Trwa charytatywny koncert "Razem z Ukrainą". Na łódzkiej Atlas Arenie wystąpią największe gwiazdy polskiej i ukraińskiej sceny muzycznej. - Myślę, że to będzie kolejny przykład naszej jedności, kolejny przykład na to, że z Ukraińcami jesteśmy jedną rodziną, że jesteśmy braćmi i siostrami, wspierającymi się nawzajem - mówiła przed imprezą w TVN24 Alina Makarczuk, współprowadząca niedzielne wydarzenie.
"Razem z Ukrainą" to wyjątkowy, charytatywny koncert. Cały dochód z przedsięwzięcia przekazany zostanie Polskiej Akcji Humanitarnej, która niesie pomoc Ukrainie od początku rosyjskiej agresji w 2014 roku. Przed koncertem wyemitowany został specjalny blok reklamowy, z którego dochód również zasili PAH. Przez cały czas możliwe jest wysyłanie SMS-ów o treści RAZEM pod numer 72365 (koszt 2,46 zł z VAT/SMS). Dochód zasili zbiórkę funduszy.
Koncert odbywa się na łódzkiej Atlas Arenie i transmitowany jest w TVN, Playerze oraz w telewizji ukraińskiej, a także w 50 innych krajach, w tym w Niemczech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, USA, Portugalii, Francji, Włoszech, Estonii, Litwie, Łotwie i Kazachstanie.
Razem z PAH pomóż Ukrainie przetrwać wojnę. Wpłać datek na: siepomaga.pl/pah-ukraina Join PAH and help Ukraine survive the war. Make a donation at: siepomaga.pl/en/pah-ukraina
"Razem z Ukrainą" - kto wystąpi?
Podczas łódzkiego wydarzenia na scenie pojawią się między innymi Natalia Przybysz, Natalia Kukulska, Vito Bambino, Stanisław Soyka, Anita Lipnicka, Igo, Krzysztof Zalewski, Kayah, Daria Zawiałow, Tomasz Ziętek i Maciej Musiałowski. Ukraińską scenę zaprezentują między innymi Daria Psekho, Dagadana, Jerry Heil oraz Tina Karol.
W projekt zaangażowali się również polskie aktorki i aktorzy: Danuta Stenka, Vanessa Aleksander, Maja Komorowska, Andrzej Seweryn. Wszyscy artyści zrzekli się honorariów.
Organizatorzy wydarzenia zapowiadają, że w repertuarze znajdą się utwory współczesne oraz te, które na stałe wpisały się w historię polskiej i ukraińskiej muzyki. Wojciech Urbański - dyrektor muzyczny wydarzenia - nad ostateczną koncepcją koncertu pracuje z Anną Stawiczenko, dyrektorką Kijowskiej Orkiestry Symfonicznej, która obecnie przebywa w Polsce.
Koncert w Atlas Arenie zgromadził około 10-tysięczną publiczność. Specjalnie na to wydarzenie powstała scena o powierzchni 600 m kw., uzupełniona ekranami ledowymi o powierzchni 500 m kw. Scenografię uzupełnia ponad tysiąc lamp.
Alina Makarczuk: Ukraińcy to bardzo rozśpiewany naród
Dziennikarka Alina Makarczuk, współprowadząca koncert, powiedziała w niedzielę w TVN24, że wszystko jest dopinane na ostatni guzik. - Na ten koncert bardzo czekają Ukraińcy, którzy są tam, za granicą, a nie mogą zrobić teraz tak dużego wydarzenia. To jest bardzo rozśpiewany naród, który śpiewa nawet na pierwszej linii frontu, walcząc z karabinem w ręku - dodała.
- Myślę, że to będzie kolejny przykład naszej jedności, kolejny przykład na to, że z Ukraińcami jesteśmy jedną rodziną, że jesteśmy braćmi i siostrami, wspierającymi się nawzajem. Najważniejszymi bohaterami wieczoru nie będziemy my czy muzycy, artyści i publiczność, tylko ci, którzy są na froncie z karabinami w ręku. To wszystko jest dla nich, którzy narażają swoje życie, przelewają krew, nie tylko za swoją ojczyznę, ale też za cały wolny świat - przypomniał Marcin Prokop, drugi z pary współprowadzących koncert.
- Każde wypowiedziane na tej scenie słowo będzie miało swoją wagę, bo ten koncert będzie transmitowany do 50 krajów. To nie będzie miejsce na wesołe żarty, radosne brykanie. To będzie miejsce, w którym będziemy chcieć się zjednoczyć, być razem, bo tego najbardziej teraz potrzebujemy - zaznaczył Prokop.
Makarczuk wyznała, że dla niej osobiście będzie to bardzo szczególny wieczór. - Wiem, że moja mama będzie oglądać. Tata zobaczy później, bo się przemieszcza, nie ma go w domu. Oni są dla mnie bohaterami - mówiła. - Rodzice dziękują Polsce, za to, że dziś możemy coś takiego robić - dodała.
OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO:
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: fakty