Zespół Aerosmith wstrzymał rozpoczętą niedawno trasę koncertową po tym, jak wokalista Steven Tyler doznał uszkodzenia strun głosowych. Problem pojawił się podczas ostatniego koncertu grupy w Nowym Jorku, a lekarze zalecili piosenkarzowi całkowite powstrzymanie się od śpiewania.
We wtorek zespół Aerosmith poinformował w mediach społecznościowych, że wstrzymuje swoją trasę koncertową. Kolejne sześć koncertów w Stanach Zjednoczonych zostaje przełożonych na przyszły rok. Fanów zapewniono, że ich bilety zachowają ważność na nowe daty. "Ze złamanym sercem informuję, że otrzymałem surowe zalecenie od lekarza, aby nie śpiewać przez następne trzydzieści dni. Podczas sobotniego występu doznałem uszkodzenia strun głosowych, co doprowadziło do późniejszego krwawienia. Będziemy musieli przełożyć kilka koncertów, abyśmy mogli wrócić i dać wam występ, na jaki zasługujecie" - przekazał wokalista grupy, 75-letni Steven Tyler w oświadczeniu zamieszczonym na X, dawnym Twitterze.
ZOBACZ TEŻ: Ed Sheeran odwołał koncert tuż przed jego rozpoczęciem. "Nie mogę uwierzyć, że to piszę"
Pożegnalna trasa koncertowa Aerosmith
Grupa Aerosmith powstała w 1970 roku. W maju tego roku członkowie zespołu ogłosili, że obecna trasa koncertowa - Peace Out: The Farewell Tour - będzie już ostatnią w ich karierze. Rozpoczęła się na początku września w Filadelfii, a zakończyć miała pod koniec stycznia w Montrealu. Łącznie zespół zaplanował w jej ramach 40 występów w USA i Kanadzie.
W zeszłym roku zespół również odwoływał swoje koncerty. Jak informowano, po operacji stopy i stosowaniu leków przeciwbólowych Tyler - który zmagał się wcześniej z uzależnieniem od nich - "popadł z powrotem w nałóg" i dobrowolnie zgłosił się na leczenie.
Źródło: USA Today, Twitter
Źródło zdjęcia głównego: PHOTOSHOT/jpistudios.com/PAP/EPA