"To, co przeszłyśmy, było ponad ludzkie siły". DPS w Drzewicy opustoszał, pensjonariusze ewakuowani

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24 Łódź
Trwa odkażanie DPS w Drzewicy
Trwa odkażanie DPS w Drzewicy TVN24 Łódź
wideo 2/8
Trwa odkażanie DPS w Drzewicy TVN24 Łódź

W środę ewakuowany został DPS w Drzewicy. W placówce ponad siły pracowała kadra, która została tam skierowana przez wojewodę. - To, przez co musiałyśmy przejść, było ponad ludzkie siły. Chodziłyśmy "na rzęsach", bez chwili odpoczynku - opowiada tvn24.pl pielęgniarka, która z koleżanką musiała zajmować się grupą blisko 70 pensjonariuszy.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

O dramatycznej sytuacji DPS w Drzewicy informowaliśmy na tvn24.pl wielokrotnie. W sumie chorobę COVID-19 zdiagnozowano u 78 osób - 45 pensjonariuszy i 33 pracowników.

Decyzja o ewakuowaniu placówki zapadła w środę. Podjął ją powiatowy inspektor sanitarny w Opocznie i dyrektor sanepidu Marianna Rożej. 

Ewakuacja została przeprowadzona w środę. Pensjonariusze zostali przewiezieni do szpitali w Bełchatowie, Radomsku i Tomaszowie. Wcześniej 17 osób w najcięższym stanie zostało zabranych do szpitala jednoimiennego w Zgierzu.

- Wszyscy pozostali pensjonariusze, pracownicy, pielęgniarki, wolontariusze oraz żołnierze WOT zostali objęci kwarantanną. - informuje Marcin Baranowski, starosta opoczyński.

Obecnie trwają przygotowania do dezynfekcji i odkażenia całego obiektu. Dekontaminacji zostaną poddane zarówno pomieszczenia DPS, jak i urządzenia oraz sprzęt codziennego użytku oraz cały teren placówki. Przeprowadzą ją żołnierze wojsk chemicznych z Tarnowskich Gór.

Po zakończeniu procesu do DPS mają powrócić mieszkańcy i pracownicy z wynikami ujemnymi na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 oraz zdrowy personel, któremu skończy się okres kwarantanny.

Kalendarium zdarzeń w DrzewicyTVN24

Rewolucja w kilkanaście godzin

- Już dawno powinna zapaść ta decyzja. To oznacza, że skończył się dla nas najtrudniejszy czas w naszym zawodowym życiu - mówi pielęgniarka Dorota Pożycka. Do DPS trafiła w zeszłym tygodniu. Skierował ją tam wojewoda.

Pismo otrzymała 7 kwietnia, wręczył je żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej. Wynikało z niego, że pracę rozpoczyna następnego dnia.

Pielęgniarka przez ostatnie lata - podobnie jak druga z wezwanych do domu opieki, w którym wybuchło ognisko koronawirusa - pracowała na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii w odległym o niecałe 20 kilometrów szpitalu w Opocznie. 

Decyzja o ewakuacji zapadła 15 kwietnia
Decyzja o ewakuacji zapadła 15 kwietnia16.04. | W środę ewakuowany został DPS w Drzewicy. W placówce ponad siły pracowała kadra, która została tam skierowana przez wojewodę. - To, przez co musiałyśmy przejść, było ponad ludzkie siły. Chodziłyśmy "na rzęsach", bez chwili odpoczynku - opowiada tvn24.pl pielęgniarka, która z koleżanką musiała zajmować się grupą blisko 70 pensjonariuszy.TVN24 Łódź

- Pierwszy szok był taki, że miałam tylko kilka godzin, żeby przygotować się na całkowite przeformatowanie życia mojej rodziny. Po dyżurach w szpitalu opiekowałam się starszą i schorowaną teściową. Nagle musiałam ją zostawić. Jakbym tego nie zrobiła, to groziłaby mi wysoka kara. Wszystko odbywało się w takim trybie, jakbym zrobiła coś złego - opowiada.

Miała świadomość, że jak wejdzie do domu opieki, w którym szaleje koronawirus, to - jak wtedy myślała - najpewniej już go nie opuści przez miesiąc - bo na tyle do pracy w DPS skierował ją wojewoda.

- Oczywiście gdzieś tliła się nadzieja, że nie zostanę zupełnie odcięta od dotychczasowego życia. Przecież nawet kadra szpitali zakaźnych wraca do domu - opowiada Dorota Pożycka.

Złudzenia ją opuściły, kiedy przekroczyła próg drzewickiego domu opieki. 

- To był drugi szok. Z wezwanej grupy sześciu pielęgniarek zgłosiłam się tylko ja i koleżanka. Miałyśmy we dwie zająć się grupą 66 pensjonariuszy, w tym aż 43 zakażonych. Wszystko było zorganizowane w ten sposób, że zakażenia w zasadzie nie da się uniknąć. Musiałyśmy kursować od zakażonych do zdrowych i z powrotem. A przecież nie można przez całą dobę przebywać w kombinezonie ochronnym - opowiada.

Do drzwi zapukali policjanci: ma zostawić synka i iść walczyć z koronawirusem, bo wskazał ją wojewoda. Nie ją jedną

"W środek piekła"

Pielęgniarki musiały podpisać dokument przedstawiony im przez dyrekcję placówki - że są świadome, że każde wyjście z DPS na zewnątrz jest narażaniem osób trzecich na zakażenie koronawirusem.

- Trafiłyśmy do kieratu. Pracowałyśmy od bladego świtu do późnych godzin nocnych. W nocy też potrzebowali nas pensjonariusze. A potem znowu ranek i dramat rozpoczynał się od nowa - mówi Dorota Pożycka. 

Z bliskimi kontakt utrzymywała przez telefon. Rozmowy były krótkie i rwane. 

- Żona znalazła się na skraju wycieńczenia. Płakała do słuchawki, że nie ma nawet czasu się napić czy iść do toalety - opowiada mąż pielęgniarki, Lech Pożycki.

Napisał list otwarty do wojewody, w którym opisał dramatyczną sytuację w DPS: "Oczekujemy pilnej odpowiedzi, kiedy nasze żony będą mogły wreszcie odpocząć" - podkreślał.

- Z całej tej sytuacji płynie jasny, szalenie niepokojący sygnał. Jeżeli się zgłosisz na wezwanie, to zostaniesz wrzucony w środek piekła, gdzie wycisną cię jak cytrynę - z energii, motywacji i wiary w misję opieki nad innymi. Zupełnie tak, jakby się trafiło do kolonii karnej - mówi rozmówca tvn24.pl.

Ponad siły

Jeszcze przed podjęciem decyzji o ewakuacji rozmawialiśmy z dyrekcją DPS w Drzewicy. Dyrektor Agnieszka Brola przyznała, że sytuacja w placówce jest bardzo trudna. A jeszcze niedawno była krytyczna. 

- Wszystkie pielęgniarki, które dotąd opiekowały się pensjonariuszami, zostały poddane kwarantannie. Musiały być natychmiast zastąpione, bo przecież nie możemy zawiesić po prostu działalności. Dlatego wojewoda wydał sześć decyzji o skierowaniu do nas pielęgniarek ze szpitala w Opocznie - mówiła Agnieszka Brola.

Z wezwanych do pracy na początku zgłosiły się tylko dwie osoby. 

- Jedna przedstawiła zwolnienie lekarskie, dwie inne nie pojawiły się bez podania powodu. Dopiero w poniedziałek pojawiła się kolejna, trzecia pielęgniarka - wyliczała Brola. 

Podkreśla, że pensjonariuszami opiekuje się też sześciu opiekunów i dwóch wolontariuszy. Na stałe w DPS przebywają też cztery osoby z administracji, które w pracy spędzają kwarantannę.

- Wszystkim nam jest ciężko. Musimy jakoś przetrwać - mówiła dyrektor. 

Mąż pielęgniarki: jakbym wiedział, tobym się nie zgodził, żeby żona tam szła
Mąż pielęgniarki: jakbym wiedział, tobym się nie zgodził, żeby żona tam szła15.04. | Od wręczenia pismam w którym wojewoda nakazywał im stawienie się w drzewickim domu pomocy społecznej do rozpoczęcia pracy minęło ledwie kilkanaście godzin. - To, przez co musiałyśmy przejść było ponad ludzkie siły. Chodziłyśmy na „rzęsach”, bez chwili odpoczynku - opowiada tvn24.pl pielęgniarki, które we dwie musiały zajmować się grupą blisko 70 pensjonariuszy. W środę zapadła decyzja o ewakuacji placówki. TVN24 Łódź

Ale przeciążony obowiązkami personel często miał dość. Tak było ostatnio, kiedy do DPS wszedł lekarz wolontariusz. Chciał z grona zakażonych pensjonariuszy wybrać tych, których stan może w najbliższym czasie się pogorszyć. Poprosił kadrę o to, żeby jednorazowo przebadać wszystkich podopiecznych. 

- Potrzebował wyników saturacji, ciśnienia i temperatury. Okazało się jednak, że to było ponad siły pielęgniarek. Nie ukrywam, że doszło do konfliktu, bo tam, gdzie brakuje energii, pojawiają się złe emocje - mówi dyrektor Brola.

Ostatecznie lekarz wolontariusz sam musiał zebrać niezbędne informacje.

Warunek podstawowy: chęć

W Drzewicy kolejne 23 osoby zakażone. Dwaj żołnierze weszli do placówki, by pomóc personelowi
W Drzewicy kolejne 23 osoby zakażone. Dwaj żołnierze weszli do placówki, by pomóc personelowiTVN24

Dagmara Zalewska, rzecznik łódzkiego wojewody, informuje, że decyzje przymusowo kierujące pracowników medycznych do poszczególnych placówek są "ostatecznością".

- Zawsze najpierw staramy się dotrzeć do ludzi, którzy są chętni do pracy w miejscu, które tego bardzo potrzebuje. Po decyzje zmuszające do pracy sięgamy tylko wtedy, kiedy nie ma innego wyjścia - mówi rzeczniczka. Dodaje, że wybierając osoby do pracy zwraca się uwagę m.in. na to, żeby pracownik mieszkał możliwie blisko miejsca, w którym ma docelowo wykonywać obowiązki. 

- Podstawą prawną, na którą powołuje się wojewoda, jest ustawa z 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń. Wskazuje ona, że do pracy nie mogą być kierowane osoby, które same opiekują się dzieckiem ani starsze niż 60 lat - wylicza Zalewska.

Dodaje, że wojewoda łódzki wydał dotąd 97 decyzji kierujących personel medyczny do pracy. Tylko w pięciu przypadkach wyznaczeni do pracy nie stawili się w placówce, która wymagała pomocy.

Infolinia NFZ dotycząca koronawirusaKancelaria Prezesa Rady Ministrów

Autorka/Autor:bż/ec/gp

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

To jest kompromitacja Kaczyńskiego - mówi o wystawieniu Daniela Obajtka na listach do europarlamentu minister aktywów państwowych Borys Budka. Sam prezes PiS na korytarzach sejmowych nie odpowiada na pytania dziennikarzy na temat Obajtka. Na pytania o "proceder" z drogimi prezentami dla współpracowników MON nie odpowiada też były szef resortu Mariusz Błaszczak. Obaj odsyłają na konferencję prasową o godzinie 13.

Kaczyński pytany o Obajtka, Błaszczak o zegarki

Kaczyński pytany o Obajtka, Błaszczak o zegarki

Źródło:
TVN24

Donald Tusk awansował w kwietniu na pierwsze miejsce w rankingu zaufania do polityków - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Premier może pochwalić się zaufaniem na poziomie 45 procent. Swój awans skomentował w mediach społecznościowych.

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Źródło:
Onet

ByteDance nie zamierza poddać się i wyzbyć się swojego biznesu w Stanach Zjednoczonych po podpisaniu przez Joe Bidena ustawy delegalizującej TikTok - podaje BBC. Wcześniej przedstawiciele TikToka zapowiadali, że zaskarżą w sądzie "niekonstytucyjną" decyzję prezydenta USA. Szef TikToka Shou Zi Chew podkreślił, że firma "nigdzie się nie wybiera".

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka niż sprzedadzą"

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka niż sprzedadzą"

Źródło:
PAP

Oddaliśmy się do dyspozycji premiera - powiedział w piątek w TVP Info minister aktywów państwowych Borys Budka. On i dwóch innych ministrów w rządzie Donalda Tuska będą kandydować w wyborach do europarlamentu. Budka zaznaczył, że swoje obecne funkcje będą pełnić do 10 maja, kiedy ma nastąpić rekonstrukcja rządu. Jego zdaniem, listy PiS do europarlamentu będą "listami skazańców".

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Źródło:
TVP Info, PAP

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał wyrok 25 lat więzienia dla Przemysława S. za zabójstwo 84-letniej niepełnosprawnej mieszkanki Nowej Sarzyny (Podkarpacie). Mężczyzna - jak ustalili śledczy - zabił kobietę, bo nie chciała dać mu stu złotych na alkohol. Po zabójstwie na jej czole wyciął krzyż.

Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż. Usłyszał prawomocny wyrok

Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż. Usłyszał prawomocny wyrok

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W powiecie słupskim na Pomorzu służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto blisko cztery tony klefedronu oraz zabezpieczono 20 ton chemikaliów służących do produkcji nielegalnych używek. Zatrzymano trzy osoby. W akcji brał udział policyjny pojazd opancerzony oraz śmigłowce Black Hawk i Bell.

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Źródło:
PAP

"Następni funkcjonariusze CBA ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Zanim się obejrzymy, gotów będzie ułaskawić cały PiS" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Skomentował w ten sposób informację TVN24 o tym, że prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej.

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Źródło:
tvn24.pl

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Jeżeli dostałabym na stół informację, że proponowana osoba nie spełnia kryteriów i taka jest sugestia służb, to taka osoba by nie została powołana - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 Grażyna Piotrowska-Oliwa, menadżerka, inwestorka i była prezeska PGNiG. Odniosła się do sprawy zatrudnienia Samera A. na stanowisko prezesa Orlen Trading Switzerland, przed którym miała ostrzegać ABW. Przypomniała także, że były prezes Orlenu Daniel Obajtek "nie chciał się poddać tak zwanej wirówce, czyli sprawdzaniu przez służby"

Człowiek widmo w Orlenie. "Tym bardziej bym kogoś takiego nie powoływała"

Człowiek widmo w Orlenie. "Tym bardziej bym kogoś takiego nie powoływała"

Źródło:
TVN24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Warburg Pincus, właściciel Gemini, jednej z największych sieci aptek w Polsce, oczekuje od Polski wypłaty odszkodowania za tak zwaną Aptekę dla aptekarza albo zmiany prawa. Firma daje czas stronie polskiej do maja. Według nieoficjalnych informacji amerykański gigant może zażądać nawet 25 miliardów dolarów. Resort zdrowia jeszcze w tej sprawie nie odpowiedział - pisze w piątek "Rzeczpospolita".

Polsce grozi gigantyczny pozew od amerykańskiej firmy. Ostatnie chwile na odpowiedź

Polsce grozi gigantyczny pozew od amerykańskiej firmy. Ostatnie chwile na odpowiedź

Źródło:
PAP

Ośmioosobowa Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej (woj. małopolskie) pierwszy duży rachunek za gaz otrzymała już w styczniu. 32 tysiące złotych, zamiast sześciu, które płacili dotychczas. - Wystraszyłam się i mówię do ludzi, że gasimy piece, siedzimy w zimnie - opowiada redakcji biznesowej tvn24.pl Barbara Niemaszyk, prezeska firmy. Ostatnia mleczarnia w powiecie gorlickim zmaga się z groźbą zamknięcia działalności. Pytamy PGNiG, co mają zrobić takie małe firmy.

Po trzycyfrowej podwyżce rachunku są na skraju upadku. "Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Po trzycyfrowej podwyżce rachunku są na skraju upadku. "Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Źródło:
tvn24.pl

Po żartobliwych i wymijających odpowiedziach w sprawie obecności Jacka Kurskiego na wieczorze wyborczym PiS, dziś już wiadomo, że były prezes TVP wystartuje w eurowyborach. Jak nieoficjalnie ustalił TVN24 wystartuje z pierwszego miejsca w okręgu podlasko-warmińsko-mazurskim. Dostał zielone światło od prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Mimo niezadowolenia w partii i krytycznego głosu z pałacu prezydenckiego. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Jacek Kurski kandydatem PiS do europarlamentu. Komentarze polityków

Jacek Kurski kandydatem PiS do europarlamentu. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

Niebezpieczny manewr kierowcy porsche na skrzyżowaniu w Lubiczu Dolnym pod Toruniem. Kierujący z pasa do skrętu w lewo pojechał na wprost, a jego nieodpowiedzialne zachowanie zostało zarejestrowane przez kamerę innego kierowcy. Teraz grozi mu mandat oraz punkty karne.

Niebezpieczny manewr kierowcy porsche. "Okazał brak kultury". Nagranie

Niebezpieczny manewr kierowcy porsche. "Okazał brak kultury". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej w tej samej sprawie skazani, a następnie ułaskawieni przez prezydenta zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Byli agenci CBA byli skazani na rok więzienia. 

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

Źródło:
TVN24

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. To jedna z siedmiu takich niedziel w tym roku. Kolejna handlowa niedziela wypada 30 czerwca.

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ukraiński sąd nakazał w piątek aresztowanie ministra rolnictwa i żywności Mykoły Solskiego w związku z zarzutami o jego udział w nielegalnym nabyciu państwowej ziemi, wartej setki milionów hrywien. Dzień wcześniej minister podał się do dymisji.

Areszt dla ukraińskiego ministra rolnictwa

Areszt dla ukraińskiego ministra rolnictwa

Źródło:
Reuters

Sejm uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Popierany przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę projekt trafi teraz do Senatu a potem - jeżeli uzyska poparcie - do prezydenta Andrzeja Dudy. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcieli odrzucenia projektu już w pierwszym czytaniu.

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Źródło:
PAP

Wenecja wprowadziła w czwartek 29-dniowy program pilotażowy. Turyści, którzy nie będą nocować w tym mieście, są zobowiązani do zgłoszenia swojego przyjazdu i zapłacenia opłaty w wysokości 5 euro. 113 tysięcy osób zarejestrowało wizytę w Wenecji w pierwszym dniu obowiązywania nowych zasad, opłatę uiściło już prawie 16 tysięcy osób. - Nie chcemy skończyć jak Barcelona, gdzie mieszkańcy wywieszają w oknach prześcieradła z napisem: tourists go home - mówił burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro.

Turyści muszą zapłacić 5 euro za jednodniowy pobyt w Wenecji. W czwartek ruszył pilotaż

Turyści muszą zapłacić 5 euro za jednodniowy pobyt w Wenecji. W czwartek ruszył pilotaż

Źródło:
PAP

Ponad dwumetrowy krokodyl spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego zginęły trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobieta. Jak podają lokalne media, gad wbiegł po zmroku na drogę położoną na obrzeżach miasta Culiacan w stanie Sinaloa w zachodnim Meksyku.

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Źródło:
PAP, losnoticieristas.com

Kilkunastu rolników protestuje przed Urzędem Marszałkowskim w Łodzi. Jeszcze wczoraj zapowiadana była blokada centrum miasta i ogromne utrudnienia w ruchu. Nie pojawiły się jednak traktory, a forma protestu jest łagodniejsza. Rolnicy ustawili przed wejściem do urzędu kanapę z gumową lalką przedstawiającą wiceministra rolnictwa Michała Kołodziejczaka i czekają na rozmowy z osobą odpowiedzialną za rolnictwo.

Kanapa z gumową lalką przedstawiającą wiceministra. Trwa protest rolników w Łodzi

Kanapa z gumową lalką przedstawiającą wiceministra. Trwa protest rolników w Łodzi

Źródło:
tvn24.pl

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Już za kilka tygodni mieszkańcy Unii Europejskiej zdecydują, kto zasiądzie w Parlamencie Europejskim. Na co dzień do budynków PE wstęp mają jednak nie tylko politycy. Na co mogą liczyć odwiedzający Strasburg i Brukselę? I gdzie właściwie mieści się siedziba europarlamentu?

Nie trzeba wygrać wyborów, by znaleźć się w Parlamencie Europejskim. 27 kwietnia dzień otwarty w Strasburgu

Nie trzeba wygrać wyborów, by znaleźć się w Parlamencie Europejskim. 27 kwietnia dzień otwarty w Strasburgu

Źródło:
tvn24.pl

Dwa z pięciu koni, które w środę spłoszone hałasem uciekły z próby przed paradą wojskową i galopowały po ulicach Londynu, przeszły operacje – poinformował rzecznik brytyjskiej armii. Są w poważnym stanie i nie wiadomo, czy będą mogły powrócić do służby wojskowej - dodano.

Dwa konie, które zbiegły z próby wojskowej w Londynie, były operowane. Są w poważnym stanie

Dwa konie, które zbiegły z próby wojskowej w Londynie, były operowane. Są w poważnym stanie

Źródło:
PAP

Ze sprawozdania finansowego Orlenu wynika, że w 2023 roku Daniel Obajtek jako prezes spółki otrzymał wynagrodzenie w wysokości około 1,67 miliona złotych. To o prawie 280 tysięcy złotych więcej niż w roku 2022. Jeśli chodzi o dodatkowe premie "potencjalnie należne" do wypłaty, to byłemu już szefowi koncernu przysługuje ponad 1,25 miliona złotych.

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Źródło:
tvn24.pl

Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej pułkownik Tomasz Kajzer złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez instruktorów w Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Chodzi o osoby zatrudnione w ŻW, które ochraniały prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. O sprawie informował w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Były wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz został prezydentem Raciborza, 55-tysięcznego miasta na Śląsku. - To wyzwanie. Nie traktuję tego jako zwieńczenia swojej kariery zawodowej, liczę, że uda się w życiu trochę jeszcze zrobić - mówi nam samorządowiec. 

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zdecydowaliśmy się na dwa terminy wprowadzenia w życie Krajowego Systemu e-Faktur - poinformował minister finansów. Od 1 lutego 2026 roku do systemu mają wejść firmy o przychodach ponad 200 mln zł. Pozostałe do KSeF wejdą od 1 kwietnia 2026 roku.

Firmowe faktury po nowemu. Są dwa terminy, minister wyjaśnia

Firmowe faktury po nowemu. Są dwa terminy, minister wyjaśnia

Źródło:
PAP

Na czas majówki zmianie ulegnie rozkład jazdy pojazdów komunikacji miejskiej. 1 i 3 maja będzie kursować według świątecznego harmonogramu, a 2 maja podjedzie na przystanki zgodnie z sobotnim rozkładem.

Komunikacja miejska w majówkę. Sprawdź, jak będą kursować tramwaje, autobusy i pociągi

Komunikacja miejska w majówkę. Sprawdź, jak będą kursować tramwaje, autobusy i pociągi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Brytyjski okręt HMS Diamond zniszczył w środę pocisk balistyczny wystrzelony przez milicję Huti w kierunku pobliskiego amerykańskiego statku handlowego - poinformował w czwartek minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps. To pierwszy taki przypadek od wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Źródło:
PAP

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Mateusz Półchłopek, krakowski reporter TVN24, został nagrodzony Zieloną Gruszką za rok 2023. To wyróżnienie dla wybitnych dziennikarzy młodego pokolenia, przyznawane przez laureatów z lat poprzednich i zarząd Stowarzyszenia Dziennikarzy RP. Kapituła podkreśliła "niekonwencjonalne podejście i obiektywizm" materiałów Półchłopka. - Odbieram Zieloną Gruszkę jako drogowskaz, żeby nadal zadawać pytania, słuchać ludzi - komentuje dziennikarz.

Dziennikarz TVN24 z prestiżową nagrodą. "Drogowskaz, żeby nadal zadawać pytania i słuchać ludzi"

Dziennikarz TVN24 z prestiżową nagrodą. "Drogowskaz, żeby nadal zadawać pytania i słuchać ludzi"

Źródło:
TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24