Policjanci z Kutna (województwo łódzkie) poszukują kierowcy ciężarówki, który śmiertelnie potrącił 22-latka i odjechał z miejsca wypadku. Do zdarzenia doszło na nieoświetlonym odcinku drogi krajowej nr 60. Młody mężczyzna - jak przekazują służby - nie miał na sobie elementów odblaskowych. Najpierw wyszedł z auta, a potem na chwilę wszedł na jezdnię, wtedy uderzyła go ciężarówka.
Do wypadku doszło w piątek (4 listopada) przed północą na drodze krajowej nr 60 w okolicach ulicy Objazdowej w Kutnie. Samochód ciężarowy potrącił tam 22-letniego mężczyznę. Droga w tym miejscu jest nieoświetlona, a dodatkowo w chwili zdarzenia panowały trudne warunki atmosferyczne - padał ulewny deszcz.
Policja: nagle wszedł na drogę i został potrącony
- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierująca hondą kobieta zatrzymała się na poboczu drogi przy jednej z posesji, aby wysadzić tam pasażerów. Wszyscy wysiedli od strony pobocza. W pewnym momencie jeden z nich wszedł na drogę od strony kierowcy i wówczas doszło do potrącenia go przez samochód ciężarowy - opisuje komisarz Edyta Machnik z policji w Kutnie. Dodaje: - Kierujący pojazdem ciężarowym nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Potrącony mężczyzna nie miał na sobie elementów odblaskowych. 22-letni mieszkaniec Kutna, zmarł na miejscu.
Poszukiwania kierowcy ciężarówki i świadków wypadku
Policjanci pod nadzorem prokuratury przez kilka godzin zabezpieczali ślady, wykonywali oględziny miejsca wypadku oraz sporządzali dokumentację fotograficzną.
- Dokładne okoliczności tego zdarzenia będą teraz wyjaśniane w trakcie prowadzonego śledztwa. Policja poszukuje świadków tego zdarzenia lub osób, które mogą posiadać informacje na przykład na temat samochodu ciężarowego biorącego udział w tym wypadku - podkreśla Machnik.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PanoramaKutna