Wokalista Marylin Manson został ukarany grzywną w wysokości 1400 dolarów oraz karą 20 godzin prac społecznych w związku z opluciem kamerzystki Susan Fountain i wydmuchaniem na nią nosa, czego dopuścił się w 2019 roku - informuje BBC. Wyrok zapadł w poniedziałek przed sądem w Laconii w amerykańskim stanie New Hampshire.
Zgodnie z treścią policyjnego raportu, cytowanego na łamach BBC, do incydentu doszło 19 sierpnia 2019 roku podczas występu Marilyna Mansona w miejscowości Gilford. Policjant, który przeglądał materiał dowodowy ze zdarzenia, zrelacjonował, że muzyk podszedł do uwieczniającej występ Susan Fountain, a następnie splunął na nią "mieszanką flegmy i śliny". Chwilę później gwiazdor ponownie skierował swoje kroki ku operatorce, uklęknął nad nią, położył dłoń na jednym nozdrzu i wydmuchnął w jej kierunku "znaczną ilość śluzu". Po wszystkim piosenkarz odszedł, "wskazując na Fountain i śmiejąc się z niej".
W poniedziałek Sąd Najwyższy w Laconii skazał muzyka na 1400 dolarów (równowartość ok. 6 tysięcy złotych) grzywny oraz 20 godzin prac społecznych. Zgodnie z treścią wyroku, opisaną przez BBC, Manson będzie mógł odbyć karę w Kalifornii, gdzie obecnie mieszka. Będzie musiał się z niej wywiązać przed 4 lutego 2024 roku. Dodatkowo przez kolejne dwa lata wokalista musi zawiadamiać policję o wszystkich planowanych koncertach w stanie New Hampshire.
Wyrok. Marylin Manson opluł Susan Fountain i wydmuchał na nią nos
- Nigdy nie zostałam przez nikogo tak upokorzona, jak przez oskarżonego - wyznała podczas poniedziałkowej rozprawy Susan Fountain, cytowana przez BBC. - Oplucie mnie i wydmuchanie na mnie nosa było najobrzydliwszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobił mi człowiek - dodała poszkodowana.
Początkowo Marilyn Manson nie przyznawał się do stawianych mu zarzutów. Później jednak zmienił zdanie i zdecydował się ich nie podważać, co w rozumieniu amerykańskiego prawa oznacza, że ani nie potwierdził ich popełnienia, ani nie kłócił się z zasadnością stawianych mu zarzutów - tłumaczy BBC. Rozmawiając z mediami już po ogłoszeniu wyroku, piosenkarz zapowiedział, że odbędzie swoją karę, pracując z "osobami w trakcie rekonwalescencji".
Źródło: BBC, NBC News
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock