Pięć osób zostało rannych w wyniku wykolejenia się tramwaju w Łodzi. Pojazd wypadł z szyn, a następnie uderzył w słup.
Jak poinformowała st. asp. Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi, na razie nie są znane przyczyny wypadku.
- 51-letni motorniczy tramwaju rozpoczął manewr skrętu w prawo, w pewnym momencie poczuł, że drugi wagon mu odjeżdża. Powoli kontynuował jazdę, w międzyczasie doszło do uderzenia w słup trakcji tramwajowej. Cztery osoby trafiły z obrażeniami do szpitala, jedna osoba była mocno potłuczona, nie wymagała hospitalizacji - mówi Boratyńska.
Jak ustalili policjanci, motorniczy był trzeźwy.
Rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP w Łodzi st. kpt. Jędrzej Pawlak przekazał, że do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ul. Zgierskiej i Dolnej w Łodzi. Z szyn wypadł tramwaj linii nr 3. Na miejscu pracowało siedem zastępów straży pożarnej oraz inne służby.
Źródło: tvn24,PAP
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Łodzi