Melania Trump od początku prezydentury męża konsekwentnie buduje swój wizerunek pierwszej damy przywiązanej do klasycznego amerykańskiego stylu. Podczas wizyty w Warszawie zachwycała elegancją. Dobrze prezentowała się także Ivanka Trump - córka i doradczyni prezydenta USA.
Kolejna odsłona amerykańskiej klasyki - tak można podsumować "polskie" stylizacje Melanii i Ivanki Trump, które zachwyciły media i krytyków mody. Szczególnie pierwsza dama USA potwierdziła przywiązanie do klasycznej elegancji rodem z lat 60. i 70., prezentując własną wersję stylu Jacqueline Kennedy.
Spodnie, płaszcz, suknia...
Już w środę 45. pierwsza dama USA, wchodząc na pokład AirForce One, zachwyciła wyglądem. Na podróż do Polski wybrała pudrowe spodnie w delikatną czarną kratę projektu domu mody Valentino. Do tego wybrała kaszmirowy, czarny golf oraz zamszowe pantofle od Manolo Blahnika.
Gdy prezydencki samolot wylądował na lotnisku Chopina, Melania Trump pojawiła się w drzwiach ubrana zupełnie inaczej. Na chłodny warszawski wieczór wybrała sięgający kolan płaszcz koloru butelkowej zieleni, jedwabną apaszkę i czarne pantofle. Autorką płaszcza i apaszki jest Diane von Furstenberg, nazywana przez branżę "pierwszą damą amerykańskiej mody".
Zupełnie inaczej zaprezentowała się Melania Trump w czwartek. Zdecydowała się na strój projektu nie amerykańskiego, ale hiszpańskiego domu mody Delpozo. Góra dzianinowej sukni bez rękawów, sięgającej połowy łydek, była ciemnogranatowa i bardzo prosta w kroju. Jak zauważyli niektórzy redaktorzy działów mody, była wręcz konserwatywna. Inaczej prezentował się rozkloszowany dół, na którym granat przełamywały fuksjowe pasy i fuksjowo-pomarańczowy motyw kwiatu, co dodało całej kreacji szyku i lekkości.
W tym stroju amerykańska pierwsza dama odbywała wszystkie spotkania oficjalnego programu wizyty, począwszy od spotkania w Belwederze z polską pierwszą damą - Agatą Kornhauser-Dudą. Gospodyni przywitała amerykańskiego gościa ubrana w fuksjową garsonkę, która także została przyjęta z uznaniem przez redaktorów pism o modzie.
Burgund i ultramaryna
Pasierbica pierwszej damy, Ivanka, która ma własną markę odzieżową, również postawiła na proste stylizacje. W środę na warszawskim lotnisku córka i doradczyni Donalda Trumpa pojawiła się w kostiumie niemieckiego domu mody Escada w kolorze burgunda.
W czwartek Ivanka Trump odwiedziła Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN oraz złożyła wieniec pod pomnikiem Bohaterów Getta. Na warszawskim Muranowie pojawiła się w dopasowanej ultramarynowej sukience bez rękawów z białym wzorem kwiatowym - niezidentyfikowanego dotąd projektanta. Dół sukienki wykończony był falbaną z takiego samego materiału. Wyglądała pięknie, ale część obserwatorów stawiała pytanie, czy odsłonięte ramiona to odpowiedni wybór dla żydówki w miejscu pamięci (Ivanka przeszła na judaizm, poślubiając Jareda Kushnera).
Autor: tmw//rzw / Źródło: tvn24.pl