pomocy wybuchu. To jest poza jakąkolwiek dyskusją - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, nie przedstawiając żadnych dowodów. W tym kontekście został zapytany o postawę dwóch polityków jego partii, którzy w ostatnim czasie uciekali od jednoznacznej deklaracji w tej kwestii. Chodzi o Marcina Horałę i Tobiasza Bocheńskiego. - Być może popadli w pewną zależność od tej bardzo intensywnej propagandy, która wtedy została zastosowana - stwierdził. Zapewnił, że porozmawia z nimi o tej sprawie.

Kaczyński: Był zamach dokonany przy pomocy wybuchu. To jest poza jakąkolwiek dyskusją

Kaczyński: Był zamach dokonany przy pomocy wybuchu. To jest poza jakąkolwiek dyskusją

Źródło:
TVN24
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium

Co najmniej 23 dzieci, które kupowały przekąski w lokalnych sklepach spaza, zmarło w ciągu ostatnich miesięcy w Republice Południowej Afryki. Śledczy ustalili, co było przyczyną ich śmierci. Pojawiły się głosy, aby wprowadzić w kraju stan wyjątkowy.

Dzieci kupowały w lokalnych sklepach. Wiedzą, co je zabiło

Dzieci kupowały w lokalnych sklepach. Wiedzą, co je zabiło

Źródło:
PAP

Śledztwo w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek przejął nowy prokurator - Tomasz Boduch. Jest on jednym z oskarżających prokuratorów w procesie dotyczącym zabójstwa Jaroszewiczów w 1992 roku. Rozwikłał też kilka innych spraw sprzed lat. Inni śledczy nieoficjalnie mówią o jego "wyjątkowej intuicji". Już wiadomo, że wprowadził nową zasadę w sprawie Iwony Wieczorek - nie ujawnia mediom żadnych informacji dotyczących śledztwa.

Nowy prokurator zajmie się zaginięciem Iwony Wieczorek. Rozwikłał kilka głośnych spraw

Nowy prokurator zajmie się zaginięciem Iwony Wieczorek. Rozwikłał kilka głośnych spraw

Źródło:
TVN24, wp.pl

Prokuratura Okręgowa w Katowicach zdecydowała o wszczęciu śledztwa w sprawie ucieczki Sebastiana M. z Polski. Śledczy będą badać kwestię poplecznictwa polegającego na pomocy w ucieczce z kraju i udzielaniu podejrzanemu pomocy finansowej. Za to przestępstwo polski Kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat więzienia. Mężczyzna jest ścigany po tragicznym wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Kto pomógł Sebastianowi M.? Prokuratura wszczyna nowe śledztwo

Kto pomógł Sebastianowi M.? Prokuratura wszczyna nowe śledztwo

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Lepper pozwał Skarb Państwa i czterech byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Żąda przeprosin na piśmie i 5 milionów złotych zadośćuczynienia za "kilkanaście lat niszczenia godności ojca, Andrzeja Leppera". Wśród pozwanych jest Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński. Chodzi o krzywdy związane z tzw. aferą gruntową.

Syn Leppera pozywa byłych szefów CBA za "niszczenie godności ojca". Chce 5 milionów

Syn Leppera pozywa byłych szefów CBA za "niszczenie godności ojca". Chce 5 milionów

Źródło:
TVN24, Onet

Amerykańska grupa Linkin Park wystąpi podczas przyszłorocznej edycji Open'er Festival. Jak dotąd zespół jest pierwszym ogłoszonym headlinerem festiwalu. Występ legendy ciężkiego brzmienia zaplanowano na 5 lipca.  

Open'er 2025. Linkin Park pierwszym headlinerem  

Open'er 2025. Linkin Park pierwszym headlinerem  

Źródło:
tvn24.pl

Ponad cztery tysiące osób przebywa w nieczynnej kopalni złota Stilfontein w RPA, niektóre z nich są chore i wymagają pomocy, niektóre nie żyją. Dostały się tam nielegalnie w poszukiwaniu surowca, a wyjście na powierzchnię oznacza zatrzymanie przez policję.

Nazywają ich zama zamas, są uwięzieni w kopalni. Niektórzy już nie żyją

Nazywają ich zama zamas, są uwięzieni w kopalni. Niektórzy już nie żyją

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Budowa układu pokarmowego którego ze zwierząt świadczy o tym, że jest ono drapieżnikiem? Na to pytanie, warte milion złotych, odpowiadał pan Marek Wojtuń.

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

Źródło:
tvn24.pl

Marek Wojtuń został ósmym zwycięzcą polskich "Milionerów". Grę o milion rozpoczął we wtorkowym odcinku, kiedy był pytany między innymi o znajomość słownika, brytyjską legendę oraz o rodzaj pająka. W środę do ostatniego pytania dotarł bez żadnego koła ratunkowego.

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Źródło:
Milionerzy TVN