Lodowce Pamiru w Azji Środkowej były do tej pory uważane za najbardziej odporne na zmiany klimatu. Okazuje się jednak, że gwałtownie topnieją, co stwarza zagrożenie zarówno dla globalnego klimatu, jak i milionów mieszkańców regionu.
Pamir to obszar w Azji Środkowej, którego przeważająca część leży w Tadżykistanie, a skrajne części w Chinach i Afganistanie. Znajdują się tu liczne lodowce górskie, w tym Lodowiec Fedczenki - największy w całej Azji i najdłuższy poza strefami polarnymi.
Lodowce Pamiru topnieją
Portal Asia Plus redagowany w Tadżykistanie przynosi niepokojące wieści na temat lodowców Pamiru. Powołując się na badania przeprowadzone przez Instytut Nauk i Technologii Austrii na lodowcu obok rzeki Kyzyłsu w Kirgistanie, strona podaje, że pokrywa śnieżna i znaczny deficyt opadów zaczęły nieodwracalnie zmieniać bilans masy lodowca już w 2018 roku. Co gorsza, sytuacja przekroczyła "punkt, z którego nie ma powrotu", czyli fazę przyspieszonego topnienia.
CZYTAJ TAKŻE: "Trzeci biegun Ziemi" traci lód w oszałamiającym tempie
Wyniki nadań Instytutu Nauk i Technologii Austrii podważają tak zwaną anomalię pamirsko-karakorumską. Zakłada ona względną stabilność lodowców w regionie i od lat intrygowała naukowców. Okazuje się, że nawet ten obszar uważany za "ostatnią twierdzę" światowych lodowców ulega zmianom klimatycznym.
Dodatkowo mimo topnienia lodowców Pamiru w tutejszych rzekach jest mniej wody. Naukowcy informują, że w porównaniu z latami 1999-2018 udział wód lodowcowych w okolicznych ciekach wzrósł z 19 do 31 procent, jednak ze względu na o wiele mniejsze opady sumarycznie rzeki zanotowały ubytek wody.
Zagrożenie dla globalnego klimatu i lokalnej ludności
Naukowcy ostrzegają, że topnienie lodowców grozi nie tylko globalnemu klimatowi, ale też całej Azji Środkowej. Lodowce Pamiru i Karakorum zasilają Amu-darię, Syr-darię i inne rzeki, od których zależy rolnictwo, hydroenergetyka i życie dziesiątek milionów ludzi. Zmniejszenie ich masy prowadzi do zmniejszenia zasobów wody pitnej, ogranicza możliwości nawadniania, zagraża produkcji energii w elektrowniach wodnych oraz przyspiesza degradację ekosystemów. Zdaniem naukowców przywrócenie równowagi jest już niemożliwe bez zdecydowanych działań człowieka, które mogłyby powstrzymać zmiany klimatyczne.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock