Mały Piotruś znalazł nowy dom. "Najlepszy możliwy prezent na dzień dziecka"

Źródło:
tvn24.pl
"Wszechświat chciał, żebyśmy się spotkali"
"Wszechświat chciał, żebyśmy się spotkali"TVN24
wideo 2/11
"Wszechświat chciał, żebyśmy się spotkali"TVN24

Niespełna roczny Piotruś, któremu Fundacja Gajusz prowadząca ośrodek preadopcyjny Tuli Luli rozpaczliwie szukała rodziny zastępczej będzie mieć nową rodzinę. Małżeństwo mieszkające w Płocku po naszej relacji zgłosiło się do fundacji i pomyślnie przeszło długą drogę weryfikacji. - To wzruszająca historia z happy endem. Nie mogliśmy sobie wymarzyć niczego lepszego na dzień dziecka - mówi Agata Chmiela, opiekunka chłopczyka.

Historię Piotrusia na portalu tvn24.pl i antenie TVN24 przybliżyliśmy pod koniec lutego. Jak się okazało - relacja naszej reporterki, Katarzyny Pasikowskiej-Poczopko zmieniła na zawsze przyszłość chłopca, któremu Fundacja Gajusz szukała wtedy rodziny zastępczej.

- Wszyscy wyszli z domu, włączyłam waszą telewizję. Chciałam zobaczyć, co tam w świecie nowego. I wtedy zobaczyłam Piotrusia i te jego przepiękne oczy. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżyłam - mówi Dorota Pracz-Jończyk. W jej oczach pojawiają się łzy wzruszenia.

Wraz z mężem, po 20 latach spędzonych w Kanadzie przeprowadziła się w 2014 roku do Płocka. Ma już czworo wychowanych dzieci. Kobieta, jeszcze zanim skontaktowała się z mężem, napisała do Fundacji Gajusz. Odpowiedź przyszła następnego dnia. - Usłyszałam, że zgłosiło się wielu chętnych.

- Napisałam do męża, że musimy poważnie porozmawiać. On odpisał "coś ty znowu wymyśliła". Potem jednak, kiedy pokazałam mu Piotrusia powiedział, że jestem świetną matką i damy dziecku dom pełen miłości - mówi Dorota Pracz-Jończyk.

Trzy miesiące zamiast dziewięciu

Rodzina z Płocka nie wystraszyła się, że Piotruś zmaga się z chorobą neurologiczną. Chłopiec - jak opowiada nam Agata Chmiela, wychowawca w ośrodku Tuli Luli - potrzebuje specjalnej opieki, wsparcia terapeutycznego i neurologicznego. - Wszystko po to, żeby poprawić jakość ruchów i stymulować go do prawidłowego rozwoju - opowiada.

Informacja o tym, że Piotruś jednak trafi do rodziny z Płocka pojawiła się niedawno.

- Rodziny oczekujące na dziecko mają dziewięć miesięcy, żeby się przygotować. My mieliśmy trochę mniej. Najważniejsze jest, że nasze serca są gotowe - mówi przyszła mama chłopca.

Formalnie procedura adopcyjna jeszcze się nie zakończyła. Przedstawiciele Fundacji Gajusz przekazują jednak, że ostateczna decyzja sądu zapadnie na dniach.

- Piotruś mógł u nas być do ukończenia pierwszego roku życia. Urodziny ma 3 czerwca. Dostał piękny prezent na dzień dziecka i urodziny - mówi Agata Chmiela. Przyznaje, że trudno będzie jej rozstać się z Piotrusiem. Mówi jednak, że - podobnie jak inny pracownicy fundacji - marzyła, żeby chłopiec znalazł nową rodzinę.

Czas, który gonił

W lutym informowaliśmy, że Piotrusia nie można było adoptować ze względu na chorobę i trwającą procedurę pozbawienia praw rodzicielskich jego rodziców. Jednocześnie pracownicy Fundacji Gajusz robili wszystko, żeby dziecko nie musiało trafić domu małego dziecka.

Czytaj też: Marcinek od urodzenia mieszkał w szpitalu. Święta spędzi już z nową rodziną

Wychowawczyni: radosne dziecko, większość dnia przebywa na sali zabaw

Opiekunowie Piotrusia opowiadali nam wtedy, że chłopiec jest radosnym dzieckiem, które chętnie nawiązuje relacje z opiekunami. - Ma swoją dzienną rutynę. Większość dnia przebywa na sali zabaw. Drzemki spędza w swoim łóżeczku, drugą połowę dnia spędza w łazience, bo bardzo lubi się kąpać. Koło godziny 18 dostaje posiłek, wyciszamy go na rękach i odkładamy chłopca do łóżeczka - relacjonowała Agata Chmiela.

Wpis, w którym fundacja apelowała o znalezienie nowego domu dla Piotrusia:

Czytaj też: Łódź kusi rodziny zastępcze. Mieszkanie w zamian za przeprowadzkę

8-miesieczny Piotruś szuka rodziny zastępczej

Autorka/Autor:bż/PKoz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią i oblodzeniem na drogach w południowej Polsce. Ślisko może być w kilku województwach. Dla powiatów nad morzem wydano ostrzeżenia w związku ze spodziewanym silnym wiatrem.

Silny wiatr i niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia

Silny wiatr i niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w niedzielę w mediach społecznościowych, że od początku pełnoskalowej rosyjskiej inwazji Ukraina straciła 43 tysiące żołnierzy, a 370 tysięcy zostało rannych.

Zełenski podał, ilu żołnierzy straciła Ukraina

Zełenski podał, ilu żołnierzy straciła Ukraina

Źródło:
PAP

Rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie poinformował w niedzielę o śmierci profesora tej uczelni Mirosława Kurkowskiego, z którym rodzina nie miała kontaktu od 3 grudnia. W niedzielę częstochowska policja poinformowała o znalezieniu samochodu Kurkowskiego, w środku było ciało.

Zaginięcie wykładowcy. Uczelnia poinformowała o jego śmierci

Zaginięcie wykładowcy. Uczelnia poinformowała o jego śmierci

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Syryjscy rebelianci obalili rządy Baszara al-Asada, upadły dyktator uciekł z kraju. Rosyjskie agencje - powołując się na źródła na Kremlu - przekazały po południu, że Asad i jego rodzina przebywają w Rosji i otrzymali tam azyl. Na razie nie ma jednak oficjalnych i potwierdzonych informacji o tym, gdzie znajduje się były już przywódca Syrii.

Gdzie jest Asad? Rosyjskie agencje: przybył do Moskwy, dostał azyl

Gdzie jest Asad? Rosyjskie agencje: przybył do Moskwy, dostał azyl

Źródło:
PAP, Reuters

Premier Donald Tusk skomentował w mediach społecznościowych sytuację w Syrii, gdzie rebelianci ogłosili upadek reżimu Baszara al-Asada.

Tusk o tym, co "uświadomiły światu" wydarzenia w Syrii

Tusk o tym, co "uświadomiły światu" wydarzenia w Syrii

Źródło:
PAP

Ściśle chroniony gatunek czarnej pszczoły zaobserwowano na kampusie Uniwersytetu Wrocławskiego. Zadrzechnia czarnoroga jest owadem ciepłolubnym, a w Polsce należy do rzadkości.

Czarne pszczoły pojawiły się we Wrocławiu

Czarne pszczoły pojawiły się we Wrocławiu

Źródło:
PAP, uwr.edu.pl

Na nagraniu z miesięcznicy smoleńskiej 10 września widać, jak Jarosław Kaczyński uderza ręką w twarz aktywistę. Za to właśnie Sejm uchylił prezesowi PiS immunitet. Publikujemy wideo, które zostało wcześniej zaprezentowane posłom na posiedzeniu komisji regulaminowej.

Za to Kaczyński stracił immunitet. Nagranie

Za to Kaczyński stracił immunitet. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Liczne nagrania przedstawiają sceny z wnętrz dwóch pałaców obalonego prezydenta Baszara Al-Asada. Widać na nich, że do środka weszli zarówno rebelianci, jak i cywile. Bojownicy oddają strzały na znak zwycięstwa, a cywile plądrują wnętrza.

Rebelianci i cywile weszli do pałaców Asada. Nagrania

Rebelianci i cywile weszli do pałaców Asada. Nagrania

Źródło:
PAP, Reuters

Syria przez ponad pół wieku znajdowała się pod rządami Asadów. W 1970 roku w wyniku puczu wojskowego do władzy doszedł Hafiz al-Asad, a po jego śmierci w 2000 roku rządy objął jego syn Baszar. 8 grudnia uciekł z kraju, gdy do stolicy weszły zbrojne oddziały jego przeciwników.

Ojciec i syn rządzili Syrią przez ponad pół wieku. Skończyły się czasy Asadów

Ojciec i syn rządzili Syrią przez ponad pół wieku. Skończyły się czasy Asadów

Źródło:
PAP

Reżim w Damaszku upadł i to w zasadzie bez walki - powiedziała arabistka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Sara Nowacka. W jej ocenie do sukcesu rebeliantów przyczyniły się ich "uśpione komórki" w syryjskiej stolicy oraz osamotnienie Baszara al-Asada. Jak mówiła, choć syryjska opozycja jest mocno zradykalizowana, a ugrupowanie, które rozpoczęło ofensywę ma terrorystyczne korzenie, "duża część społeczeństwa wita nową rzeczywistość z nadzieją, może nawet radością".

Terrorystyczne korzenie radykałów. Kto obalił reżim i co to oznacza dla Syrii?

Terrorystyczne korzenie radykałów. Kto obalił reżim i co to oznacza dla Syrii?

Źródło:
TVN24

Marynarze ze statku "Jawor" wrócili do Europy - poinformował rzecznik Polskiej Żeglugi Morskiej. Ponad dwa miesiące temu załoga została zatrzymana w brazylijskim porcie w Sao Luis. - Od piątku organizowaliśmy ich powrót. Kupiliśmy bilety do Warszawy, Berlina, Krakowa, Sofii i Bukaresztu – przekazał rzecznik.

Nowe informacje o załodze statku "Jawor"

Nowe informacje o załodze statku "Jawor"

Źródło:
PAP

Za tydzień pokażemy osobę, która będzie reprezentowała inną wizję niż ci, którzy są już dzisiaj na rynku politycznym - zapowiadał w "Faktach po Faktach" europoseł Krzysztof Śmiszek (Lewica). W następną niedzielę jego formacja ogłosi nazwisko kandydata na prezydenta. Posłanka Monika Wielichowska (KO) przekonywała zaś, że Rafał Trzaskowski - kandydat jej ugrupowania - jest "ponad podziałami".

Lewica chce "uzupełnić ofertę". Śmiszek: ogłosimy osobę, która reprezentuje inną wizję

Lewica chce "uzupełnić ofertę". Śmiszek: ogłosimy osobę, która reprezentuje inną wizję

Źródło:
TVN24

Burmistrz Nowego Jorku poinformował, że policja jest coraz bliżej zatrzymania podejrzanego o zamordowanie szefa największej w USA firmy ubezpieczeniowej UnitedHealthcare Briana Thompsona. - Sieć się zaciska - stwierdził Eric Adams, zarazem były policjant. FBI oferuje do 50 tysięcy dolarów nagrody za pomoc w ujęciu zabójcy.

Szukają mordercy szefa giganta ubezpieczeniowego. "Sieć się zaciska"

Szukają mordercy szefa giganta ubezpieczeniowego. "Sieć się zaciska"

Źródło:
PAP

Coraz częściej lekki mróz ma panować nie tylko nocami. Jakiej aury możemy się spodziewać przed świętami Bożego Narodzenia? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: do świąt na granicy jesieni z zimą

Pogoda na 16 dni: do świąt na granicy jesieni z zimą

Źródło:
tvnmeteo.pl

Jeśli ktoś sądził, że teoria spiskowa z czasów pandemii o ciężarówkach wywożących nocą trumny z Bergamo odeszła w zapomnienie - to się mylił. Temat wrócił jako przekaz, że "śledztwo komisji parlamentu włoskiego ustaliło", iż ciężarówki stanowiły część "operacji psychologicznej". Tak to jedna teoria spiskowa żywi się drugą.

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

Źródło:
Konkret24

W pobliżu Dworca Wileńskiego agresywny kierowca zajeżdżał mu drogę, rzucił najpierw butelką, a później użył gazu pieprzowego. Poszkodowany nagrał całe zdarzenie i wysłał je na Kontakt24. Jego zdaniem agresor ewidentnie szukał zaczepki. Sprawę zgłosił też na policję.

Zajeżdżał drogę, rzucił butelką i prysnął gazem. "Stary, opanuj się!"

Zajeżdżał drogę, rzucił butelką i prysnął gazem. "Stary, opanuj się!"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Geolodzy zarejestrowali wzrost aktywności sejsmicznej pod wulkanem Mount Spurr, położonym w pobliżu największego miasta Alaski, Anchorage - pisze agencja informacyjna Associated Press. - W tym roku doszło do 1500 małych wstrząsów, w ubiegłym roku było ich około 100 - powiedział David Fee, lokalny naukowiec. Eksperci monitorują sytuację.

1500 wstrząsów pod wulkanem. Obawy na Alasce

1500 wstrząsów pod wulkanem. Obawy na Alasce

Źródło:
Associated Press

Donald Trump opublikował wpisy, w których skomentował sytuację międzynarodową Rosji, Ukrainy i Syrii. Łącząc rosyjską napaść na sąsiada z wojną domową w bliskowschodnim kraju, stwierdził między innymi, że upadek reżimu Baszara el-Asada to być może "najlepsze, co mogło się przydarzyć Rosji". Ocenił, że Moskwa pochłonięta wojną w Ukrainie jest osłabiona i nie chciała już wspierać dyktatora. Równocześnie uznał, że Ukraina powinna usiąść do negocjacji pokojowych. Osłabiony jest też Iran, a w rozmowy o pokoju powinny się włączyć Chiny - dodał.

Trump o najlepszym, co mogło się przydarzyć Rosji, o Ukrainie, Iranie i upadku Asada

Trump o najlepszym, co mogło się przydarzyć Rosji, o Ukrainie, Iranie i upadku Asada

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Chińskie platformy sprzedażowe mają za sobą rok pełen kryzysów wizerunkowych: USA i UE zapowiadały przyjrzenie się ich interesom, pojawiły się problemy z wejściem na giełdę, a kolejne raporty organizacji pozarządowych ujawniały, że firmy miały korzystać z niewolniczej pracy i sprzedawać produkty zanieczyszczone toksycznymi substancjami. - To nic nie zmienia - uważa Sylwia Czubkowska, autorka książki "Chińczycy trzymają nas mocno". - Tym tematem interesuje się część konsumentów, ale politycy niespecjalnie.

Chińskie platformy szturmem biorą rynek. "Jako społeczeństwo i państwo przegrywamy"

Chińskie platformy szturmem biorą rynek. "Jako społeczeństwo i państwo przegrywamy"

Źródło:
tvn24.pl

Do końca akcji charytatywnej Szlachetna Paczka pozostało pięć dni i kilka godzin, a bez wsparcia wciąż pozostaje ponad 2 tysiące rodzin. Wolontariusze apelują o przekazywanie i zgłaszanie się do pomocy. - Nie było roku, w którym aż tak potrzebowalibyśmy darczyńców - powiedziała w rozmowie z TVN24 prezes stowarzyszenia Wiosna i wolontariuszka Szlachetnej Paczki Joanna Sadzik.

"Nie było roku, w którym aż tak potrzebowalibyśmy darczyńców"

"Nie było roku, w którym aż tak potrzebowalibyśmy darczyńców"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Znamy już nominacje we wszystkich kategoriach konkursu Grand Press. Wyróżnionych zostało aż szesnaście materiałów autorstwa dziennikarzy TVN, TVN24 i tvn24.pl. Robert Zieliński z portalu tvn24.pl otrzymał trzy nominacje w dwóch kategoriach.

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Aktualizacja:
Źródło:
Grand Press
Ostatnie Pokolenie. Chuligańskie wybryki czy uprawnione obywatelskie nieposłuszeństwo?

Ostatnie Pokolenie. Chuligańskie wybryki czy uprawnione obywatelskie nieposłuszeństwo?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W niedzielę odbyła się pierwsza msza w odbudowanej po pożarze z 2019 roku paryskiej katedrze Notre Dame. Uczestniczył w niej między innymi prezydent Francji Emmanuel Macron. Od niedzielnego wieczora katedra znów jest dostępna dla wszystkich.

Pierwsza msza w odbudowanej katedrze Notre Dame

Pierwsza msza w odbudowanej katedrze Notre Dame

Źródło:
PAP