Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci 39-letniego mężczyzny, którego ciało z ranami kłutymi znaleziono w łazience w mieszkaniu w Pabianicach (woj. łódzkie). W sprawie zatrzymani zostali 27-letnia kobieta i 45-letni mężczyzna. - Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z zabójstwem - przekazała prokuratura.
Do zdarzenia doszło w sobotę (25 listopada). Po godzinie 20 oficer dyżurny pabianickiej policji otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na ulicy Kilińskiego w Pabianicach znajduje się ciało mężczyzny.
- Po wejściu do mieszkania mundurowi znaleźli w łazience ciało 39-letniego mężczyzny z ranami kłutymi klatki piersiowej - przekazała nam sierżant sztabowa Agnieszka Jachimek z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Policja zatrzymała dwie osoby
Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia, przesłuchali świadków, pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady kryminalistyczne.
W sprawie zostały zatrzymane dwie osoby, 27-letnia kobieta i 45-letni mężczyzna. - Oboje byli nietrzeźwi. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że wcześniej wspólnie z denatem pili alkohol. Po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani - poinformowała tvn24.pl sierżant sztabowa Agnieszka Jachimek.
Dodała, że o możliwości przedstawienia im zarzutów zdecyduje zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy. - Kluczowe będą przesłuchania zatrzymanych osób - podkreśliła.
Śledztwo w kierunku zabójstwa
- Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z zabójstwem - powiedział nam Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Czynności procesowe z zatrzymanymi mają zostać przeprowadzone w poniedziałek. - Aktualnie gromadzone są dowody, chcemy skrupulatnie odtworzyć wszystko to, co wydarzyło się w mieszkaniu i jak doszło do zbrodni, a przede wszystkim doprecyzować role osób, które zostały zatrzymane - przekazał prokurator.
"Liczne ślady krwi", w łazience ciało
Zrelacjonował też przebieg policyjnej akcji. - Gdy policjanci pojawili się przy wejściu do mieszkania, obecna tam 27-letnia kobieta nie chciała ich wpuścić, twierdziła, że nic się nie stało, nie ma potrzeby ich interwencji, funkcjonariusze nalegali, w końcu 27-latka wykonała ich polecenia. Gdy weszli do środka, zobaczyli liczne ślady krwi, widoczne były próby ich zmywania, w łazience odnaleźli ciało 39-letniego mężczyzny z ranami - przekazał
Po oględzinach z udziałem medyka stwierdzono, że mężczyźnie nożem zadanych zostało kilka ciosów w okolicach klatki piersiowej. - Szczegóły co do przyczyny i mechanizmu śmierci możliwe będą do przekazania po sekcji zwłok - powiedział nam prokurator Krzysztof Kopania.
Za zabójstwo grozi dożywocie.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock