W jednym aucie zginęły dwie osoby, drugie było puste. "Szukali wszędzie wokół, nikogo nie znaleźli"

Aktualizacja:
[object Object]
W wypadku zginęły dwie osobyTVN24 Łódź
wideo 2/3

Mieszkańcy Kamionki pod Wieluniem (woj. łódzkie) ruszyli z pomocą do dwóch rozbitych aut, które się zderzyły. W jednym - zielonym matizie - zginęło dwoje ich sąsiadów. Drugie auto było puste. - Myśleliśmy, że kogoś wyrzuciło z auta, ale nikogo nie było w pobliżu - mówią miejscowi. Dopiero potem - zdaniem prokuratury - okazało się, że samochodem kierował 39-letni policjant, który mimo ciężkich obrażeń rozpoczął marsz wzdłuż drogi. Przeszedł 20 kilometrów.

Kamionka to niewielka wieś pod Wieluniem. Przez środek miejscowości przebiega droga krajowa nr 43, łącząca Wieluń i Częstochowę. Ruch zawsze jest tu spory. I tak też było w zeszłą niedzielę, 1 września.

- Henryk był na mszy z matką. Zawsze razem jeździli. Kaplica jest z jednej strony wsi, a oni mieszkali z drugiej. Jak wracali, to musieli przeciąć krajówkę - opowiada nam jeden z mieszkańców.

55-latek zbliżając się swoim zielonym matizem do skrzyżowania minął znak ostrzegający, że musi ustąpić pierwszeństwa przejazdu.

- Wszyscy wiedzieli, że to niebezpieczne miejsce i trudno się tam przecisnąć. Wiadomo było, że w końcu coś się tu stanie. No i się stało - tłumaczą miejscowi.

Funkcjonariusze policji, badający okoliczności wypadku ustalili, że zielony matiz wyjechał na "krajówkę" przed ciemne audi. Siła uderzenia była taka, że matiz został odrzucony na kilkanaście metrów i zatrzymał się w rowie. Audi zjechało z drogi i rozbiło drewniany płot.

Puste auto

Policjanci dostali informację o wypadku po godzinie 11. Jeszcze zanim dojechały służby, przy zielonym matizie zaroiło się od mieszkańców Kamionki. Wyciągnęli konającego Henryka z auta. Jego 79-letnia, nieprzytomna matka była zakleszczona w środku.

- Ktoś krzyknął, że drugie auto jest puste. Ludzie na początku myśleli, że kierowcę wyrzuciło ze środka. Po rowach patrzyli i szukali - opowiada mieszkanka Kamionki.

Niedługo potem w pobliżu wypadku wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał 79-latkę do szpitala. Jej syn już wtedy nie żył.

- Kobieta została przetransportowana do szpitala, ale jej życia również nie udało się uratować - mówi tvn24.pl asp. Katarzyna Grela z policji w Wieluniu.

Na tamtym etapie policjanci już wiedzieli, że osoby z audi nie ma nigdzie w pobliżu. Że kierowca oddalił się z miejsca wypadku. Nie wiedzieli, że szukają swojego kolegi z wieluńskiej komendy.

Auto, którym jechał 39-letni policjantPolicja w Wieluniu

Dwadzieścia kilometrów

Dziś już wiadomo, że za kierownicą siedział 39-letni policjant z wydziału prewencji wieluńskiej policji.

Po wypadku wyszedł z auta i ruszył na południe. Po prostu szedł wzdłuż drogi. Godzinami. Mimo że – jak mówi Jolanta Szkilnik z Prokuratury Okręgowej w Sieradzu (która wypowiada się w imieniu wieluńskich śledczych) - mężczyzna po wypadku miał obrażenia głowy i klatki piersiowej.

Nikt ze służb go nie widział, bo szedł w stronę przeciwną do Wielunia, skąd na ratunek ruszyły straż, policja i pogotowie. W 10 godzin pokonał blisko dwadzieścia kilometrów. W końcu 39-latek upadł. Leżącego, zakrwawionego mężczyznę znalazły przypadkowe osoby.

Kierowca audi był trzeźwy. Trafił do szpitala. Jego stan do teraz nie pozwolił na przesłuchanie.

- Analizujemy przyczyny, które sprawiły, że oddalił się z miejsca zdarzenia - mówi prokurator Szkilnik.

Śledczy powołali biegłego z zakresu rekonstruowania wypadków drogowych. W tym tygodniu odbyły się sądowo-lekarska sekcja zwłok ofiar wypadku. Śledczy wciąż czekają na wyniki badania próbek krwi, którą pobrano od kierowcy.

- Ponieważ w wypadku uczestniczył funkcjonariusz policji, to wszczęte zostało wewnętrzne, policyjne postępowanie. Chcemy jak najdokładniej poznać okoliczności tej tragedii - zapewnia aspirant Katarzyna Grela, rzeczniczka wieluńskiej policji.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że 39-letni funkcjonariusz cieszył się dobrą opinią i nigdy wcześniej nie był karany.

Miejsce wypadkuPolicja w Wieluniu

Schematów nie ma

Oddalenie się z miejsca wypadku bez udzielenia pomocy jest przestępstwem, za które grozi do trzech lat więzienia.

- Tyle, że ukarać można kogoś tylko wtedy, kiedy ucieczka jest świadoma. Po wypadku ludzie często są w szoku i działają irracjonalnie - mówi w rozmowie z tvn24.pl biegły sądowy, który zajmuje się rekonstruowaniem wypadków drogowych. Prosił, żeby nie podawać jego nazwiska, bo nie chce oficjalnie mówić o sprawie, do której może być w przyszłości przydzielony.

Nasz rozmówca przestrzega przed tym, żeby na tym etapie wyciągać jakiekolwiek wnioski.

- Łatwo sobie wyobrazić komentarze, że kierowca odszedł, bo miał coś do ukrycia. Że na przykład był pod wpływem alkoholu. Ale przez ostatnie lata widziałem akta bardzo wielu spraw. I wiem, że nawet najbardziej racjonalni ludzie po wypadku chowali się w krzakach, chociaż nie mieli niczego na sumieniu. W tak trudnych sprawach nie ma schematów – zastrzega rozmówca tvn24.pl.

Prokuratura wyjaśnia okoliczności tragedii
Prokuratura wyjaśnia okoliczności tragediiTVN24 Łódź

Autor: bż/i/kwoj/ ks / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: Policja w Wieluniu

Pozostałe wiadomości

Nikt, kto jest podejrzewany o złamanie prawa, nie może liczyć na parasol ochronny - oświadczył minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Komentował kolejne zatrzymania i zarzuty w ramach śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. "Ciąg dalszy nastąpi" - zapowiedział.

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

Źródło:
PAP

Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze - powiedziała przewodnicząca komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka na konferencji. Komisja w piątek rano zebrała się na posiedzeniu i miała przesłuchać Zbigniewa Ziobrę. Choć został on zatrzymany przez policję, nie stawił się na przesłuchaniu. Komisja opowiedziała się za wnioskiem o 30-dniowy areszt dla Ziobry.

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, mBank - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. Klienci mogą mieć problemy w korzystaniu z aplikacji, zlecaniu przelewów czy płatnościach kartą.

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości za rządów Zjednoczonej Prawicy został pozwany przez Fundację Otwarty Dialog. Sprawa dotyczy naruszenia dóbr osobistych, bo Jaki zarzucał członkom fundacji działanie na rzecz rosyjskiego wywiadu. W trakcie procesu na jaw wyszła informacja, że adwokat Jakiego wykorzystał przeciwko Fundacji informacje pozyskane z zupełnie innego śledztwa. Czy mógł ich użyć - na to pytanie musi odpowiedzieć prokuratura, a potem być może sąd.

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, OKO.Press

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję i doprowadzony do budynku sejmowego. Funkcjonariusze wcześniej nie zastali go pod trzema adresami. Poseł PiS pojawił się za to w studiu partyjnej telewizji.

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Księżna Kate zatrzymała kolumnę, w której podróżowała przez Walię, by porozmawiać z trzyletnią dziewczynką czekającą na nią przy trasie. Matka małej fanki mówi o niespodziewanej sytuacji, a BBC podkreśla, że podobne spotkania z rodziną królewską należą do rzadkości.

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

Coraz więcej wiadomo o ofiarach katastrofy lotniczej w Waszyngtonie. Media piszą o znakomitych łyżwiarzach, ale też kolegach lecących z polowania, studentce wracającej z pogrzebu dziadka, czy pilotach Bombardiera. Na pokładzie prawdopodobnie znajdowała się także Polka z 12-letnią córką.

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Źródło:
CNN

20-latek zaatakował w sklepie ekspedientkę gazem pieprzowym i uciekł z czterema piwami. Na ulicy zemdlał, a po odzyskaniu przytomności zaatakował ratowników medycznych, którzy nieśli mu pomoc. "Opluwał, kopał, wyzywał". Na koniec znieważył policjantów. Jest już w areszcie.

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Źródło:
tvn24.pl

Rafineria w Wołgogradzie, jedna z największych w Rosji, została zaatakowana w nocy z czwartku na piątek przez drony - poinformowały rosyjskie media. Należący do koncernu Łukoil zakład przetwarza rocznie blisko 15 milionów ton ropy. Trzy dni wcześniej agencja Reutera podała, że po atakach dronów wstrzymała pracę rafineria w Riazaniu, odpowiadająca za pięć procent całego przetwórstwa ropy naftowej w państwie. Według amerykańskiej agencji Bloomberg, niedawny nalot dronów prawdopodobnie sparaliżował pracę jednego z głównych rosyjskich portów naftowych, Ust-Ługę nad Morzem Bałtyckim.

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Źródło:
The Moscow Times, NV, tvn24.pl

Na przedmieściach Pekinu powstaje ogromny kompleks wojskowy, który zdaniem wywiadu USA ma służyć jako centrum dowodzenia na czas wojny i ma być dziesięć razy większy od Pentagonu - ujawnił dziennik "Financial Times".

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Źródło:
PAP

Wrocławska policja zatrzymała adwokata, który miał oszukiwać swoich klientów. Mężczyzna m.in. powołując się na swoje wpływy w prokuraturze, obiecywał pomoc w uchyleniu środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania w zamian za korzyści majątkowe. 56-latek miał doprowadzić swoich klientów do strat na łączną kwotę 1,2 miliona złotych.

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

59-latek kupił od 20-latka telefon za pięć tysięcy złotych i 50 euro. "Dla bezpieczeństwa transakcji" umówił się ze sprzedającym w galerii handlowej w Gdańsku. Podczas spotkania mężczyźni zrobili sobie pamiątkowe selfie. Jak się później okazało, zdjęcie pomogło w odnalezieniu oszusta.

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Źródło:
TVN24

Policjanci gromadzą materiał dowodowy w związku z czwartkowym incydentem na Białołęce, gdzie padły strzały w kierunku nieoznakowanego radiowozu. Wkrótce przekażą go do prokuratury, która podejmie decyzję o dalszym losie trzech zatrzymanych mężczyzn. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że wszyscy mieli wcześniej konflikt z prawem. W chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu.

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Związkowcy z Rafako, prezydent Raciborza i starosta raciborski podpisali się pod listem otwartym do premiera Donalda Tuska o przyspieszenie procedur mających zmierzać do uratowania będącego w upadłości zakładu. Rozpoczęły się w nim zwolnienia grupowe wszystkich pracowników, które potrwają do końca lutego 2025 roku.

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump potwierdził zapowiedzi, że 1 lutego nałoży 25-procentowe cła na Meksyk i Kanadę. Dodał jednak, że nie jest pewien, czy będzie to dotyczyć importu ropy naftowej.

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

Źródło:
PAP

W piątek mija termin na złożenie wniosku o tańszą energię dla samorządów i podmiotów użyteczności publicznej - przypomina resort klimatu i środowiska. Dodaje, że chodzi o skorzystanie z ceny maksymalnej na prąd.

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Źródło:
tvn24.pl

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl
Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl
Premium

38-latek, który miał uderzyć w twarz poznańskiego motorniczego, został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury, gdzie ma usłyszeć zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego w warunkach recydywy. Jego partnerkę policja przesłuchała w charakterze świadka.

Szarpał kobietę i uderzył motorniczego w twarz. Zatrzymano 38-latka i jego partnerkę

Szarpał kobietę i uderzył motorniczego w twarz. Zatrzymano 38-latka i jego partnerkę

Źródło:
tvn24.pl, KMP Poznań

Timothy Malcolm Rowland został uniewinniony od zarzutu gwałtu, chociaż "nie ma wątpliwości, że doszło do stosunku płciowego bez zgody drugiej osoby". Ława przysięgłych uwzględniła jednak fakt, że u Australijczyka zdiagnozowano seksomnię. To zaburzenie polegające na nieświadomej aktywności seksualnej w trakcie snu.

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

Źródło:
"The Sydney Morning Herald"

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl

Oznaczona na początku roku asteroida 2018 CN41 okazała się pozostałościami po tesli roadster wystrzelonej w kosmos przez Elona Muska. Pod względem obserwacyjnym obiekt do złudzenia przypominał malutkie ciało niebieskie. Naukowcy zauważają, że wraz ze wzrostem ilości kosmicznych śmieci takie sytuacje mogą zdarzać się coraz częściej.

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Źródło:
Smithsonian Magazine, astronomy.com

36-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem na trzy konta bankowe. "Okazja" nadarzyła się, gdy wiózł pasażera taksówką, który zostawił w aucie telefon. Kierowca za pomocą kodów wypłacił znaczną sumę pieniędzy. Straty to 25 tysięcy złotych.

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

Władze Ugandy potwierdziły nowe ognisko gorączki krwotocznej powodowanej przez wirusa ebola, informując o śmierci 32-letniego pielęgniarza. W wyniku poprzedniej epidemii eboli w kraju tym zmarło 55 osób.

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Powiązane z rządem chińskie konta w mediach społecznościowych wsparły premierę chatbota firmy DeepSeek - podał Reuters, powołując się na firmę analityczną Graphika. Wśród wspomnianych kont miały być profile należące do dyplomatów, mediów i instytucji państwowych.

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Źródło:
PAP

Ważący ponad 200 kilogramów niedźwiedź został znaleziony pod domem w Kalifornii. W przeciwieństwie do wielu swoich kuzynów, zwierzak nie schronił się tam przed zimnem, a przed ogniem. Zwierzak od lat bytował w okolicach zniszczonych przez pożar Eaton - doczekał się nawet statusu lokalnego celebryty.

Wrócił do domu po pożarze, zastał w nim wielkiego niedźwiedzia

Wrócił do domu po pożarze, zastał w nim wielkiego niedźwiedzia

Źródło:
CNN, CBS News

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- To na pewno wywoła głęboką dyskusję i może zmienić procedury i zwyczaje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 kapitan Oskar Maliszewski, komentując katastrofę lotniczą w Waszyngtonie. Były dyrektor LPR profesor Robert Gałązkowski ocenił, że choć służby zawsze najpierw ruszają do akcji ratowniczej, to okoliczności wypadku "nie dawały zbyt wielkich szans na przeżycie pasażerów".

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

Źródło:
TVN24

Ocalały z Holokaustu Albrecht Weinberg zapowiedział, że zwróci swój Order Zasługi RFN po tym, gdy w Bundestagu, dzięki poparciu AfD, uchwalono wniosek chadecji o zaostrzenie polityki migracyjnej. - Jestem zszokowany - powiedział. Ocalała z Holokaustu Eva Umlauf apeluje do lidera CDU, żeby nie głosował z AfD.

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Źródło:
PAP

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy wezwało na rozmowę ambasadora Słowacji i oświadczyło, że Kijów nie akceptuje wypowiedzi władz w Bratysławie o ingerencji Ukrainy w słowackie sprawy wewnętrzne. Tuż po tym media podały, że Słowacja wydali obywatela Ukrainy pod zarzutem zagrożenia dla jej bezpieczeństwa.

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Źródło:
PAP

Władze Pragi Północ zdecydowały, że w 2025 roku nie będzie naboru do zerówek w dzielnicowych szkołach. Burmistrz Gabriela Szustek tłumaczyła podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy, że powodem jest niż demograficzny. Uspokajała jednocześnie, że sześciolatki będą miały zapewnione miejsca w przedszkolnych zerówkach.

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Źródło:
PAP

W Chorwacji rozpoczął się w czwartek tygodniowy bojkot wybranych sieci supermarketów oraz trzech grup produktów. Premier Andrej Plenković ogłosił tego dnia zaktualizowaną listę produktów, objętych wymogiem ograniczenia cen.

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Źródło:
PAP