Tutaj leżą, ale nikt nie wie, kim byli. Dziesięć minut, które zostanie z tobą na zawsze

Źródło:
tvn24.pl
Cmentarz, gdzie pochówki organizuje pomoc społeczna
Cmentarz, gdzie pochówki organizuje pomoc społecznatvn24.pl
wideo 2/2
Cmentarz, gdzie pochówki organizuje pomoc społecznatvn24.pl

Prosty krzyż i tabliczka, na której często nie można napisać nic więcej niż "zwłoki NN". Pogrzeb trwa kilka chwil, ale - jak mówi nam jeden z grabarzy - każdy z nich zostawia trwały ślad w pamięci. - Nie da się tego porównać z tym, jak zazwyczaj żegna się zmarłych - zaznacza. Odwiedziliśmy cmentarz, na którym - oprócz anonimowych zwłok - leżą ci, których nie miał kto pochować albo których bliscy nie mieli na to pieniędzy. 

Mszy nie ma. - Idziemy na cmentarz w sześć osób. Ksiądz, krzyżowy i my we czterech, niesiemy trumnę - opowiada pracownik firmy pogrzebowej. Potem - jak mówi - jest dziesięć minut pożegnania. Trumna ze zwłokami trafia do grobu. Głuchy dźwięk ziemi rzucanej na drewniane wieko miesza się ze słowami kilku modlitw, którą wygłasza ksiądz. Przy drewnianym krzyżu, identycznym jak setki innych w tym miejscu, instalowana jest tabliczka z napisem "NN mężczyzna".

Nikt nie wie, kim był. Nikt go nie odwiedzi. Jakby nigdy go nie było.

- Po pogrzebie się rozchodzimy w ciszy. Ponad dwadzieścia lat pracuje w tej branży, ale do teraz mi jakoś dziwnie, nigdy się nie przyzwyczaję - opowiada i zaciąga się papierosem. Ma chwilę przerwy przed kolejnym pogrzebem. Ten będzie "normalny", na północ od ulicy Zakładowej w Łodzi. Będą kwiaty, msza i żałobnicy. Dzwony wybiją tyle razy, ile lat żył zmarły. Nie to, co na cmentarzu z drugiej strony ulicy. 

Na cmentarzu jest wiele anonimowych grobów. tvn24.pl

Jest końcówka października. W znajdującej się tutaj kawiarnii duży ruch, podobnie jak na alejkach między grobami. Na Zakładowej trudno znaleźć miejsce parkingowe. Sznur samochodów stojących przy krawędzi jezdni jest przerwany w miejscu, gdzie - jak to wygląda na pierwszy rzut oka - jest wjazd na czyjąś posesję. Wyłożona kostką droga prowadzi pomiędzy rosnącymi drzewami, potem skręca mocno w lewo. Dopiero za zakrętem widać drugi cmentarz - pełen identycznych, drewnianych krzyży i bliźniaczo podobnych do siebie tabliczek. 

Droga prowadząca na cmentarzGoogle Street View

To tu chowani są ci, których tożsamości nie udało się ustalić, albo osoby, którym pogrzeb musiała z różnych powodów zorganizować opieka społeczna. - W tygodniu tam są może trzy, może cztery pogrzeby. Jeden podobny do drugiego - komentuje pracownik zakładu pogrzebowego.

Różnica i brak różnicy

Na cmentarzu trwają przygotowania do święta zmarłych - trwa koszenie trawy, grupa robotników uwija się z układaniem chodnika pomiędzy świeżymi jeszcze grobami. Poza nimi - pusto. 

- Tłumów tu nie będzie nawet 1 listopada, ale przynajmniej ci, co tu leżą będą mieli ładniej. Chociaż tyle - wzrusza ramionami mężczyzna z kosą spalinową przymocowaną do ramion. 

Na cmentarzu niemal każdy grób ma taki sam, drewniany krzyżtvn24.pl

Po chwili skromną bramę cmentarza przekracza trzech mężczyzn. Wszyscy są w strojach kominiarzy, każdy niesie znicz. Idą do zmarłego dekadę temu kolegi po fachu. - Fajny, porządny chłop. Był sam, zmarło mu się i pomoc społeczna zorganizowała pogrzeb - opowiada jeden z nich.

- Nie jest panu przykro, że trafił na ten cmentarz? - pytam.

- Naprawdę myśli pan, że to cokolwiek zmienia? My przecież o nim pamiętamy, przychodzimy palić znicze. Grób jest dla żywych, żeby mieli gdzie wspominać. A kolega przecież od dawna jest w lepszym miejscu, ma w nosie, czy jest na takim, czy innym cmentarzu - mówi. 

Kilka alejek dalej pojawia się mężczyzna w czarnej kurtce. Niesie szczotkę, znicz i bukiet kwiatów. Zatrzymuje się przed niewielkim, białym nagrobkiem - bardzo wyróżniającym się w tłumie jednakowych krzyży z jednakowymi tabliczkami. To grób kilkumiesięcznego dziecka. 

- Matka zmarła od razu, tata - mój przyjaciel - był ciężko chory. Smutna historia, co się smutno kończy. Przynajmniej wszyscy są już razem - opowiada.

Gmina co roku organizuje około 300 pogrzebów. tvn24.pl

Wola twoja

Kilkadziesiąt minut później na cmentarzu pojawia się pan Henryk. Trzy lata temu został tu pochowany jego kuzyn i przyjaciel, Marek. Miał 67 lat. 

- Marek nie założył rodziny, był w konflikcie z bratem. Jak umarł, to brat powiedział, że nie życzy sobie organizować pogrzebu i zlecił to pomocy społecznej. A my nic z tym nie mogliśmy zrobić - opowiada. 

Piotr Kowalski, dyrektor MOPS w Łodzi mówi, że takie są procedury. 

- Rodzina zmarłego może nie poczuwać się do organizowania uroczystości pogrzebowej. W tym przypadku pochówek będzie organizowany tak samo, jak pochówek osób zmarłych, które nie posiadały rodzin, czyli przez gminę - zaznacza. 

- Czyli jeżeli rodzina nie jest zainteresowana pogrzebem, to już nie szukacie innych osób, które mogłyby się tego podjąć?

- Nie, wtedy już bierzemy pochówek na swoje barki - odpowiada dyrektor MOPS.

Kto może pochować zmarłego?TVN24

Wśród wielu bezimiennych grobów leży też Bartek. Miał 30 lat, kiedy zginął w wypadku. Ojciec, Andrzej, który na cmentarzu opowiada jego historię ma łzy w oczach. - Niewiele mogłem mu dać, a ostatecznie nie dałem mu nawet prawdziwego pogrzebu - mówi. 

Bartka pochowała pomoc społeczna, bo jego ojciec nie miał prawa do zasiłku pogrzebowego. Andrzej nie jest ubezpieczony, zmarły syn też nie był. 

- My, ludzie z problemami za życia jesteśmy oddzieleni od tego drugiego, bogatego świata. Żyjemy na uboczu. Chociaż po śmierci powinno być sprawiedliwie, a nie jest. Naszego cmentarza nawet nie widać z ulicy - mówi smutno Andrzej. Macha ręką, wbija wzrok w chodnik i rusza wąską ścieżką w kierunku wyjścia - za chwilę wymiesza się z tłumem pod drugą nekropolią.

Komu przysługuje, a komu nie, zasiłek pogrzebowy?TVN24

Kwestia szacunku

Na cmentarzu przy Zakładowej można się też natknąć na kilka grobów, przy których stoją pluszaki i zabawki dla małych dzieci. Tabliczka informuje, że pochowane tam są płody ludzkie. Niżej jest nazwa szpitala.

- Mamy podpisaną umowę z zakładem pogrzebowym. W tych grobach są dzieci, które zmarły jeszcze przed narodzinami. Nawet jeżeli mówimy tu o bardzo wczesnym stadium rozwoju, szczątki są odbierane przez zakład a potem chowane. Zależy nam, żeby każdemu pacjentowi, nawet temu, który się nie zdążył narodzić oddać należny mu szacunek - opowiada Adam Czerwiński, rzecznik "Matki Polki" w Łodzi. 

"Zależy nam, żeby każdemu pacjentowi, nawet temu, który się nie zdążył narodzić oddać należny mu szacunek"tvn24.pl

W podobny sposób chowane są fragmenty ciał, które służyły studentom medycyny. W jednej z alejek napotykamy grób z napisem "Szczątki ludzkie, preparaty izolowane. Uniwersytet Medyczny".

- To miejsce, cały ten cmentarz jest odpowiedzią na bardzo wiele pytań. Co dzieje się z bezdomnymi, którzy od lat nie kontaktowali się z nikim? Co z tymi, którzy na tym świecie już nie mają nikogo bliskiego? To nie są łatwe odpowiedzi, może dlatego ten cmentarz jest tak na uboczu, schowany przed wzrokiem postronnych - mówi ksiądz, który wraca z pogrzebu. Z tej drugiej, bardziej znanej strony ulicy Zakładowej. 

- Smuci księdza fakt, że cmentarz jest schowany?

- Nie, bynajmniej. Głęboko wierzę, że w obliczu śmierci to nie nasz nagrobek ma znaczenie. Wierzę, że po śmierci nikt nie jest anonimowy - niezależnie od tego, co ma napisane na grobie - mówi duchowny. 

***

Piotr Kowalski, dyrektor MOPS w Łodzi przekazuje, że każdego roku gmina organizuje około 300 pochówków. 

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.p

Pozostałe wiadomości

Funkcjonariusze komendy stołecznej "wszczęli czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie" byłego ministra - przekazała w piątek wieczorem policja, dodając, że informacje o "niebezpiecznej jeździe" polityka w centrum Warszawy pojawiły się w mediach.

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Źródło:
tvn24.pl, "Fakt"

Niebezpieczne przedmioty znaleziono w cukierkach zebranych w trakcie Halloween w kilku miejscach w Polsce. W miejscowości koło Gorzowa Wielkopolskiego jedno z dzieci otrzymało cukierek, wewnątrz którego znajdował się gwóźdź. W Pyrzycach (Zachodniopomorskie) dziecko, jedząc wieczorem swoje podarunki, natrafiło w nich na szpilki. W Gnieźnie 11-letni chłopiec znalazł igłę w cukierku, którego dostał. Sprawami zajmują się policjanci.

Zbierali cukierki w Halloween - w jednym gwóźdź, w innych szpilki, w kolejnym igła. Sprawę bada policja

Zbierali cukierki w Halloween - w jednym gwóźdź, w innych szpilki, w kolejnym igła. Sprawę bada policja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, gorzowianin.com, PAP

To może być niebezpieczne dla jego zleceniodawców - Paweł S. mówi już drugi dzień, wiele godzin, a to jeszcze nie koniec. Nie wiadomo, czy w prokuraturze zaprzecza oskarżeniom, czy może kogoś sypie. Wiadomo, że chodzi o wiele milionów złotych z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych za czasów PiS-u. Najpierw były szef tej agencji, Michał K., został zatrzymany w Londynie, a potem Pawła S. deportowano z Dominikany.

Paweł S. drugi dzień w prokuraturze. Jego słowa "mogą spowodować, że cała Zjednoczona Prawica zadrży"

Paweł S. drugi dzień w prokuraturze. Jego słowa "mogą spowodować, że cała Zjednoczona Prawica zadrży"

Źródło:
Fakty TVN

"The New York Times" opublikował artykuł, w którym przytoczył groźby formułowane przez Donalda Trumpa i ostrzega: "Uwierzcie mu". Amerykański dziennik podkreśla, że kandydat republikanów na prezydenta zamierza spełnić ponad sto "konkretnych gróźb", wśród których są obietnice szukania politycznej zemsty, użycie armii, masowych deportacji czy pozbawienia demokratycznych stanów pomocy.

Sto gróźb Donalda Trumpa. "NYT" ostrzega: uwierzcie mu

Sto gróźb Donalda Trumpa. "NYT" ostrzega: uwierzcie mu

Źródło:
PAP

W Nowym Sadzie na północy Serbii zawaliła się część dachu dworca kolejowego. Zginęło 14 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Jak podał minister spraw wewnętrznych Serbii Ivica Daczić, trwa "niezwykle trudna akcja ratunkowa".

Runął dach nad wejściem na dworzec. Czternaście osób nie żyje, wielu rannych

Runął dach nad wejściem na dworzec. Czternaście osób nie żyje, wielu rannych

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters

Kamera monitoringu zarejestrowała moment zawalenia się części dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie na północy Serbii. Do tragedii doszło w piątek około południa. Na nagraniu widać, jak parę sekund przed katastrofą budowlaną niektóre osoby siadają, a inne wstają z ławek przed budynkiem.

Dach dworca kolejowego runął na przechodniów. Nagranie

Dach dworca kolejowego runął na przechodniów. Nagranie

Źródło:
PAP, Reuters

W Atenach, na terenie ministerstwa obrony cywilnej Grecji, doszło do starcia protestujących strażaków z policją. Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego i granatów hukowych. Lokalne media poinformowały o 14 poszkodowanych i kilku zatrzymanych osobach.

Strażacy starli się z policjantami na terenie ministerstwa. Gaz, granaty hukowe i armatka wodna

Strażacy starli się z policjantami na terenie ministerstwa. Gaz, granaty hukowe i armatka wodna

Źródło:
PAP, Reuters

Do Polski płynie zimne arktyczne powietrze. Nocą w części kraju pojawią się opady deszczu ze śniegiem, a w dzień termometry wskażą zaledwie od 6 do 11 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - sobota 02.11. W nocy spadnie deszcz ze śniegiem, dzień będzie słoneczny, ale zimny

Pogoda na jutro - sobota 02.11. W nocy spadnie deszcz ze śniegiem, dzień będzie słoneczny, ale zimny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dzień Wszystkich Świętych upływa pod znakiem wietrznej aury. Szczególnie mocno wieje na północy Polski. Powalone drzewa blokują drogi, interweniują strażacy.

Połamane drzewa, zablokowane drogi. Dziesiątki interwencji

Połamane drzewa, zablokowane drogi. Dziesiątki interwencji

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Rosjanie po raz kolejny przeprowadzili atak rakietowy na Charków. Zginął policjant, a 26 funkcjonariuszy i czterech cywilów zostało rannych - podaje ukraińska agencja prasowa Ukrinform. "Służba policyjna na froncie w Charkowie wiąże się z codziennym narażeniem życia" - napisał szef ukraińskiej policji.

W rosyjskim ataku zginął policjant. Kilkadziesiąt osób rannych

W rosyjskim ataku zginął policjant. Kilkadziesiąt osób rannych

Źródło:
Reuters, Ukrinform

Mit smoleńskiego morderstwa jest jedną z podstawowych cegieł w murze PiS. Wyciągnięcie tej cegły powoduje, że on się zawali - powiedział w "Faktach po Faktach" europoseł i były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz. - Jarosław Kaczyński, nawet jeśli będzie miał czarno na białym napisane, co się stało z dowodami, to powie, że to jest propaganda - dodał.

"Oni zrobili mur. Wyciągnięcie jednej cegły powoduje, że się zawali"

"Oni zrobili mur. Wyciągnięcie jednej cegły powoduje, że się zawali"

Źródło:
TVN24

Spoczywają tu psy, koty, chomiki, szczury, ważąca za życia ponad 400 kilogramów świnia polska i koziołek. W wielu miejscach stoją pomniki z ich imionami i zdjęciami, a przejście przez alejki wydaje się przejściem przez tęczę. Cmentarz dla zwierząt przy ulicy Malowniczej w Łodzi działa już 24 lata. Z roku na rok coraz więcej ludzi decyduje się na pożegnanie swojego zwierzaka właśnie w ten sposób.

Leżą tam psy, koty, gryzonie, świnia i koziołek. Co roku "tęczowy most" się powiększa

Leżą tam psy, koty, gryzonie, świnia i koziołek. Co roku "tęczowy most" się powiększa

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z największych tajfunów, jakie nawiedziły Tajwan w ostatnich dekadach, spowodował śmierć co najmniej dwóch osób, a ponad pół tysiąca osób odniosło obrażenia - poinformowały w piątek lokalne media. Wielu mieszkańców zostało odciętych od prądu i wody.

Największy tajfun od dekad. Zabici i setki rannych

Największy tajfun od dekad. Zabici i setki rannych

Źródło:
PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swym ostatnim wywiadzie powiedział, że Polska nie wywiązała się z umowy w sprawie przekazania samolotów. - Jeśli wziąć pomoc wojskową, finansową, gospodarczą, humanitarną oraz pomoc uchodźcom ukraińskim, to w proporcji do PKB Polska zrobiła więcej, niż jakikolwiek inny kraj. Nam też Rosja grozi i nie wszystko jest możliwe - skomentował szef MSZ Radosław Sikorski. Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że "Polska przekazała tyle sprzętu wojskowego Ukrainie, ile było możliwe".

Sikorski komentuje krytyczne słowa Zełenskiego. "Nam też Rosja grozi i nie wszystko jest możliwe"

Sikorski komentuje krytyczne słowa Zełenskiego. "Nam też Rosja grozi i nie wszystko jest możliwe"

Źródło:
PAP

Korea Północna przeprowadziła udany test "najpotężniejszego na świecie pocisku strategicznego" - przekazały reżimowe media. Podczas niemal półtoragodzinnego lotu pocisk przeleciał w linii prostej tysiąc kilometrów. W odpowiedzi Korea Południowa nałożyła sankcje na 11 osób i cztery podmioty z Korei Północnej.

Korea Północna przetestowała "najpotężniejszy na świecie pocisk". Seul odpowiada sankcjami

Korea Północna przetestowała "najpotężniejszy na świecie pocisk". Seul odpowiada sankcjami

Źródło:
PAP, TVN24

78-letni mężczyzna przyznał się do zabójstwa ciężko chorej żony i został uniewinniony przed francuskim sądem. Po ogłoszeniu wyroku wezwał do zalegalizowania eutanazji.

Wstrzyknął żonie truciznę, potem udusił. "Nie miałem wyboru"

Wstrzyknął żonie truciznę, potem udusił. "Nie miałem wyboru"

Źródło:
PAP

- Podtrzymujemy nasze stanowisko w sprawie odbudowy centrum handlowego przy Marywilskiej. Jesteśmy na końcowym etapie koncepcji - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Małgorzata Konarska, prezes zarządu spółki Marywilska 44. Hala targowa przy Marywilskiej w Warszawie spłonęła 12 maja. - Myślę, że w drugim półroczu przyszłego roku uda się wbić łopatę i rozpocząć pracę - dodaje Konarska.

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

Źródło:
tvn24.pl

Ta mgławica przypomina kształtem sylwetkę wilka, a może nawet wilkołaka. Nowe zdjęcie, na którym widać ten obłok gazu i pyłu, pokazało w czwartek Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO).

Czarny wilk na niebie. Niesamowite zdjęcie

Czarny wilk na niebie. Niesamowite zdjęcie

Źródło:
PAP, ESO

Na północy Polski bardzo mocno wieje. W czterech województwach obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Wiatr może rozpędzać się nawet do 100 kilometrów na godzinę.

Nawet 100 kilometrów na godzinę. Pomarańczowe ostrzeżenia

Nawet 100 kilometrów na godzinę. Pomarańczowe ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Szczeciński Cmentarz Centralny jest największą nekropolią w Polsce i trzecią co do wielkości w Europie. Od jego otwarcia pochowano na nim ponad 300 tysięcy zmarłych, a jego powierzchnia to ponad 172 hektary. Wyróżnia go "parkowy" charakter i duża różnorodność gatunkowa roślinności.

Ma ponad 120 lat i jest największą nekropolią w Polsce

Ma ponad 120 lat i jest największą nekropolią w Polsce

Źródło:
tvn24.pl, cmentarze.szczecin.pl, zabytek.pl

W ciągu minionego roku pożegnaliśmy wielu przywódców politycznych, ludzi filmu, muzyki, mody. We Wszystkich Świętych przypominamy tych, którzy odeszli - ich najważniejsze dokonania, role, dzieła.

Odeszli w minionym roku

Odeszli w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

W Powstaniu Warszawskim walczyli o wolność. O wyzwolenie stolicy Polski spod niemieckiej okupacji. Często byli jeszcze nastolatkami. - Oczywiście, że słysząc gwizd spadającej bomby czy nadlatującego pocisku, to się bałem, ale gdzieś wewnątrz zawsze tkwiła świadomość złożonej przysięgi i poczucie, że jestem żołnierzem. A także strach przed wstydem (…), gdybym się sprzeniewierzył wpajanym latami wartościom - mówił Stanisław Majewski ps. "Stach". W dniu Wszystkich Świętych wspominamy powstańców, którzy zmarli w ciągu ostatniego roku.

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

W tym roku po Wszystkich Świętych z polskich cmentarzy na wysypiska trafi blisko 120 tysięcy ton odpadów - szacuje Stowarzyszenie "Polski Recykling". Zdaniem ekspertów antidotum na zalew śmieci jest segregacja.

120 tysięcy ton odpadów z cmentarzy. Segregacja jest rzadkością

120 tysięcy ton odpadów z cmentarzy. Segregacja jest rzadkością

Źródło:
PAP

Specjalny zespół złożony z przedstawicieli trzech resortów pracuje nad tym, by do polskiego prawa wprowadzić karę za czyn określany jako zabójstwo drogowe. Jednak prawnicy wskazują na problem, który może być nie do przeskoczenia. Widać to po rozwiązaniach, jakie stosują już w przypadku takiego zabójstwa inne kraje w Europie. Wyjaśniamy.

Kara za zabójstwo drogowe. U nas problem, a w innych krajach?

Kara za zabójstwo drogowe. U nas problem, a w innych krajach?

Źródło:
Konkret24

Przed nami cztery kluczowe dni kampanii wyborczej w Stanach Zjednoczonych. Sondaże wciąż są nierozstrzygające, a poparcie dla Kamali Harris i Donalda Trumpa niemal równe. Mówi się, że o wynikach wyborów zdecydują wyborcy z siedmiu stanów wahających się.

Wybory w USA. Co mówią najnowsze sondaże w kluczowych stanach 

Wybory w USA. Co mówią najnowsze sondaże w kluczowych stanach 

Źródło:
PAP

Jak co roku 1 i 2 listopada, w dniu Wszystkich Świętych i w Zaduszki, wspominamy zmarłych. Wśród tych, którzy odeszli w ciągu minionych dwunastu miesięcy, są artyści, naukowcy, pisarze, politycy i dziennikarze. Żegnali ich bliscy, przyjaciele, współpracownicy, a także ludzie pełni uznania i szacunku dla ich dokonań.

Znani Polacy, którzy odeszli w minionym roku

Znani Polacy, którzy odeszli w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl
Czy da się umierać z uśmiechem na ustach?

Czy da się umierać z uśmiechem na ustach?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W tym szczególnym dniu przypominamy koleżanki i kolegów, którzy przez lata współtworzyli naszą telewizję. Wspominamy zmarłych pracowników i współpracowników TVN24.

Bez nich TVN24 nie byłaby taka sama. Wspominamy naszych kolegów, którzy odeszli

Bez nich TVN24 nie byłaby taka sama. Wspominamy naszych kolegów, którzy odeszli

Źródło:
tvn24.pl

Na platformie Max można już obejrzeć pierwsze odcinki "Łowców skór", nowego serialu dokumentalnego o głośnym układzie pomiędzy właścicielami zakładów pogrzebowych i pracownikami pogotowia ratunkowego w Łodzi. Autorzy wracają do bohaterów wydarzeń, które ponad dwadzieścia lat temu wstrząsnęły opinią publiczną.

"Historia o tym, że człowiek jest zdolny do rzeczy najgorszych". Serial "Łowcy skór" już na Max

"Historia o tym, że człowiek jest zdolny do rzeczy najgorszych". Serial "Łowcy skór" już na Max

Źródło:
tvn24.pl