Do 500 złotych mandatu grozi za brak maseczki. Policja razem z inspektorami sanepidu, w związku z rosnącą falą zachorowań na COVID-19, organizuje wspólne patrole. - W ciągu pięciu dni interweniowaliśmy w związku z niezakrywaniem ust i nosa ponad dwa tysiące razy. Staramy się w ten sposób spowolnić rozwój pandemii - podkreślają policjanci z Łodzi.
Od 29 października do 2 listopada, czyli w czasie długiego, świątecznego weekendu policjanci z województwa łódzkiego pouczyli 1731 osób, które nie stosują się do obowiązku zakrywania ust i nosa w określonych miejscach.
- Obywatele mają świadomość, że trzeba założyć maseczkę w galerii handlowej czy autobusie. Wielu jednak zapomina, że również na powietrzu trzeba o nią zadbać, jeżeli nie możemy zachowywać dystansu społecznego - mówi aspirant sztabowy Radosław Gwis z łódzkiej komendy wojewódzkiej.
Jaka kara za brak maseczki
Policjanci często interweniowali więc wobec osób, które - na przykład - tłoczyły się przed bramą wejściową na cmentarz w czasie dnia Wszystkich Świętych.
- Najczęściej kończyło się na upomnieniu. Wiele osób po prostu zapominało o obowiązku zakrywania ust i nosa w takiej sytuacji - podkreśla policjant.
Dlaczego jednak blisko pół tysiąca osób dostało mandat i od czego to zależy? Radosław Gwis wskazuje, że decyzja o wysokości kary należy do policjanta, który podejmuje ją "w zależności od okoliczności". Co to znaczy?
- Że inaczej będzie potraktowany ktoś, kto maseczkę miał w kieszeni i od razu ją założył od kogoś, kto jasno deklarował, że zakrywać ust i nosa nie zamierza - mówi policjant.
Przekazuje, że do sądu skierowane zostały 42 wnioski o ukaranie.
Patrole policji i inspektorów sanepidu
Funkcjonariusze dalej patrolują ulice razem z pracownikami sanepidu. Takie patrole odbywają się między innymi w Wieruszowie (woj. łódzkie).
- Policjanci i inspektorzy zwracają uwagę między innymi na obowiązek zakrywania ust i nosa przez personel i klientów sklepów - przekazuje aspirant sztabowy Damian Pawlak z komendy w Wieruszowie.
Przypomina, że obowiązek zakrywania ust obowiązuje:
- na terenie nieruchomości wspólnych (np. na klatce schodowej) ;
- w autobusie, tramwaju i pociągu ;
- w sklepie, galerii handlowej, banku, na targu i na poczcie ;
- w zakładzie pracy, jeśli w pomieszczeniu przebywa więcej niż 1 osoba (chyba, że pracodawca postanowi inaczej) ;
- w zakładzie pracy podczas bezpośredniej obsługi klienta/interesanta ;
- w kinie i teatrze ;
- u lekarza, w przychodni, w szpitalu, salonie masażu i tatuażu ;
- w kościele i szkole, na uczelni ;
- w urzędzie i innych budynkach użyteczności publicznej (w sądzie, w instytucjach kultury, bankach, na poczcie itp.)
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock