- Za efekty specjalne w kinowej wersji "World of Warcraft" odpowiedzą ludzie, którzy ożywili tygrysa z filmu "Życie Pi" - ogłosiła amerykańska firma Blizzard, która stworzyła tę jedną z najbardziej kultowych gier komputerowych. Jest już scenariusz, reżyser, a nawet wstępna data premiery filmu, choć utrzymywana w tajemnicy.
Trapiona problemami produkcja kinowej przygody w świecie Azeroth wreszcie nabiera rozpędu. Wybór ekipy, która stworzy efekty specjalne, to znak, że wytwórnia Legendary Pictures i producent gry Blizzard Entertainment dogadały się wreszcie co do szczegółów produkcji.
Jak zdradził Nick Carpenter z Blizzarda, bohaterów "World of Warcraft" w kinie ożywi Bill Westenhofer. To podwójny zdobywca Oscara za efekty specjalne w "Życiu Pi" i "Złotym kompasie" oraz wielki fan świata rozciągającego się od zimnych lodowych pustyń Winterspring, aż po dżunglę Stranglethorn (jest szefem jednej z gildii i na co dzień można go spotkać na serwerze Kil’jaeden, gdzie gra magiem).
Westenhofer pracował również m.in. przy "Batmanie Forever", "Speed 2: Wyścigu z czasem" i "Facetach w czerni II".
- Prace nad filmową adaptacją "World of Warcraft" są na bardzo dobrym etapie. Budżet ma przekroczyć 100 milionów dolarów, bo najważniejszym aspektem projektu jest przedstawienie ciekawej fabuły, która ma być opowiedziana w wyrafinowany sposób - zdradził Thomas Tull, szef Legendary Pictures, która ma na koncie takie hity, jak "Incepcja", czy trylogia o Batmanie.
Koniec problemów z ekranizacją?
Wytwórnia próbuje przenieść "Warcrafta" na srebrny ekran od 2006 roku, kiedy wykupiła prawa do adaptacji gry.
Próbowano zaangażować Stevena Spielberga, ale ostatecznie zdecydowano się na Sama Raimiego, znanego z serii "Evil Dead" i "Spider-Man". Potem jednak projekt zaliczał kolejne opóźnienia, aż wreszcie w zeszłym roku Raimi ogłosił, że wycofuje się w przedsięwzięcia. W styczniu zastąpił go Duncan Jones, reżyser m.in. "Kodu nieśmiertelności".
Film, który wyreżyseruje, będzie nosił tytuł "Warcraft: The Rise of the Lich King", ale data premiery na razie jest trzymana w tajemnicy.
Autor: am/tr/k / Źródło: gry-online.pl, gram.pl
Źródło zdjęcia głównego: Blizzard Entertainment